eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobity przez policjantów › Re: pobity przez policjantów
  • Data: 2004-05-24 21:13:37
    Temat: Re: pobity przez policjantów
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "P@wel" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c8tir9$id1$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > >Warto by było wziąć również tutaj
    > > adwokata, albowiem z tego co piszesz, to wydaje mi się, że coś mocno
    > > namotałeś. Sprawa jest strasznie mało wiarygodna.
    >
    > skoro dla Ciebie sprawa jest malo wiarygodna, to dlaczego wysnuwasz
    takie
    > wnioski jak wyzej?

    Ja nie wysnuwam żadnych wniosków. Ja oceniam informacje zawarte w poście.
    Nie ma silnych i bez wniosku podejrzanego i bez jego udziału przed sądem
    żaden sąd w Polsce go nie skarze. A o czymś takim pisze inicjujący wątek.
    Nie mam podstaw, by mu zarzucić kłamstwo, ale wydaje mi się to mało
    wiarygodne. Tym nie mniej nie jest to niemożliwe i stąd właśnie moje
    wywody.

    Jeśli sprawa ma się tak, jak to opisał kolega, to najrozsądniejszy będzie
    kontakt z adwokatem. To adwokat będzie mógł przejrzeć akta i zorientować
    się, co jest prawdą, a co fałszem. Jeśli masz inną radę, to ja podaj. Nie
    twierdzę, że moja jest najmądrzejsza z możliwych. W każdym razie innego
    pomysłu w chwili obecnej nie mam, jak złożyć skargę do prokuratury. To
    prokuratura z urzędu nadzoruje wszelkie zatrzymania osób dokonane przez
    organa ścigania. Jeśli sytuacja finansowa naszego kolegi na to pozwala
    skargę bym jednak poprzedził wizytą u adwokata. Z tego powodu, że opisana
    sytuacja jest mało wiarygodna i osobiście podejrzewam, że coś pomieszał.
    Albo jednak coś podpisał. Albo ta grzywna jest za coś innego.
    >
    > > W Polsce nie ma przepisu karnego mówiącego o stawianiu oporu przy
    > > zatrzymaniu, [ble, ble ble]
    >
    > no tak. teoretycznie masz racje. polecam uwadze rozdzial XXIX kodeksu
    > karnego

    No dobra. Przeczytałem. Wskaż mi tu przepis pozwalający ukarać gościa,
    który w celu utrudniania zatrzymania po prostu się nie rusza. Kładzie na
    ziemi na przykład. Albo chwyta się barierki na schodach. Zaznaczam stosuje
    opór bierny, a nie czynny w postaci walki z policjantem.

    Albo przepis, który pozwala ukarać faceta, który podczas przesłuchania
    milczy. Tym bardzie w czasie przesłuchania w charakterze podejrzanego,
    gdzie przecież ma ustawowe prawo nieudzielania wyjaśnień.

    O wiele bardziej jest prawdopodobne imputowanie mu jakiegoś wykroczenia
    związanego z jego zatrzymaniem. Ale tak, czy inaczej nie ma silnych i bez
    jego przyznania się do winy i wniosku o dobrowolne poddanie się karze
    żaden sąd nie skarze go zaocznie. Skoro się tak stało, to jedynym
    rozwiązaniem było by sfałszowanie jego podpisu pod odpowiednim protokołem.
    Coś takiego uważam za znikomo prawdopodobne, no ale życie nauczyło mnie,
    by nie pisać, że niemożliwe.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1