eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 41. Data: 2011-04-28 07:01:07
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-28 08:06, Massai pisze:

    >> Zapłaci w odsetkach ustawowych.
    >
    > A gazownie naliczają odsetki?

    Mi nalicza. Elektrownia też. Za każdy dzień.



    > Ależ oczywiście że jest rozsądnym. Tylko na czym takie planowanie
    > polega?
    > Po stronie kosztów masz brak pieniądza, który musisz teoretycznie
    > pożyczyć i obsłużyc zadłużenie.
    > Koszt tej obsługi (odsetki dla banku za pożyczoną kasę) trzeba
    > uwzględnić przy kalkulowaniu ceny sprzedawanego towaru. Ergo - płacą za
    > to inni klienci.

    No i płacą. Taka dola usług abonamentowych. Dlatego w komórkach taniej
    jest na kartę, niż w abonamencie.

    >
    > Jak się takich co nie płacą na czas zrobi zbyt wielu (bo kryzys, trudna
    > sytuacja) - to kalkulacja dotychczasowa nie wystarcza. Możesz albo na
    > łapucapu podnosić ceny towaru, albo agresywniej windykować.


    Widzisz, ale jeśli jest tak, że podniesienie ceny towaru nadal daje ci
    satysfakcjonujący zysk i klienci nie uciekają, to trzeba cenę podnieść,
    nawet jeśli wszyscy by grzecznie płacili. Z drugiej strony jeśli cena
    jest na tyle wysoka, że jej podwyższenie będzie szkodliwe dla firmy, to
    choćby nie płaciło 10% klientów, ceny podnieść nie można.




    > Każdy kto prowadzi biznes zna ten problem - przez ostatnie dwa lata
    > znacząco wzrósł odsetek klientów którzy nie płacą w terminie. W efekcie
    > obrotówki są znacznie intensywniej wykorzystywane, co w połączeniu z
    > popularną ostatnio praktyką banków polegającą na obcinaniu obrotówek (i
    > trzeba się posiłkować droższymi formami kredytu) - naprawdę potrafi być
    > zabójcze dla wielu małych słabo dokapitalizowanych firm.

    Bardzo rzadko spotykam "każdego kto prowadzi biznes i zna ten problem",
    aby w odpowiedni sposób zabezpieczał się przed niepłaceniem klientów i w
    odpowiedni sposób na to reagował. Ale cóż, prościej jest rozdawać
    faktury bez podpisu na lewo i prawo, jak nie płacą, posiłkować się
    kredytem, a potem psioczyć jak to za nieuczciwych klientów płacą
    uczciwi, kiedy w rzeczywistości ci uczciwi płacą za nieuctwo właściciela.

    --
    Liwiusz


  • 42. Data: 2011-04-28 08:03:50
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Wed, 27 Apr 2011 13:04:25 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

    >> Witam, pomocy
    >> Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
    >> /4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie
    >> to odetną gaz. Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i
    >> dobrowolnie idzie z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają .
    >> Czy mogą tak nas traktować??????????
    >
    > Mogą. A nawet powinni! ;-)

    No czysty %^$&^%*&^$^%%

    > To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia na
    > raty ktoś musi zapłacić.

    No przecież płacić będzie dłużnik - a nie pracownik "gazowni".

    > Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
    > ratach spłaci, w ciągu np. roku.

    Dlatego, będąc właścicielem/udziałowcem w "gazowni" - natychmiast
    wypierdoliłbym pracownika który nie przystał na ofertę odbiorcy w
    rozłożeniu zadłużenia na raty. Zastanawiałbym się też nad pozwaniem go o
    narażenie "gazowni" na straty.
    Dlaczego?
    Prosta i banalna sprawa:
    - skoro odbiorca SAM WYSTĘPUJE do mnie o rozłożenie na raty - to oznacza ŻE
    CHCE SPŁACIĆ ZADŁUŻENIE w stosunku do mnie.
    Chyba logiczne dla mnie jest że lepiej odzyskać rozłożone w czasie swoje
    należności niż .... nie odzyskać ich wcale!!!!

    > A ty chciałaś za te pieniądze pojechać na wakacje... co robisz?

    A ty nie rozróżniasz sfery i ryzyka prowadzenia DG z życiem prywatnym.
    Gdybyś rozróżniał - to taki przykład by nie padł spod twojego palca.
    Każdy usługodawca - KALKULUJE jakieś progi w nieściąganiu
    należności/opóźnień w płatnościach itp itd.
    I takie "koszty" są zawarte w taryfach :))
    Ten przedsiębiorca który tego nie robi - niech lepiej zwinie biznes :)


  • 43. Data: 2011-04-28 08:09:01
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Wed, 27 Apr 2011 16:12:01 +0200, Przemek napisał(a):


    >> Mogą. A nawet powinni! ;-)
    >
    > 1. osobiście uważam, że powinni,

    Dalsza część punktu 1 stoi w sprzeczności z tym powyższym twierdzeniem :))

    > szczególnie że np. w moim mieście gnojki
    > zaczęli w zimie dawać gaz mniej kaloryczny, choć niby w normie, efekt taki,
    > że nagle zużycie wzrosło dwukrotnie i ciężko było to zaplanować/przewidzieć;

    A cena za jednostkę była taka sama - prawda?
    Więc wydupcyli cię bez mydła, a ty jeszcze bronisz "gazowni" :)))
    Coś nie tak z logiką u ciebie :)))


  • 44. Data: 2011-04-28 09:07:30
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: RadoslawF <r...@o...pl>

    Dnia 2011-04-28 10:03, Użytkownik Kamil napisał:

    >> Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
    >> ratach spłaci, w ciągu np. roku.
    >
    > Dlatego, będąc właścicielem/udziałowcem w "gazowni" - natychmiast
    > wypierdoliłbym pracownika który nie przystał na ofertę odbiorcy w
    > rozłożeniu zadłużenia na raty. Zastanawiałbym się też nad pozwaniem go o
    > narażenie "gazowni" na straty.
    > Dlaczego?
    > Prosta i banalna sprawa:
    > - skoro odbiorca SAM WYSTĘPUJE do mnie o rozłożenie na raty - to oznacza ŻE
    > CHCE SPŁACIĆ ZADŁUŻENIE w stosunku do mnie.
    > Chyba logiczne dla mnie jest że lepiej odzyskać rozłożone w czasie swoje
    > należności niż .... nie odzyskać ich wcale!!!!

    I różni cwaniacy brali by sobie w ten sposób kilkutysięczny kredyt.
    Ciekawy jestem ilu kredytobiorców byś wytrzymał przed plajtą
    z powodu braku płynności finansowej.


    Pozdrawiam


  • 45. Data: 2011-04-28 09:19:21
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Ajgor <n...@...pl>


    >> A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
    >> odczytem do gazowni.
    >
    > Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

    Nie koniecznie. My z zona po prostu odczytujemy sobie licznik, co
    miesiac wyliczamy szacunkowa oplate, i nie patrzac na rachunek ją
    wysylamy. Pozniej przychodzi pani z gazowni, odczytuje licznik, i
    dostajemy fakture tylko z korekcja. Czasem mamy niedoplate, to ją
    placimy, a czasem nadplate, to odliczamy ja sobie z nastepnej oplaty.
    Nigdy nikt nam nie robil problemow z powodu takiego zalatwiania sprawy.
    Ale do tego jest potrzebna jedna rzecz - dyscyplina. Regularnie
    odczytujemy sobie licznik, zapisujemy wartosci, i wiemy, jakie mamy
    zuzycie. Acha. Dostajemy oczywiscie do zaplacenia tzw. prognozy (zawsze
    zawyzone). I po prostu ich nie placimy.


  • 46. Data: 2011-04-28 09:22:23
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Ajgor <n...@...pl>

    W dniu 2011-04-27 13:03, Liwiusz pisze:

    > W ogóle gaz jest na tyle tani, że nie wyobrażam sobie zużycia go za
    > 4500zł rocznie. Mając samą kuchenkę gazową, płaci się kilkadziesiąt
    > złotych na 2 miesiące, a nawet jak ktoś ma gaz w łazience i kąpie się 5
    > razy dziennie, to uskładać z tego taką niedopłatę to nie lada sztuka.

    I bardzo sie mylisz. Zapomniales, ze wiele osob ma ogrzewanie gazowe (a
    raczej centralne ogrzewanie z piecem gazowym). Ja mam mieszkanie 75mkw,
    i w zimie place okolo 250zl miesiecznie. A jak ktos ma domek? Zaplaci
    wiele wiecej.
    W lecie oczywiscie mniej.


  • 47. Data: 2011-04-28 09:27:51
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 28.04.2011 11:19, Ajgor pisze:
    >
    >>> A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
    >>> odczytem do gazowni.
    >>
    >> Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.
    >
    > Nie koniecznie.

    To był sarkazm ;)


  • 48. Data: 2011-04-28 10:28:08
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemek wrote:

    > Ale jak już pytasz, to tak, dla mnie to totalny kretynizm czekanie na
    > rachunek, który nie przychodzi przez 6 miesięcy,

    A dla mnie nie. Ja tam wole płacic rachunki w ostatniej chwili, bo te
    pieniądze ciągle pracują. To chyba lepiej, że na mnie, a nie na wystawcę?;-)

    > a potem płacz, że go w
    > końcu wystawili i płacz, że nie mam skąd wziąć 900 zł na jego zapłacenie,
    > a potem jeszcze utyskiwanie, że chamy na raty nie chcą rozłożyć.

    Tego nie rozumiem, bo dla mnie oczywistą oczywistością jest, że jak z czegoś
    korzystam, to za to płacę. Jak ktoś chce mi dać nieoprocentowany kredyt w
    formie opóźnionej faktury, to nie mam nic przeciwko. Ostatnio nawet musiałam
    sie upominać, żeby mi łaskawie raczyli wystawić fakturę za wywóz śmieci - za
    ubiegły rok, taka bogata firma była;-)
    J.


  • 49. Data: 2011-04-28 10:29:06
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Ajgor <n...@...pl>

    W dniu 2011-04-27 15:48, Liwiusz pisze:

    > Czy jednak ktoś ogrzewający mieszkanie gazem burzy się na niedopłatę
    > 4500zł? Skoro tyle nagrzał, to logiczne jest, że musi zapłacić.

    Ależ autorka wątku nie burzy się, że ma zapłacić, tylko dziwi się,
    dlaczego gazownia nie chce rozłożyć tego na raty. W sumie też chciał bym
    wiedzieć, dlaczego... Tak z ciekawości. Wiemy przecież, że 99%
    problemów, i utrudnień, jakie spotykaja obywateli ze strony urzedow i
    firm to nie jest wina przepisow, tylko zwyklej ludzkiej polskiej
    przasnej zlosliwosci i braku checi. Rozlozenie na raty to jest kwestia
    jednego slowa wypowiedzianego przez kierownika, czy dyrektora.
    Ale widzial kto ludzkiego Polaka na stanowisku kierowniczym?


  • 50. Data: 2011-04-28 10:30:08
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Ajgor <n...@...pl>

    W dniu 2011-04-28 11:27, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 28.04.2011 11:19, Ajgor pisze:
    >>
    >>>> A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
    >>>> odczytem do gazowni.
    >>>
    >>> Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.
    >>
    >> Nie koniecznie.
    >
    > To był sarkazm ;)

    Przeciez wiem. Chcialem tylko w ten sposob przemycic informacje, jak ja
    z zona sobie radzimy z gazownia :)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1