eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoograniczenie praw rodzicielskich matce - jak zaczac? › Re: ograniczenie praw rodzicielskich matce - jak zaczac?
  • Data: 2005-10-07 20:17:28
    Temat: Re: ograniczenie praw rodzicielskich matce - jak zaczac?
    Od: "Tiger" <c...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Johnson, pojdz na ryby, to naprawde uspokaja i zmienia nastawienie do
    >> ludzi...
    >
    > Ja po prostu nie wierze w zbiegi okoliczności ...
    > A ludzie jacy są każdy widzi ...

    Ja tez nie wierzylem w zbiegi okolicznosci, dopoki nie zdalem sobie sprawy,
    ze to objaw rozgoryczenia, utraty wiary w ludzi i zaufania do nich. Taki
    pierwszy objaw depresji. Uwierz mi, ze wiara w ludzi daje duzo wiecej
    zyskow, niz strat. Chocby z takiej prostej przyczyny, ze gdy wierzysz w
    drugiego czlowieka, to dajesz mu prawo do wierzenia w Ciebie.

    Jesli chodzi o Krzyska - intuicja mowi mi, ze ta opowiesc jest prawdziwa,
    nawet jezeli nie w 100%, to przynajmniej w przewazajacej wiekszosci.
    Swiadczy o tym chocby jej chaotycznosc. Przebija z niej tez w sumie obawa o
    posadzenie o brak prawdomownosci, co sugeruje, ze kolega Krzysiek naciaga
    rzeczywistosc, ktora jednak nie przedstawia sie w jasnych barwach.
    Naciaganie zapewne podyktowane jest obawa o wynik, ktory (jak wiadomo z
    opinii obiegowych) na pozycji ojca kontra matka jest niemal z gory
    przesadzony. Dalej - sam Krzysiek chyba jest osoba niezbyt poradna. Tlumaczy
    to dlugie utrzymywanie sie status quo i jego brak obycia, reakcji, itd.
    Ogolnie... przeczytaj uwaznie to, co napisal i postaraj sie naprawde wcielic
    w skore autora. Bardzo malo osob naprawde umie tworzyc tak misterne
    konstrukcje epistolarne, zeby byc w stanie wymyslic opowiesci podyktowane
    emocjami. Chyba, ze mamy do czynienia z pisarzem, ale samo wejscie na
    www.chodor.com.pl sugeruje, ze jest to maly przedsiebiorca, ktory ciezko
    pracuje na swoje utrzymanie i zapewne cale zycie marzyl o rodzinie ;-) To
    byc moze rowniez tlumaczy naiwnosc (?) w doborze partnerki...

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1