Witam,
Kupiłem sobie auto o dość dużej wartości i chciałbym wykupić dla niego
polisę AC. Skalkulowana stawka ubezpieczenia, z uwzględnieniem braku
posiadania przeze mnie zniżek, wyszła zbyt duża, abym mógł ją zaakceptować.
W związku z tym pomyślałem, że mógłbym darować ojcu część auta i
spróbować skorzystać z posiadanych przez niego zniżek.
Niestety nie mam doświadczenia w powyższej sprawie. Dlatego mam
następujące pytania:

- jaka jest obecnie maksmymalna wartość darowizny, której nie trzeba
zgłaszać do US?

- czy w dowodzie rejestracyjnym poszczególne osoby są wpisywane jako
właściciel i współwłaściciel, czy może są wpisywane jako właściciel?

- czy w stawkach ubezpieczenia bierze się pod uwagę zniżki tylko
właściciela czy też współwłaściciela?


--
Pozdrawiam,
Czesławek

do góry

On Sat, 28 Jan 2012 10:50:52 +0100, Czeslawek
<c...@g...pl> wrote:

>W związku z tym pomyślałem, że mógłbym darować ojcu część auta i
>spróbować skorzystać z posiadanych przez niego zniżek.
>Niestety nie mam doświadczenia w powyższej sprawie. Dlatego mam
>następujące pytania:
>
>- jaka jest obecnie maksmymalna wartość darowizny, której nie trzeba
>zgłaszać do US?
Nie wiem, ale wystarczy ze podarujesz ojcu 1% auta albo jeszcze
mniejsza czesc :)

>- czy w dowodzie rejestracyjnym poszczególne osoby są wpisywane jako
>właściciel i współwłaściciel, czy może są wpisywane jako właściciel?
Jeden jest wpisywany w rubryki glowne a pozostale osoby w rubryce
uwagi malymi literkami (srodkowa czesc rewersu). Kolejnosc wpisu
ustalasz w chwili rejestracji pojazdu, nie ma znaczenia ile kto ma%
udzialu. Dla PZU tez nie jest wazne kto jest wpisany gdzie i ile ma %
wlasnosci. Nie wiem jak u innych ubezpieczycieli.

>- czy w stawkach ubezpieczenia bierze się pod uwagę zniżki tylko
>właściciela czy też współwłaściciela?
PZU bierze te znizki ktore chcesz a zazwyczaj chcesz tego
wspolwlasciciela ktory ma najwyzsze znizki. Nie wazne na ktorej
stronie jest wpisany.


WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

W dniu 2012-01-28 10:50, Czeslawek pisze:
> Witam,
> Kupiłem sobie auto o dość dużej wartości i chciałbym wykupić dla niego
> polisę AC. Skalkulowana stawka ubezpieczenia, z uwzględnieniem braku
> posiadania przeze mnie zniżek, wyszła zbyt duża, abym mógł ją zaakceptować.
> W związku z tym pomyślałem, że mógłbym darować ojcu część auta i
> spróbować skorzystać z posiadanych przez niego zniżek.
> Niestety nie mam doświadczenia w powyższej sprawie. Dlatego mam
> następujące pytania:
>
> - jaka jest obecnie maksmymalna wartość darowizny, której nie trzeba
> zgłaszać do US?

W przypadku darowania w I st. pokrewieństwa haraczu od SiD nie płaci się
bez względu na wartość. Są jakieś warunki, trzeba sie w ciągu pół roku w
US wyspowiadać z tego (poguglaj) no i w przypadku darowania pieniędzy -
musi to być przelewem na konto. W przypadku podarowania pół auta i tak
dymasz z umową do US, więc to powinno wystarczyć.


>
> - czy w stawkach ubezpieczenia bierze się pod uwagę zniżki tylko
> właściciela czy też współwłaściciela?

, a to już różnie... Zależy od TU, ale na moje oko zazwyczaj uznawane są
te wyższe uprawnienia do zniżek.

Jest jeszcze inny wariant. Kto inny jest właścicielem, a kto inny
posiadaczem (w wyniku użyczenia, nieudokumentowanego nawet) i on jest
ubezpieczającym. Znów - zależy od szczegółów w kontretnym TU.
Ponieważ TU żyją z pobierania składek przy niewypłacaniu odszkodowań, to
zanim się dasz wpuścić obietnicom agenta, miej to "na piśmie".




--
Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda

do góry

On Sat, 28 Jan 2012 11:44:06 +0100, maruda <m...@n...com> wrote:

>W przypadku podarowania pół auta i tak
>dymasz z umową do US, więc to powinno wystarczyć.
Co to znaczy "i tak dymasz z umową do US"?

>Ponieważ TU żyją z pobierania składek przy niewypłacaniu odszkodowań, to
>zanim się dasz wpuścić obietnicom agenta, miej to "na piśmie".
Wystarczy czytać OWU przed zawarciem umowy a nie po szkodzie.

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

W dniu 2012-01-28 12:03, WAM pisze:
> On Sat, 28 Jan 2012 11:44:06 +0100, maruda<m...@n...com> wrote:
>
>> W przypadku podarowania pół auta i tak
>> dymasz z umową do US, więc to powinno wystarczyć.
> Co to znaczy "i tak dymasz z umową do US"?

Aby nazwisko obdarowanego współwłaściciela mogło się znaleźć na DR, to
WydzKom żąda, abyś pokazał umowę z pieczątką z US.
Niemniej OIDP, to co do samej darowizny musisz złożyć stosowny druczek w
US. Tzn w Twoim przypadku - ojciec. Poguglaj.
>
>> Ponieważ TU żyją z pobierania składek przy niewypłacaniu odszkodowań, to
>> zanim się dasz wpuścić obietnicom agenta, miej to "na piśmie".
> Wystarczy czytać OWU przed zawarciem umowy a nie po szkodzie.

Owszem. To warunek konieczny, acz nie zawsze wystarczający. Pamiętaj, że
ich zawsze będzie stać na lepszych prawników, niż Ciebie.




--
Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda

do góry

maruda <m...@n...com> napisał(a):

> Aby nazwisko obdarowanego współwłaściciela mogło się znaleźć na DR, to
> WydzKom żąda, abyś pokazał umowę z pieczątką z US.
Jakaś podstawa prawna? Gdański UM nic takiego nie żąda(ł).

BTW, przy trzech i więcej współwłaścicielach gdański UM nie praktykuje
wpisywania wszystkich w DR. Wymieniony jest tylko jeden, a w uwagach wpisywana
jest adnotacja "współwłasność".

GK

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Sat, 28 Jan 2012 12:19:39 +0100, maruda <m...@n...com> wrote:

>Aby nazwisko obdarowanego współwłaściciela mogło się znaleźć na DR, to
>WydzKom żąda, abyś pokazał umowę z pieczątką z US.
Dziwny WydzKom. U mnie tj. m.Szczecin nie żądał. 2 przypadki w roznych
latach (2011 i chyba 2008). A jak w (chyba) 2008 pobieglem z umowa do
US to mi mily pan powiedzial ze WydzKom ma sie nie interesowac bo od
podatkow jest US i zadnej pieczatki mi nie dal :) W 2011 juz nigdzie
nie bieglem. WydzKom przyjmuje dokumenty zgodnie z procedura w ktorej
nie ma mowy o pieczatkach US na umowach darowizny.


WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

On Sat, 28 Jan 2012, maruda wrote:

> Aby nazwisko obdarowanego współwłaściciela mogło się znaleźć na DR, to
> WydzKom żąda, abyś pokazał umowę z pieczątką z US.

W archiwach powinny być flejmy o bezprawności takich żądań.
Tudzież o tym, że jak już kierownik się pofatygował, to znienacka
się okazało że żadne pieczątki nie były potrzebne ;)

pzdr, Gotfryd

do góry