eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2005-07-20 22:43:28
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Beniamin" <b...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:96032$42deb281$d4ba5985$9904@news.chello.pl...

    > To, że prawo pozwala zabrać bliskim zmarłą osobę i bez ich zgody
    > powycinać co nieco nie oznacza, że z tego prawa należy korzystać. Nie
    > chcę się wdawać w długą i niepotrzebną dyskusję na ten temat.
    Osobiście
    > nie znam chyba nikogo, kto by się nie zgodził na pobranie organów od
    > zmarłego bliskiego i nie wyobrażam sobie, jak można tego odmówić. Ale
    > tak samo nie wyobrażam sobie, jak można to robić bez zgody bliskich.

    Można ich po prostu nie pytać, skoro ustawa tego nie wymaga i tyle.


  • 12. Data: 2005-07-21 10:34:43
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: Beniamin <b...@c...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Beniamin wrote:
    >
    >> To, że prawo pozwala zabrać bliskim zmarłą osobę i bez ich zgody
    >> powycinać co nieco nie oznacza, że z tego prawa należy korzystać. Nie
    >
    > Ludzkie życie jest ważniejsze od dobrego samopoczucia przesądnej
    > rodzinki zmarłego. To powinno być oczywiste dla każdego człowieka
    > używającego rozumu.

    Zwłoki zmarłej osoby są własnością jej rodziny, jeśli zmarły nie
    postanowi inaczej - podobnie jak majątek. To powinno być oczywiste dla
    każdego człowieka używającego rozumu. I od rodziny powinno zależeć, czy
    pozwoli dzięki tym zwłokom kogoś uratować, czy nie. Tak jak od niej
    zależy, czy pozostawiony majątek dadzą Owsiakowi na uratowanie paru
    dzieciaków czy wydadzą na siebie.
    Tylko w systemach totalitarnych państwo może decydować jak wykorzystać
    zwłoki ludzi - czy przerabiając je na mydło (vide hitlerowskie Niemcy),
    czy na części zamienne (vide Chiny).

    --
    Pozdrawiam,
    Beniamin


  • 13. Data: 2005-07-21 20:24:20
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: poreba <d...@p...com>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> niebacznie
    popelnil news:dbmhg8$n6l$1@opal.futuro.pl:

    >> To, że prawo pozwala zabrać bliskim zmarłą osobę i bez ich
    >> zgody powycinać co nieco nie oznacza, że z tego prawa należy
    >> korzystać. Nie
    > Ludzkie życie jest ważniejsze od dobrego samopoczucia przesądnej
    > rodzinki zmarłego.

    Właśnie obrażasz uczucia religijne.

    A sądzę, że oprócz judaizmu w paru jeszcze bardziej egzotycznych
    religiach jakakolwiek ingerencja w zwłoki jest bezczeszczeniem i
    świętokradztwem. To, że ani Ty, ani ja z takim podejściem się nie
    zgadzamy nie znaczy, że nasze przekonania mają jakąś "wyższość"
    nad innymi.

    A prawo _zezwala_ na pobranie do przeszczepu, nie _nakazuje_
    jak to ma miejsce np. w przypadku seksji zwłok, prawda?

    --
    pozdro
    poreba


  • 14. Data: 2005-07-22 00:34:15
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    poreba wrote:

    >>Ludzkie życie jest ważniejsze od dobrego samopoczucia przesądnej
    >>rodzinki zmarłego.
    >
    > Właśnie obrażasz uczucia religijne.

    Bzdura.

    > A sądzę, że oprócz judaizmu w paru jeszcze bardziej egzotycznych
    > religiach jakakolwiek ingerencja w zwłoki jest bezczeszczeniem i
    > świętokradztwem. To, że ani Ty, ani ja z takim podejściem się nie

    Sądzisz? To może sprawdź 'u źródła', co?

    > zgadzamy nie znaczy, że nasze przekonania mają jakąś "wyższość"
    > nad innymi.

    Jaaaaaaaaasne. Czyli już wiadomo, jak popełnić zbrodnię doskonałą -
    wystarczy otruć a potem uniemożliwić sekcję zwłok robiąc awanturę o
    'uczucia religijne' ;)

    > A prawo _zezwala_ na pobranie do przeszczepu, nie _nakazuje_
    > jak to ma miejsce np. w przypadku seksji zwłok, prawda?

    Ratowanie życia jest priorytetowe - i lekarze mają obowiążek życie
    ratować. Życie jest dobrem wyższym od 'uczuć religijnych'.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 15. Data: 2005-07-22 06:50:55
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: poreba <d...@p...com>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> popełnił 22 lip 2005 na
    pl.soc.prawo utwór news:dbpev6$tca$1@opal.futuro.pl:

    >>>Ludzkie życie jest ważniejsze od dobrego samopoczucia przesądnej
    >>>rodzinki zmarłego.
    >> Właśnie obrażasz uczucia religijne.
    > Bzdura.
    "Przekonanie, że życie ludzkie jest więcej warte niż
    czyjekolwiek inne jest bzdurą totalną" - ICT?

    >> A sądzę, że oprócz judaizmu w paru
    >> jeszcze bardziej egzotycznych religiach j
    > Sądzisz? To może sprawdź 'u źródła', co?
    Czy za źródła uznasz przedstawicieli tych religii?
    Wiesz ile jest wyznań (nie tylko oficjalnie zarejestrownych) w PL a ile na całym
    świecie?
    Zakladam, ze znajda sie (bardziej lub mniej rozpowszechnione) o takich przekonaniach.

    > Jaaaaaaaaasne. Czyli już wiadomo, jak popełnić zbrodnię doskonałą -
    > wystarczy otruć a potem uniemożliwić sekcję zwłok robiąc awanturę o
    > 'uczucia religijne' ;)
    A starczylo przeczytać to, co poniżej, ze zrozumieniem.
    >> A prawo _zezwala_ na pobranie do przeszczepu, nie _nakazuje_
    >> jak to ma miejsce np. w przypadku seksji zwłok, prawda?
    Zyjac w okreslonym kregu kulturowym uznalismy przymus sekcji zwlok
    za zasadny, w przypadku przeszczepow mamy jedynie przyzwolenie.

    > Ratowanie życia jest priorytetowe - i lekarze mają obowiążek życie
    > ratować. Życie jest dobrem wyższym od 'uczuć religijnych'.
    "Oddawaj nerki! Jesteś poganin a życie każdego wyznawcy TikaTaka jest więcej warte od

    marnej egzystencji 1000 Law" - ICT?
    BTW Jezeli zmarly za zycia zgody nie wyrazil, i figuruje w Rejestrze -
    nalezy pobierac narzady - wbrew jego woli?

    --
    pozdro
    poreba


  • 16. Data: 2005-07-22 09:30:35
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: _ValteR_ <s...@n...thx>

    *poreba* wrote in <news:Xns969AE13A680F9dmicfgpolboxcom@10.7.19.101> :

    > Właśnie obrażasz uczucia religijne.

    własnie obrażasz uczucia ateistyczne.

    --
    Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
    Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.


  • 17. Data: 2005-07-22 17:17:38
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: poreba <d...@p...com>

    _ValteR_ <s...@n...thx> niebacznie popelnil
    news:1g2wqhktx5muz$.dlg@valter.biteme:

    >> Właśnie obrażasz uczucia religijne.
    > własnie obrażasz uczucia ateistyczne.
    Bo?

    --
    pozdro
    poreba


  • 18. Data: 2005-07-23 10:17:06
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: _ValteR_ <s...@n...thx>

    *poreba* wrote in <news:Xns969BC1F151A9Ddmicfgpolboxcom@10.7.19.101> :

    > _ValteR_ <s...@n...thx> niebacznie popelnil
    > news:1g2wqhktx5muz$.dlg@valter.biteme:
    >
    >>> Właśnie obrażasz uczucia religijne.
    >> własnie obrażasz uczucia ateistyczne.
    > Bo?

    to samo mozna skomentowac cvreqbyravr o uczuciach religijnych.

    --
    Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
    Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.


  • 19. Data: 2005-07-23 11:18:38
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Tomek Toczyski napisał(a):
    > Wiem, że w Polsce działa domniemanie zgody na bycie dawcą narządów.
    > Załóżmy więc, że osoba za życia nie zgłosiła sprzeciwu w Centralnym
    > Rejestrze Sprzeciwów, ani w żadnej innej formie.
    > Jednak po śmierci tej osoby najbliższa rodzina nie wyraża zgody
    > na dokonanie przeszczepu. Co wtedy? Czy lekarze mają prawo pobrać
    > narządy do przeszczepu?
    to ja sie spytam inaczej:
    co jesli wrecz "ochoczo" pacjent zgadza sie na bycie dawca narzadow,
    nosi w porfelu odpowieni papierek (oswiadczenie, grupa krwi itp), by w
    razie wypadku jego cialo sie przydalo, a rodzina z gory oswiadcza ze po
    jego smierci jakiekolwiek organy przeszczepiane nie beda, bo sie nie
    zgodza i nie pozwola i zrobia afere... Jak walczyc/zabezpieczyc sie
    przed rodzina (i ich pogladami) za zycia, bo pozniej to bedzie juz
    raczej ciezko... Dlaczego po smierci oni maja stac sie wlascicielami
    zwlok wraz z prawem do decydowania o nich, a nie moze decydowac sam
    mieszkaniec tych zwlok?

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 20. Data: 2005-07-23 13:03:20
    Temat: Re: przeszczep narzadow - sprzeciw rodziny
    Od: poreba <d...@p...com>

    _ValteR_ <s...@n...thx> niebacznie popelnil
    news:1e54k5eztfv9d$.dlg@valter.biteme:

    >>>> Właśnie obrażasz uczucia religijne.
    >>> własnie obrażasz uczucia ateistyczne.
    >> Bo?
    > to samo mozna skomentowac cvreqbyravr o uczuciach religijnych.
    Obraza uczuć religijnych obejmuje również (też się kiedyś zdziwiłem)
    stanowisko ateistyczne.

    Ale to pobocze - gdy praktyka usankcjonuje "ratowanie życia"
    poprzez pobieranie narządów to stanowisko Lawy będzie uzasadnione,
    a opór rodziny (niezależnie od powodów) nie będzie miał najmniejszego
    znaczenia.
    Gdyby Lawa nazwał "przesądami" religijną cześć oddawaną świętym,
    czy co tam można jeszcze wymyśleć obrażającego dominujące w PL
    chrześcijaństwo to też nazwałbyś zwrócenie na to uwagi słówkiem
    o pochodzeniu od czynności wypuszczania gazów?
    Poglądy winikające z przesłąnek religijnych ze swojej istoty
    nie podlegają ocenie, chociaż...
    pomimo ględzenia ortodoksyjnych liberałów - starczy włączyć jakieś
    wiadomości by odnieść wtrażenie, że wkrótce możę sioę to zmienić.
    Ale to ostatnie to zupełne NTG i dlatego z mojej strony już EOT.

    --
    pozdro
    poreba


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1