eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › grozby slowne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2003-12-27 10:14:04
    Temat: Re: grozby slowne
    Od: "WSW" <w...@W...TO.poczta.onet.pl>

    > Jasne, pewnie jak mi sie cos stanie to dopiero beda przeslanki do
    scigania:)

    no ba, i to z urzedu ;>

    --
    wsw



  • 12. Data: 2003-12-27 11:22:24
    Temat: Re: moje dziecko
    Od: kam <k...@p...onet.plX>

    Danuta wrote:

    > ojciec dziecka ,wyjechał do kochanki na święta razem z moim synkiem
    > nie wiem gdzie jest.Jego rodzina nic mi nie chce powiedzieć .Co mam
    > robić?Czekam jestem rozpaczona!!!!!

    a może:
    "ojciec dziecka wyjechał do kochanki na święta razem ze swoim synkiem .."

    KG


  • 13. Data: 2003-12-28 09:55:16
    Temat: Re: grozby slowne
    Od: "Kamil Jamróz" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:bsjfph$8su$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Ja tez dokladnie wiem kto mi grozil ale robil to tylko przez komunikator
    gg.
    > Mam oczywiscie zapis tej romowy i na serwach gg tez pewnie jest do wgladu
    na
    > wniosek policji lub prokuratury

    No właściwie to nie jestem tak do końca przekonany o tym, że zapis rozmów
    jest przechowywany na serwerach GG, ale może się mylę
    Jak sądzicie ??

    pozdrawiam

    Kamil



  • 14. Data: 2003-12-29 06:25:03
    Temat: Re: moje dziecko
    Od: "Idiom" <i...@w...pl>


    Użytkownik "kam" <k...@p...onet.plX> napisał w wiadomości
    news:bsjpo6$pke$1@inews.gazeta.pl...
    > Danuta wrote:
    >
    > > ojciec dziecka ,wyjechał do kochanki na święta razem z moim synkiem
    > > nie wiem gdzie jest.Jego rodzina nic mi nie chce powiedzieć .Co mam
    > > robić?Czekam jestem rozpaczona!!!!!
    >
    > a może:
    > "ojciec dziecka wyjechał do kochanki na święta razem ze swoim synkiem .."

    Nie podniecaj sie :)
    Po pierwsze - nie wiadomo czy ojciec jest nim tylko biologicznie czy również
    formalnie (znam przypadek, gdzie stwierdzenie takie jak Danuty byłoby jak
    najbardziej na miejscu - ojciec, tylko biologiczny, mógłby wyjechać z
    wyłacznie "matczynym dzieckiem")
    A po drugie - nie wiadomo kto ma przyznaną opiekę nad dzieckiem - on czy
    ona. Danuta podała za mało szczegółów by można było oceniać i komentować
    sytuację.

    pozdrawiam

    Monika


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1