Witam
Proszę o wskazówkę, gdzie szukać kryteriów oceny stanu technicznego pojazdu
przez patrol policyjny
(chodzi o samochód osobowy).
Ostatnio byłem świadkiem zatrzymania dowodu rejestracyjnego za "nadmierną
korozję nadwozia", bo taką ocenę podczas rutynowej kontroli drogowej wydał
osobnik w mundurze policjanta uważający się za kompetentnego rzeczoznawcę.
Niestety udzielenie jasnej i rzeczowej informacji na temat wymienionych
kryteriów, jak również powołanie się na konkretny akt prawny przekroczyło
możliwości umysłowe kontrolującego (co akurat nie jest dziwne).
Czy jest jakiś akt prawny regulujący te sprawy? Stan techniczny pojazdu bada się
przecież na odpowiednim stanowisku, przy użyciu specjalistycznego sprzętu i robi
to uprawniony(?) diagnosta. Czy może to więc oceniać wzrokowo, na drodze byle
glina?

Pozdrawiam
JarekT

do góry

Byle glina nie, funkcjonariusz Ruchu Drogowego TAK!, bo przeszedł stosowne
przeszkolenie. Zasadniczo każda widoczna korozja tzw. elementów nośnych
pojazdu (przy nadwoziu samonośnym, to progi, podłoga, dach), jak również
dziury w nadwoziu (zmniejszają bezpieczeństwo bierne i powodują, że kabina
nie jest szczelna) kwalifikuje do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Również korozja luster reflektorów.
Szczegółowo zagadnienie to zostało unormowane w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA
TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 7 września 1999 r. w sprawie zakresu
i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów
przy tym stosowanych. (Dz. U. z dnia 13 października 1999 r.). Znajdziesz
tam i inne powody uzasadniające zatrzymanie dowodu rejestracyjnego na
drodze.
--
Robert Tomasik
IDKey PGP: 0x9B725EF3

do góry

Użytkownik JarekT <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:asgen5$drj$...@n...tpi.pl...
> Witam
> Proszę o wskazówkę, gdzie szukać kryteriów oceny stanu technicznego
pojazdu
> przez patrol policyjny
> (chodzi o samochód osobowy).
> Ostatnio byłem świadkiem zatrzymania dowodu rejestracyjnego za "nadmierną
> korozję nadwozia", bo taką ocenę podczas rutynowej kontroli drogowej wydał
> osobnik w mundurze policjanta uważający się za kompetentnego rzeczoznawcę.
> Niestety udzielenie jasnej i rzeczowej informacji na temat wymienionych
> kryteriów, jak również powołanie się na konkretny akt prawny przekroczyło
> możliwości umysłowe kontrolującego (co akurat nie jest dziwne).
> Czy jest jakiś akt prawny regulujący te sprawy? Stan techniczny pojazdu
bada się
> przecież na odpowiednim stanowisku, przy użyciu specjalistycznego sprzętu
i robi
> to uprawniony(?) diagnosta. Czy może to więc oceniać wzrokowo, na drodze
byle
> glina?
>
a dlaczego nie ? Jesli policjant stwierdzi "na oko" ze samochod nie nadaje
sie do ruchu, to ma prawo zabrac dowod rejestracyjny. Jezeli Ty twierdzisz "
na oko " ze samochod nadaje sie do ruchu, musisz to udowodnic papierkiem ze
stacji diagnostycznej, ktora sie tym zajmuje... bynajmniej tak mi sie
wydaje..>

Pzdr

do góry

> a dlaczego nie ? Jesli policjant stwierdzi "na oko" ze samochod nie nadaje
> sie do ruchu, to ma prawo zabrac dowod rejestracyjny.
Właśnie szukam odpowiedzi, jakim prawem robi to "na oko", skoro w stacji
diagnostycznej używają do tego specjalistycznego sprzętu. I jakie przepisy
określaja kryteria orzeczenia.

> Jezeli Ty twierdzisz na oko " ze samochod nadaje sie do ruchu, musisz to
udowodnic papierkiem ze
> stacji diagnostycznej, ktora sie tym zajmuje...
Dowód na to, że sie nadaje jest w dowodzie rejestracyjnym (zakładam ważność
przeglądu, of course). Teraz glina ma udowodnić, że jednak nie - i tu powtarzam
pytanie: wg jakich kryteriów i na jakiej podstawie prawnej.

Pozdrowisko
JarekT

PS. Przed paroma minutami dostałem informację o zatrzymaniu dowodu
rejestracyjnego bo... "zamek drzwi działał niepewnie, stwarzając możliwość
otwarcia podczas jazdy"!
Proponuję więc zatrzymywanie DRej za szybę (szczególnie przednią) wykonaną z
materiału łatwo podatnego na uszkodzenia i w związku z tym mogącej utrudnić lub
uniemożliwić widzialność kierowcy w przypadku stłuczenia.
Paranoja.

JarekT

do góry

Nie wszystkie "uchybienia" można oczywiście ocenić na oko, ale też nie
wszystkie wymagają specjalistycznych urządzeń. Brak światła, obluzowane koło
kierownicy, przyciemnione szyby, przerdzewiałe nadwozie itp. nie wymagają
żadnego urządzenia. Do stwierdzenia błędnego ustawienia świateł, czy
przekroczenia norm zanieczyszczenia spalin potrzebne są już urządzenia, ale
takie Policja ma. No nikt na drodze raczej nie zatrzymuje dowodu
rejestracyjnego za złą zbieżność kół, choć zgodnie z rozporządzeniem, które
zacytowałem wyżej formalnie i to mogłoby być powodem zatrzymania.

A na jakiej podstawie policjant stwierdził, że "zamek drzwi działał
niepewnie, stwarzając możliwość
otwarcia podczas jazdy"? SZarpa te drzwi, czy odstawały?

do góry

Użytkownik "JarekT" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asgpdu$gl1$1@news2.tpi.pl...
> > a dlaczego nie ? Jesli policjant stwierdzi "na oko" ze samochod nie
nadaje
> > sie do ruchu, to ma prawo zabrac dowod rejestracyjny.
> Właśnie szukam odpowiedzi, jakim prawem robi to "na oko", skoro w stacji
> diagnostycznej używają do tego specjalistycznego sprzętu. I jakie przepisy
> określaja kryteria orzeczenia.

Jaki sprzęt widziałeś na stacji diagnostycznej do oceny "zgnicia"
karoserii??


> Dowód na to, że sie nadaje jest w dowodzie rejestracyjnym (zakładam
ważność
> przeglądu, of course). Teraz glina ma udowodnić, że jednak nie - i tu
powtarzam
> pytanie: wg jakich kryteriów i na jakiej podstawie prawnej.


Chciałbyś konkretnego przepisu jak duża ma być plama korozji np. na lustrze
reflektora?



--
Pozdrawiam
Leszek

GG 1631219
"Psy szczekają,karawana jedzie dalej"

do góry

> Jaki sprzęt widziałeś na stacji diagnostycznej do oceny "zgnicia"
> karoserii??

>
> Chciałbyś konkretnego przepisu jak duża ma być plama korozji np. na
lustrze
> reflektora?

Typowo informatyczne podejście :)


pozdr
Jacek

do góry

Oj ta rózga nauczyła Cię zabierać głos, ale mam wątpliwość czy
nauczyła Cię udzielać merytorycznych i rzeczowej odpowiedzi.

Pozdrawiam

Darek




Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ashiur$f26$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "JarekT" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:asgpdu$gl1$1@news2.tpi.pl...
> > > a dlaczego nie ? Jesli policjant stwierdzi "na oko" ze samochod nie
> nadaje
> > > sie do ruchu, to ma prawo zabrac dowod rejestracyjny.
> > Właśnie szukam odpowiedzi, jakim prawem robi to "na oko", skoro w stacji
> > diagnostycznej używają do tego specjalistycznego sprzętu. I jakie
przepisy
> > określaja kryteria orzeczenia.
>
> Jaki sprzęt widziałeś na stacji diagnostycznej do oceny "zgnicia"
> karoserii??
>
>
> > Dowód na to, że sie nadaje jest w dowodzie rejestracyjnym (zakładam
> ważność
> > przeglądu, of course). Teraz glina ma udowodnić, że jednak nie - i tu
> powtarzam
> > pytanie: wg jakich kryteriów i na jakiej podstawie prawnej.
>
>
> Chciałbyś konkretnego przepisu jak duża ma być plama korozji np. na
lustrze
> reflektora?
>
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Leszek
>
> GG 1631219
> "Psy szczekają,karawana jedzie dalej"
>

do góry

Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ashtda$k8n$1@news2.tpi.pl...
> Oj ta rózga nauczyła Cię zabierać głos, ale mam wątpliwość czy
> nauczyła Cię udzielać merytorycznych i rzeczowej odpowiedzi.
>

Twoja za to jest bardzo rzeczowa nerwusku.Osobiste wycieczki proszę na priva
gdyż nie wszystkich to interesuje.Tam możesz odreagować stresy i leczyć się
z kompleksów.Gorąco polecam.


--
Pozdrawiam
Leszek

GG 1631219
"Psy szczekają,karawana jedzie dalej"

do góry

Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ashtda$k8n$1@news2.tpi.pl...
> Oj ta rózga nauczyła Cię zabierać głos, ale mam wątpliwość czy
> nauczyła Cię udzielać merytorycznych i rzeczowej odpowiedzi.
>


Twoja za to jest bardzo rzeczowa nerwusku.Osobiste wycieczki proszę na priva
gdyż nie wszystkich to interesuje.Tam możesz odreagować stresy i leczyć się
z kompleksów.Gorąco polecam.


--
Pozdrawiam
Leszek

GG 1631219
"Psy szczekają,karawana jedzie dalej"

do góry