eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Usluga fotograficzna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2004-10-28 15:33:29
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: "DarkDaro" <d...@g...pl>

    > Jak się zachować - już Ci podpowiedziano,
    > Ja chciałbym tylko dodać prośbę:
    > Napisz koniecznie jak się to skończyło...

    Ja myślę, że skończy się to tak: Właściciel kliszy zagrozi sankcjami.
    Fotograf go wyśmieje a właściciel uda się do prokuratury a gdy wróci do
    zakładu dowie się, że nic takiego nie miało miejsca a zakład fotograficzny
    zagubił negatyw. Jak wiadomo od zagubionego negatywu przysługuje zwrot
    nowego filmu i po sprawie!

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------
    PZDR
    Mroczny Daro



  • 12. Data: 2004-10-28 18:49:32
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michal T." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:clqej3$60j$1@news.onet.pl...

    > 1. Czy w przypadku, kiedy ten zaklad nie ma wylacznosci na
    > fotografowanie w tamtym miejscu, a fotografia slubna jest tematem
    > tak wyeksploatowanym, ze trudno jest nie powtorzyc poz i ujec,
    > ktore juz byly przez kogos zrobione, jest podstawne oskarzac mnie
    > o plagiat? Czy w ogole moze tu byc mowa o jakimkolwiek plagiacie?

    Nie mogą mieć wyłączności na robienie tam zdjęć. Boz czego miało by to
    wynikać.
    >
    > 2. Czy zaklad ma prawo i podstawy zarzadac ode mnie innej ceny
    > niz ta, ktora jest wystawiona w widocznym cenniku (prawdopodobnie
    > gdzies w ukryciu jest rowniez okreslona cena za tzw zdjecia
    > "profesjonalne" ale nie byla mi znana w chwili skladania zamowienia
    > i w ogole nie wiem jakie warunki musza spelniac zdjecia aby byc
    > uznane za "profesjonalne").

    Zawarłeś umowę zgodnie z ich cennikiem. chwilowo przywłaszczyli sobie Twoje
    materiały i próbują wymusić "okup" za zwrot bezprawnie przywłaszczonej
    rzeczy. Może uświadom im, ze to jest przestępstwo przywłaszczenia
    powierzonej im rzeczy pokazując art. 284§2 kk


  • 13. Data: 2004-10-29 12:00:15
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: "Michal T." <m...@p...onet.pl>

    jeszcze sie nie skonczylo. to co bylo dalej jest w oddzielnym watku "Usluga
    fotograficzna - ciag dalszy"
    Michal

    Użytkownik "Michal T." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:clqm61$4lf$1@news.onet.pl...
    > > Jak się zachować - już Ci podpowiedziano,
    > > Ja chciałbym tylko dodać prośbę:
    > > Napisz koniecznie jak się to skończyło...
    > > --
    > > Pozdrawiam,
    > > Marek mszyma Szymański, Gdynia
    >
    > dzieki wszystkim za uwagi. napisze jak sprawa sie potoczyla.
    > pozdrawiam
    > Michal
    >
    >



  • 14. Data: 2004-10-29 16:17:15
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 28. października 2004 11:54 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane szerszen:

    > moim zdaniem nie ma do niczego prawa, a ja na twoim miejscu zarzadal bym
    > wydania kliszy ktora jest twoja wlasnoscia, grozac wezwaniem policji i
    > oskarzeniem o kradzierz, odbitki jak chce niech sobie zatrzyma, zrobisz je
    > gdzie indziej :)


    Taa... To powie ,,ooops... paspuła nam się, wpadła do rozpuszczalnika
    przypadkiem. Bardzo nam pszyklo płosze pana, oto równowartość zniszczonych
    materiałów''.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 15. Data: 2004-10-29 23:57:48
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <cltqed$i07$2@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
    > W odpowiedzi na pismo z dnia czw 28. października 2004 11:54 opublikowane na
    > pl.soc.prawo podpisane szerszen:
    >> moim zdaniem nie ma do niczego prawa, a ja na twoim miejscu zarzadal bym
    >> wydania kliszy ktora jest twoja wlasnoscia, grozac wezwaniem policji i
    >> oskarzeniem o kradzierz, odbitki jak chce niech sobie zatrzyma, zrobisz je
    >> gdzie indziej :)
    > Taa... To powie ,,ooops... paspuła nam się, wpadła do rozpuszczalnika
    > przypadkiem. Bardzo nam pszyklo płosze pana, oto równowartość zniszczonych
    > materiałów''.

    Nie sądzę aby zadośćuczynienie finansowe sprowadziło się w tej sytuacji do
    takiej równowartości, ale faktycznie biorac pod uwagę taką możliwość
    dobrze mieć rozmowy z właścicielem jakoś udokumentowane (np. dyktafonem).

    --
    Marcin


  • 16. Data: 2004-10-30 15:10:48
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia sob 30. października 2004 01:57 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Marcin Debowski:

    >> Taa... To powie ,,ooops... paspuła nam się, wpadła do rozpuszczalnika
    >> przypadkiem. Bardzo nam pszyklo płosze pana, oto równowartość
    >> zniszczonych materiałów''.
    >
    > Nie sądzę aby zadośćuczynienie finansowe sprowadziło się w tej sytuacji do
    > takiej równowartości,

    Wydaje mi się, że tak i że zakład nie odpowiada za cenność materiałów
    utrwalonych na nośniku. Bowiem wtedy za każdy zniszczony nośnik, domagałbym
    się zwrotu miliona złotych, bowiem zawierał on cenne zdjęcia nagiej
    posłanki Beger z kurwikami w oczach lubiącej właśnie Leppera jak koń owies
    za które to zdjęcia Życie Na Szczycie oferowało mi właśnie miliona.

    > ale faktycznie biorac pod uwagę taką możliwość
    > dobrze mieć rozmowy z właścicielem jakoś udokumentowane (np. dyktafonem).

    No te wcześniejsze owszem.


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 17. Data: 2004-10-30 21:41:37
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 30 Oct 2004, Marcin Debowski wrote:
    [...]
    >+ Nie sądzę aby zadośćuczynienie finansowe sprowadziło się w tej sytuacji do
    >+ takiej równowartości

    We *wszystkich* zakładach foto z którymi miałem do czynienia takie
    zastrzeżenie dobrze widoczne :) gdzieś leżało lub wisiało i we
    wszystkich umowach (np. na torebkach :) z zamówieniem) takoż było.
    Chyba "standardowy standard"...

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 18. Data: 2004-10-31 03:16:56
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <cm0atq$6r4$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
    > W odpowiedzi na pismo z dnia sob 30. października 2004 01:57 opublikowane na
    > pl.soc.prawo podpisane Marcin Debowski:
    >> Nie sądzę aby zadośćuczynienie finansowe sprowadziło się w tej sytuacji do
    >> takiej równowartości,
    > Wydaje mi się, że tak i że zakład nie odpowiada za cenność materiałów
    > utrwalonych na nośniku. Bowiem wtedy za każdy zniszczony nośnik, domagałbym
    > się zwrotu miliona złotych, bowiem zawierał on cenne zdjęcia nagiej
    > posłanki Beger z kurwikami w oczach lubiącej właśnie Leppera jak koń owies
    > za które to zdjęcia Życie Na Szczycie oferowało mi właśnie miliona.

    Tak, ale to już jakby inna sytuacja - tu wszystko odbyło się prawidłowo,
    materiał udało się wywołać, takoż odbitki. Tego dotyczy to zastrzeżenie
    - odpowiedzialność za powierzone materiały zgodnie z zawartą umową.
    A po tym wszystkim, fotograf złośliwie i z premedytacją je niszczy.
    Zakładając, że potrafimy przekonać sąd, że tak właśnie było, to czy
    zadośćuczynienie będzie tu odpowiadało wyłącznie wartości materiałów?

    --
    Marcin


  • 19. Data: 2004-10-31 03:17:48
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <Pine.WNT.4.61.0410302340040.1668@athlon>, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Sat, 30 Oct 2004, Marcin Debowski wrote:
    > [...]
    >>+ Nie sądzę aby zadośćuczynienie finansowe sprowadziło się w tej sytuacji do
    >>+ takiej równowartości
    > We *wszystkich* zakładach foto z którymi miałem do czynienia takie
    > zastrzeżenie dobrze widoczne :) gdzieś leżało lub wisiało i we
    > wszystkich umowach (np. na torebkach :) z zamówieniem) takoż było.
    > Chyba "standardowy standard"...

    Zerknij co odpowiedziałem Tristanowi. Ciekawe jak wygląda praktyka.

    --
    Marcin


  • 20. Data: 2004-10-31 17:11:37
    Temat: Re: Usluga fotograficzna
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia nie 31. października 2004 04:16 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Marcin Debowski:

    > Tak, ale to już jakby inna sytuacja - tu wszystko odbyło się prawidłowo,
    > materiał udało się wywołać, takoż odbitki.

    masz dowody? W tym sęk, że w razie konfrontacji z policją, nie ma dowodów,
    że negatywu amba nie zjadła.

    > A po tym wszystkim, fotograf złośliwie i z premedytacją je niszczy.
    > Zakładając, że potrafimy przekonać sąd, że tak właśnie było, to czy
    > zadośćuczynienie będzie tu odpowiadało wyłącznie wartości materiałów?

    Zapewne nie, ja mówiłem o tym, że on powie, że zniszczyło się i co mu
    udodownisz?

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1