Firma mieści się w Warszawie przy ulicy Miączyńska 51A(wcześniej mieściła sie
tam Róża Chemikalia,która w identyczny sposób naciągała
ludzihttp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26&w=2
0666017&a=21471178).Przez
telefon oferują różnego rodzaju chemikalia za cenę np 190zł.Informują ,że
istnieje możliwość zwrotu towaru w ciągu 14 dni.Po czym przysyłają paczkę z
towarem przez firmę GLS.Przed podpisaniem pokwitowania proponuję przeczytanie
tego co jest na drugiej stronie.Po 14 dniach przychodzi faktura na kwotę nie
190zl a na 1900zł.I wtedy zaczynają się cyrki.Przysyłają wezwanie do zapłaty
podpisane przez radce prawnego p.Dobrowolskiego,który wcześniej pomagał firmie
Róża Chemikalia(poczytajcie sobie o niej na forum).Ewidentne oszustwo.Jeżeli
mieliście z nimi do czynienia to dajcie znać

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:128f.00000041.449ce843@newsgate.onet.pl...

<ciach>

Powtarzasz sie

HaNkA

do góry

Użytkownik <c...@o...eu> napisał

Przez
> telefon oferują różnego rodzaju chemikalia za cenę np 190zł.Informują ,że
> istnieje możliwość zwrotu towaru w ciągu 14 dni.Po czym przysyłają paczkę
> z
> towarem przez firmę GLS.Przed podpisaniem pokwitowania proponuję
> przeczytanie
> tego co jest na drugiej stronie.Po 14 dniach przychodzi faktura na kwotę
> nie
> 190zl a na 1900zł.

A nie ma aby faktury pro forma prędzej? Wydaje mi sie, ze powinna być i na
niej powinnna być własciwa suma. Aczkolwiek moze być w pudełku i zobaczysz
ją po pokwitowaniu odbioru...

Pzdr
Dawid

do góry

W pudełku też nie było.Przysłali po 15 dniach.Jakby przysłali w paczce to nie
byłoby problemu z dochowaniem terminu 10 dni na zwrot towaru bez podania
przyczyn.Dlatego nie przysyłają faktury razem z towarem

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

cichyadam wrote:
> W pudełku też nie było.Przysłali po 15 dniach.Jakby przysłali w paczce to nie
> byłoby problemu z dochowaniem terminu 10 dni na zwrot towaru bez podania
> przyczyn.Dlatego nie przysyłają faktury razem z towarem
>

termin 10 dni liczy się od przysłania tej faktury, więc zamiast bić
pianę zacznij coś robić.

do góry

Jeżeli termin biegnie od dnia dostarczenia faktury to wszystko ok, bo towar
został odesłany zaraz na drugi dzien.Ale w ustawie jest mowa o 10 dniowym
okresie od dnia dostarczenia towaru a nie faktury.Więc raczej Twoja odpowiedź
jest błedna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

cichyadam wrote:
> Jeżeli termin biegnie od dnia dostarczenia faktury to wszystko ok, bo towar
> został odesłany zaraz na drugi dzien.Ale w ustawie jest mowa o 10 dniowym
> okresie od dnia dostarczenia towaru a nie faktury.Więc raczej Twoja odpowiedź
> jest błedna
>


Art. 9.
1. Konsument powinien być poinformowany, przy użyciu środka porozumiewania
się na odległość, najpóźniej w chwili złożenia mu propozycji zawarcia umowy,
o:

1) imieniu i nazwisku (nazwie), adresie zamieszkania (siedziby)
przedsiębiorcy
oraz organie, który zarejestrował działalność gospodarczą przedsiębiorcy, a
także numerze, pod którym przedsiębiorca został zarejestrowany,
2) istotnych właściwościach świadczenia i jego przedmiotu,
3) cenie lub wynagrodzeniu obejmujących wszystkie ich składniki, a w
szczególności
cła i podatki,
4) zasadach zapłaty ceny lub wynagrodzenia,
5) kosztach oraz terminie i sposobie dostawy,
6) prawie odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni, ze wskazaniem
wyjątków, o których mowa w art. 10 ust. 3,
7) kosztach wynikających z korzystania ze środków porozumiewania się na
odległość, jeżeli są one skalkulowane inaczej niż wedle normalnej taryfy,
8) terminie, w jakim oferta lub informacja o cenie albo wynagrodzeniu mają
charakter wiążący,
9) minimalnym okresie, na jaki ma być zawarta umowa o świadczenia ciągłe
lub okresowe,
10) miejscu i sposobie składania reklamacji,
11) prawie wypowiedzenia umowy, o którym mowa w art. 8 ust. 3.



3. Przedsiębiorca jest obowiązany do potwierdzenia konsumentowi na
piśmie informacji,
o których mowa w ust. 1, najpóźniej w momencie rozpoczęcia spełniania
świadczenia.

Art. 10.
1. Termin dziesięciodniowy, w którym konsument może odstąpić od umowy, liczy
się od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy świadczenia usługi - od dnia
jej zawarcia.

2. W razie braku potwierdzenia informacji, o których mowa w art. 9 ust.
1, termin,
w którym konsument może odstąpić od umowy, wynosi trzy miesiące i liczy się
od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy świadczenia usługi - od dnia jej
zawarcia. Jeżeli jednak konsument po rozpoczęciu biegu tego terminu otrzyma
potwierdzenie, termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od tej daty.

----------------------
Przeczytaj dokładnie pkt ostatni.
Dostałeś wszystkie jedenaście pkt na piśmie wraz z towarem zgodnie z
pkt.3 zeby liczyć 10 dni od dnia otrzymania przesyłki
Sądzę, że ich do dziś nie masz.
A przynajmniej o cenie na piśmie dowiedziałeś się dopiero w momencie
otrzymania faktury.

do góry

witek wrote:
> cichyadam wrote:
>> Jeżeli termin biegnie od dnia dostarczenia faktury to wszystko ok, bo
>> towar został odesłany zaraz na drugi dzien.Ale w ustawie jest mowa o
>> 10 dniowym okresie od dnia dostarczenia towaru a nie faktury.Więc
>> raczej Twoja odpowiedź jest błedna
>>
>

jeszcze jedno.
Odesłanie towaru to za mało.
Masz odesłać wypowiedzenie umowy. na piśmie.
Wzór powinieneś dostać od sprzedawcy.
brak takiego wzoru wypowiedzenia w ogóle nie rozpoczna biegu 10 dni
przedawnienia aż do momentu dowiedzenia się przez ciebie o takiej
możliwosci.

Nie popełniać kardynalnych błędów, bo potem to będzie można mieć
pretensje tylko i wyłącznie do siebie.

do góry

Oczywiście ,że wysłaliśmy pismo z potwierdzeniem rezygnacji z tego
towaru.Zastanawiam się czy faktura nie powinna zostać wydana w ciągu 7 dni od
wydania przedmiotu(ustawa podatkowa).Czyli wydając towar np 15.05 faktura
powinna być wydana najpóźniej do dnia 23.05.Czy może mieć tu również
zastosowanie ten art??Art. 4. 1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli
towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku
stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru
domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry