eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zrzeczenie sie spadku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-03-01 12:19:32
    Temat: Zrzeczenie sie spadku
    Od: Mariusz <m...@p...fm>

    Co sie dzieje ze spadkiem jezeli spadkobierca (jedyne dziecko zmarlych)
    zrzeknie sie spadku w sadzie?

    Slyszalem ze jezeli ja jako jedyny spadkobierca zrzekne sie spadku po
    moich rodzicach, to automatycznie spadkobiercami zostaja moje dzieci?

    Jezeli tak jest, to jak moga sie moje dzieci zrzec? Co zrobic zeby
    pozbyc sie tego spadku raz na zawsze i zeby uniknac jakichs komplikacji
    prawnych po latach?



  • 2. Data: 2005-03-02 02:04:28
    Temat: Re: Zrzeczenie sie spadku
    Od: "Beniamin" <b...@c...pl>

    > Co sie dzieje ze spadkiem jezeli spadkobierca (jedyne dziecko zmarlych)
    > zrzeknie sie spadku w sadzie?
    >
    > Slyszalem ze jezeli ja jako jedyny spadkobierca zrzekne sie spadku po
    > moich rodzicach, to automatycznie spadkobiercami zostaja moje dzieci?

    W przypadku zrzeczenia się spadku przez Ciebie traktuje się to dokładnie
    tak, jakbyś nie dożył otwarcia spadku. Czyli dziedziczą Twoje dzieci, a
    jeśli ich nie ma rodzice i rodzeństwo osoby zmarłej. Na zrzeczenie się
    spadku masz 6 miesięcy od momentu, w którym dowiedziałeś się o swoim
    powołaniu do spadku (czyli najczęściej od momentu zgonu). Kosztuje to u
    notariusza 20zł +VAT.

    > Jezeli tak jest, to jak moga sie moje dzieci zrzec? Co zrobic zeby
    > pozbyc sie tego spadku raz na zawsze i zeby uniknac jakichs komplikacji
    > prawnych po latach?

    Jeżeli dzieci są pełnoletnie także muszą się zrzec spadku w ciągu 6 miesięcy
    od momentu, w którym dowiedzą się o powołaniu do spadku. Jeżeli dzieci są
    niepełnoletnie zgode na zrzeczenie się spadku musi wydać sąd rodzinny, co
    jest niepotrzebnym komplikowaniem sprawy.

    Polecam udanie się do notariusza w celu oświadczenia o przyjęciu spadku z
    dobrodziejstwem inwentarza. Załatwia to problem długów, co jak podejrzewam
    jest przyczyną zadania pytania. W przypadku przyjęcia spadku z
    dobrodziejstwem inwentarza odpowiada się za długi spadkowe tylko do wartości
    spadku, czyli nie ma obawy spłacania z własnych środków długów osoby
    zmarłej. Także na to masz 6 miesięcy i także kosztuje to 20zł +VAT.

    Pozdrawiam,
    Beniamin



  • 3. Data: 2005-03-02 06:17:33
    Temat: Re: Zrzeczenie sie spadku
    Od: Mariusz <m...@p...fm>

    Dzieki Benjamin. Prosze o jeszcze kilka slow wyjasnien.

    Beniamin wrote:

    > W przypadku zrzeczenia się spadku przez Ciebie traktuje się to dokładnie
    > tak, jakbyś nie dożył otwarcia spadku. Czyli dziedziczą Twoje dzieci, a
    > jeśli ich nie ma rodzice i rodzeństwo osoby zmarłej. ..................(ciach)

    Pozwol ze zadam nastepne pytanie:
    Moj syn jest zonaty, ale nie ma jeszcze dzieci. Rozumie ze on tez sie musi
    zrzec. Jak z jego zona? Tez?
    Bedzie wiec tak:
    Ja i moja zona zrzeklismy sie
    Moj syn z zona sie zrzekli
    Co dalej? Rodzice zony syna tez?
    W takim razie jak daleko to zrzekanie sie musi postepowac? Przeciez w niektorych
    duzych rodzinach moze byc duzo "szczebli" powinowactwa.

    Masz racje chodzi o dlugi.
    Tak z ciekawosci. Co sie dzieje ze spadkiem (rozpadajaca sie nieruchomosc)
    ktorego wszyscy sie zrzekli? Z musu przejmuje go gmina i probuje go zlicytowac?


  • 4. Data: 2005-03-02 07:44:08
    Temat: Re: Zrzeczenie sie spadku
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Beniamin wrote:

    > Polecam udanie się do notariusza w celu oświadczenia o przyjęciu
    > spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Załatwia to problem długów, co
    > jak podejrzewam jest przyczyną zadania pytania. W przypadku przyjęcia
    > spadku z dobrodziejstwem inwentarza odpowiada się za długi spadkowe
    > tylko do wartości spadku, czyli nie ma obawy spłacania z własnych
    > środków długów osoby zmarłej. Także na to masz 6 miesięcy i także
    > kosztuje to 20zł +VAT.

    Kosztuje dużo drożej, bo dochodzi wysoka op łata za inwentaryzację
    majątku.


  • 5. Data: 2005-03-02 07:58:35
    Temat: Re: Zrzeczenie sie spadku
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Mariusz wrote:

    >> W przypadku zrzeczenia się spadku przez Ciebie traktuje się to
    >> dokładnie tak, jakbyś nie dożył otwarcia spadku. Czyli dziedziczą
    >> Twoje dzieci, a jeśli ich nie ma rodzice i rodzeństwo osoby zmarłej.
    >> ..................(ciach)
    >
    > Pozwol ze zadam nastepne pytanie:
    > Moj syn jest zonaty, ale nie ma jeszcze dzieci. Rozumie ze on tez sie
    > musi zrzec. Jak z jego zona? Tez?
    > Bedzie wiec tak:
    > Ja i moja zona zrzeklismy sie
    > Moj syn z zona sie zrzekli
    > Co dalej? Rodzice zony syna tez?
    > W takim razie jak daleko to zrzekanie sie musi postepowac? Przeciez w
    > niektorych duzych rodzinach moze byc duzo "szczebli" powinowactwa.

    Żony dzieci i wnuków spadkodawcy nie muszą się zrzekać. Poza nimi muszą
    wszyscy którzy są spadkobiorcami ustawowymi. Czyli: zstępni (dzieci,
    wnuki), rodzice, małżonkowie spadkodawcy, rodzice spadkodawcy. Kto tego
    nie dopilnuje, na tego bęc ;-)


  • 6. Data: 2005-03-02 11:30:09
    Temat: Re: Zrzeczenie sie spadku
    Od: "Beniamin" <b...@c...pl>

    > Pozwol ze zadam nastepne pytanie:
    > Moj syn jest zonaty, ale nie ma jeszcze dzieci. Rozumie ze on tez sie musi
    > zrzec. Jak z jego zona? Tez?

    Nie, tylko Twoje dzieci, małżonkowie nie. Jeśli nie masz wnuków, to
    spadkobiercami zostaje dalsza rodzina osoby zmarłej, ale i oni mogą się
    zrzec spadku w ciągu 6 misięcy (liczy się od dnia, w którym dowiedzieli się
    o powołaniu do spadku).

    > Bedzie wiec tak:
    > Ja i moja zona zrzeklismy sie
    > Moj syn z zona sie zrzekli

    Bez żony.

    > Co dalej? Rodzice zony syna tez?

    Nie.

    > W takim razie jak daleko to zrzekanie sie musi postepowac? Przeciez w
    > niektorych
    > duzych rodzinach moze byc duzo "szczebli" powinowactwa.

    Może być. Ale nie ma co z tym przesadzać. Ty i dzieci (syn) zrzekacie się
    spadku, sąd może ustalić kolejnych spadkobierców i wystarczy, że wtedy oni
    zrzekną się spadku przed sądem (czas 6 miesięcy zaczyna im się liczyć od
    momentu, kiedy dowiedzieli się, że są spadkobiercami).

    > Masz racje chodzi o dlugi.
    > Tak z ciekawosci. Co sie dzieje ze spadkiem (rozpadajaca sie nieruchomosc)
    > ktorego wszyscy sie zrzekli? Z musu przejmuje go gmina i probuje go
    > zlicytowac?

    Tak, przejmuje go skarb państwa lub gmina, a co się dzieje dalej nie mam
    pojęcia. Przy czym jeśli w gre wchodzi rozpadająca się nieruchomość, z którą
    byłoby pewnie wiele problemów, to pomysł przyjęcia z dobrodziejstwem
    inwentarza z poprzedniego mojego posta uznaj za nieaktualny ;)

    Pozdrawiam,
    Beniamin


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1