eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 21. Data: 2012-10-15 21:20:06
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    z wrote:
    > W dniu 2012-10-15 20:58, witek pisze:
    >
    >> tyle, ze kilka złotych dla opracowań które robię to trochę mało.
    >> I nie wiadomo jak to dzielic (komuno wróć, wszystkim po równo)
    >
    > A teraz jak jest? Hurtowo do kosza (zaiksy itd.)

    ja muzyką nie handluję.

    >>
    >> Zwykłym ludziom są one nieprzydatne, a ci którym są przydatne dołożą
    >> duuuuużoooo zer do tej jedynki z przodu, żeby je mieć.
    >
    > To przemyśl strategię, Jak już musi to być forma elektroniczna możliwa
    > do skopiowania to może zabezpieczenia sprzętowe.


    Przestarzała metoda mało efektywna i nikt nie chce się w to bawić. Za
    bardzo upierdliwe.
    Po za tym nie nadaje sie w miejscach, gdzie sprzedajesz coś na zasadzie.
    Wszyscy mają prawo dostępu.
    Musiałbym tego miliony wyprodukować.


    > Napisałeś że to niszowe
    > jest. Mamy XXI wiek. Trzeba iść z duchem czasu. Nagranie studyjne za
    > darmo a prawdziwa kasa z koncertów... XIX-wieczne zasady się już nie
    > utrzymają.
    >

    Niestety koncertu z tego nie będzie. Bardziej pdf.



  • 22. Data: 2012-10-15 21:23:10
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    W dniu 2012-10-15 21:01, witek pisze:
    > A co ma twój opis do faktu, że twoją pierwszą świnię którą sprzedałeś
    > ktoś jednym kliknieciem skopiował bez wysiłku. I więcej niż jednej już
    > nie sprzedasz, chcociaż chętnych było sporo.
    >
    > Zacznij te świnie faktycznie hodować, to zrozumiesz.
    >
    > I tu nie chodzi, że konkurencja może to zrobić lepiej czy taniej. To
    > ciągle będzie ich praca i mają do tego prawo. Chodzi o to, żeby ktoś nie
    > korzystał z mojej pracy.
    >
    >
    Kluczowym tu terminem jest _POTENCJALNA_ STRATA. Nie da się udowodnić,
    że wszyscy którzy weszli w posiadanie i skorzystali nielegalnie
    zakupiliby ten towar, wydaliby pieniądze nawet gdyby je posiadali,
    chcieliby się tym towarem w ogóle zainteresować.
    Tak samo jak nie da się udowodnić że żadna szkoda nie nastąpiła. Dlatego
    jedynym wyjściem jest jakaś forma kompromisu bo "pójście na noże" nie ma
    sensu.

    z


  • 23. Data: 2012-10-15 21:36:33
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    W dniu 2012-10-15 21:20, witek pisze:
    > Niestety koncertu z tego nie będzie. Bardziej pdf.
    >
    >
    Mogę Ci tylko współczuć i proponować zająć się czymś innym :-)
    Tak samo jak mogę współczuć producentowi ubrań którego wykończyła tania
    produkcja z Chin. Zresztą podstaw sobie co tylko chcesz. Przykładów jest
    od groma a regulacje prawne mają gdzieś straty które nastąpiły. Bo
    przecież nastąpiły a nikomu do głowy nie przychodzi domagać się odszkodowań.

    Druga opcja. (moja ulubiona) :-) to właśnie w Twoim przypadku przydaje
    się państwo które tu akurat powinno zadziałać i nasze podatki na jakieś
    gratyfikacje przeznaczyć dla dobra ogółu. Gdzie jak gdzie ale do takich
    rzeczy państwo się przydaje. Przeformować siły i środki z kontrolowania
    i ścigania obywateli (ostatnia zadyma z fotoradarami) na dbałość o
    postęp, wykształcenie, kulturę.
    Wiem tu już polityka, lobbingi, korupcja urzędników i inne plagi
    egipskie. Ale to nie musi aż tak źle działać i lepiej próbować
    naprawiać niż tkwić XIX-wiecznym prawodawstwie stosowanym do technologii
    XXI-wiecznych i zatrudniać tabuny cyberpolicji dla ścigania Kowalskiego
    za 1 utwór mp3.

    z


  • 24. Data: 2012-10-15 21:38:07
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    z wrote:

    > Kluczowym tu terminem jest _POTENCJALNA_ STRATA. Nie da się udowodnić,
    > że wszyscy którzy weszli w posiadanie i skorzystali nielegalnie
    > zakupiliby ten towar, wydaliby pieniądze nawet gdyby je posiadali,
    > chcieliby się tym towarem w ogóle zainteresować.

    Kluczowym terminem jest skorzystanie, a nie czy by zakupili czy nie.



    > Tak samo jak nie da się udowodnić że żadna szkoda nie nastąpiła. Dlatego
    > jedynym wyjściem jest jakaś forma kompromisu bo "pójście na noże" nie ma
    > sensu.
    >

    Nie ma kompromisu.
    jesli wykorzystujesz cudzą pracę to musisz za nią zapłacić.




  • 25. Data: 2012-10-15 21:42:56
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    z wrote:
    > W dniu 2012-10-15 21:20, witek pisze:
    >> Niestety koncertu z tego nie będzie. Bardziej pdf.
    >>
    >>
    > Mogę Ci tylko współczuć i proponować zająć się czymś innym :-)

    W zyciu. Za duzo kasy przynosi. A bedzie jeszcze wiecej.
    Informacja i wiedza zawsze była w cenie.


    > Tak samo jak mogę współczuć producentowi ubrań którego wykończyła tania
    > produkcja z Chin. Zresztą podstaw sobie co tylko chcesz.

    No właśnie nie do końca jest to prawdą.
    Są pewne dziedziny, które wymagają wiedzy i tej nie da sie zastąpić ani
    skopiować.

    >
    > Druga opcja. (moja ulubiona) :-) to właśnie w Twoim przypadku przydaje
    > się państwo które tu akurat powinno zadziałać i nasze podatki na jakieś
    > gratyfikacje przeznaczyć dla dobra ogółu.

    Nie znoszę komunałów.
    Im państwo mniej się wtrąca tym lepiej dla państwa.
    Zarządzanie odgórne już przerabialiśmy.




  • 26. Data: 2012-10-15 21:54:05
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    W dniu 2012-10-15 21:13, witek pisze:
    > Albo płacę im za godziny, które dla mnie poświęcają.
    > Albo płacę im określoną sumę, którą uzgodniliśmy za wiedzę, którą
    > chciałbym aby się ze mną podzielili
    > albo płacę za dostęp do danych, które ktoś juz ma, a mi są potrzebne i
    > wyjdzie mi taniej, jeśli je po prostu kupię niż sam będę próbował zebrać.
    >

    Ale nie płacisz za wszystko. Nie płacisz za używanie nut, alfabetu,
    kolorów, cytatów z dzieł historycznych czy za jakiś fajny sposób nauki
    zapamiętany ze szkoły który wymyślił pewien nauczyciel.

    Chciałbyś za takie rzeczy płacić? Za prostokąt z zaokrąglonymi rogami
    (Apple) Chciałbyś żyć w takim świecie?

    Tego wszystkiego mamoną nie da się policzyć czy tak łatwo stosowanym
    pojęciem własności z dopiskiem "intelektualnej"

    Nikt nie obiecał że będzie łatwo.
    Właśnie szukam roboty w DTPie w drukarni. Już nie jest tak pięknie jak
    parę lat temu kiedy miałem do wyboru 3 stanowiska pracy. Ludzie odchodzą
    od papieru. Powoli ale jednak odchodzą.
    Kogo mam winić? Kolegę z sąsiedniego biurka, który sporo się ode mnie
    nauczył a teraz zaniża stawkę godzinową? Niech mi płaci odszkodowanie?

    z


  • 27. Data: 2012-10-15 21:57:11
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    W dniu 2012-10-15 21:42, witek pisze:
    > Im państwo mniej się wtrąca tym lepiej dla państwa.
    > Zarządzanie odgórne już przerabialiśmy.

    Ale to jest właśnie dziedzina w której państwo jest potrzebne.
    Kultura, nauka, edukacja.
    Wszystko inne olać. :-) No prawie :-)

    z


  • 28. Data: 2012-10-15 21:59:03
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2012-10-15 21:38, Użytkownik witek napisał:
    > z wrote:
    >
    >> Kluczowym tu terminem jest _POTENCJALNA_ STRATA. Nie da się udowodnić,
    >> że wszyscy którzy weszli w posiadanie i skorzystali nielegalnie
    >> zakupiliby ten towar, wydaliby pieniądze nawet gdyby je posiadali,
    >> chcieliby się tym towarem w ogóle zainteresować.
    >
    > Kluczowym terminem jest skorzystanie, a nie czy by zakupili czy nie.
    >
    >> Tak samo jak nie da się udowodnić że żadna szkoda nie nastąpiła. Dlatego
    >> jedynym wyjściem jest jakaś forma kompromisu bo "pójście na noże" nie ma
    >> sensu.
    >>
    > Nie ma kompromisu.
    > jesli wykorzystujesz cudzą pracę to musisz za nią zapłacić.

    Najpierw udostępniłeś a teraz płaczesz że ktoś na tym zarabia ?
    Zacznij może myśleć.


    Pozdrawia


  • 29. Data: 2012-10-15 22:00:09
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    W dniu 2012-10-15 21:38, witek pisze:
    > Nie ma kompromisu.
    > jesli wykorzystujesz cudzą pracę to musisz za nią zapłacić.
    >

    Prawo którego nie da się egzekwować jest głupim prawem.
    Powodzenia życzę i mniej zatwardziałości a więcej realizmu.

    z


  • 30. Data: 2012-10-15 22:05:47
    Temat: Re: Udostepnianie w sieci nagran emitowanych w RTV
    Od: z <z...@u...pl>

    A może twórca internetu mi zrekompensuje stratę.
    Stworzył coś tak fantastycznego i pomocnego ale ten właśnie wynalazek
    pozbawia mnie chleba. :-)

    z

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1