Witam grupowiczow.
Sluchajcie stalem sie ofiara takiej sytuacji- napiszczie czy moge sie teraz
domagac jakoegos odszkodowania i czy wogle?

Gdy mialem 17 lat zmarl ojciec a poniewaz ja uczylem sie w szkole sredniej a
potem na studiach otrzymywalem z ZUSu calkiem pokazna rente rodzinna.
I wszytko bylo by ok gdybym ja faktycznie otrzymywal bo renta w wieku 17 lat
i pozniej do mojego 23 roku zycia przechodzila na konto matki a ja nic z
niej nie mialem ani grosza jescze musialem tyrac i pracowac by zarobic na
komorke :(( Wkoncu sie wkurzylem i poszedlem do zusu i zmienilem nr konta a
babka w zusie jeszcze mnie pyta- to jak to nie otrzymywal Pan tych
pieniedzy? Jak mialem oytrzymywac jak szly na konto innej osoby /.choc
nalezaly sie mnie/ :((
i ZUS konta zmienil jakby nigdy nic i kasa zaczela isc do mnei przez cale 2
lata do skonczenia studiow i tyle jej widzialem.

JAk to mozliwe ze cos takiego funkcjonowalo? Czy moge domagac sie zwrotu tej
kasy io jakiegos odszkodowania- przeciez pieniadze mi sie nalezaly z tej
renty a ja biede klepalem i musialem zarabiac zeby utrzymac studia /prywatne
do tego/ i swoje wydatki? Gdybym sie pozno bo pozno ale nie obudzil to bym
nic z tego nie mial! Jesli tak to gdzie uderzyc i szukac pomocy!!!

Bede wdzieczny za odpowiedz napewno wielu grupowiczow jest lub moze byc w
podobnej sytuacji wiec odpowiedz bedzie pomocna !!!

do góry

Szanowny "burzuju",
W wieku 17 lat, gdy przyznano Ci rentę rodzinną po zmarłym ojcu byłeś
niepełnoletni. Twoim opiekunem prawnym (prawdopodobnie jedynym) była matka i
jej ZUS wypłacał "Twoją" rentę - zupełnie logiczne.
Po uzyskaniu pełnoletności ZUS winien był wypłacać rentę Tobie lub
upoważnionej przez Ciebie osobie.
Trochę może dziwić, że dopiero teraz czujesz się oszukany i pokrzywdzony,
gdy już przez 2 lata jako świadomy swoich praw osobiście otrzymywałeś rentę.
Oczywiście, najpierw możesz się zwrócić do ZUS o wypłatę przyznanej ci renty
za okres od uzyskania pełnoletności. Jeżeli ZUS nie przychyli się do Twojego
roszczenia, możesz wnieść powództwo do Sądu Okręgowego - Wydział
Ubezpieczeń Społecznych, ale chyba należałoby się pospieszyć, bo termin może
upłynąć.

wa

Użytkownik "burzuj" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8vv2c1-d0p.ln1@podgorska.ddns.info...
> Witam grupowiczow.
> Sluchajcie stalem sie ofiara takiej sytuacji- napiszczie czy moge sie
teraz
> domagac jakoegos odszkodowania i czy wogle?
>
> Gdy mialem 17 lat zmarl ojciec a poniewaz ja uczylem sie w szkole sredniej
a
> potem na studiach otrzymywalem z ZUSu calkiem pokazna rente rodzinna.
> I wszytko bylo by ok gdybym ja faktycznie otrzymywal bo renta w wieku 17
lat
> i pozniej do mojego 23 roku zycia przechodzila na konto matki a ja nic z
> niej nie mialem ani grosza jescze musialem tyrac i pracowac by zarobic na
> komorke :(( Wkoncu sie wkurzylem i poszedlem do zusu i zmienilem nr konta
a
> babka w zusie jeszcze mnie pyta- to jak to nie otrzymywal Pan tych
> pieniedzy? Jak mialem oytrzymywac jak szly na konto innej osoby /.choc
> nalezaly sie mnie/ :((
> i ZUS konta zmienil jakby nigdy nic i kasa zaczela isc do mnei przez cale
2
> lata do skonczenia studiow i tyle jej widzialem.
>
> JAk to mozliwe ze cos takiego funkcjonowalo? Czy moge domagac sie zwrotu
tej
> kasy io jakiegos odszkodowania- przeciez pieniadze mi sie nalezaly z tej
> renty a ja biede klepalem i musialem zarabiac zeby utrzymac studia
/prywatne
> do tego/ i swoje wydatki? Gdybym sie pozno bo pozno ale nie obudzil to bym
> nic z tego nie mial! Jesli tak to gdzie uderzyc i szukac pomocy!!!
>
> Bede wdzieczny za odpowiedz napewno wielu grupowiczow jest lub moze byc w
> podobnej sytuacji wiec odpowiedz bedzie pomocna !!!
>
>
>

do góry

> Szanowny "burzuju",
> W wieku 17 lat, gdy przyznano Ci rentę rodzinną po zmarłym ojcu byłeś
> niepełnoletni. Twoim opiekunem prawnym (prawdopodobnie jedynym) była matka i
> jej ZUS wypłacał "Twoją" rentę - zupełnie logiczne.
> Po uzyskaniu pełnoletności ZUS winien był wypłacać rentę Tobie lub
> upoważnionej przez Ciebie osobie.
I to właśnie robił - po uzyskaniu pełnoletności mógł przecież zażądać
zmiany konta - nie zrobił tego - jego strata.

Jedynej szansy bym upatrywał w tym, że ZUS mógł mieć obowiązek wezwania
go po uzyskaniu pełnoletności do wskazania sposobu wypłacania
świadczenia. Osobiście jednak wątpię w istnienie czegoś takiego.

> Trochę może dziwić, że dopiero teraz czujesz się oszukany i pokrzywdzony,
> gdy już przez 2 lata jako świadomy swoich praw osobiście otrzymywałeś rentę.
Dokładnie - igronantia iuris nocet

> Oczywiście, najpierw możesz się zwrócić do ZUS o wypłatę przyznanej ci renty
> za okres od uzyskania pełnoletności. Jeżeli ZUS nie przychyli się do Twojego
> roszczenia, możesz wnieść powództwo do Sądu Okręgowego - Wydział
> Ubezpieczeń Społecznych, ale chyba należałoby się pospieszyć, bo termin może
> upłynąć.
A mi się wydaje, że jest po ptokach i tyle, szkoda czasu.

A tak w ogóle, to czy ten cały wątek nie powinien być na p.s.p.podatki ?

chester

--
"Ciało dopiero przez erotyzm staje się interesujące i symboliczne."
(Karol Irzykowski)

do góry

Użytkownik "burzuj" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8vv2c1-d0p.ln1@podgorska.ddns.info...

> Gdy mialem 17 lat zmarl ojciec a poniewaz ja uczylem sie w szkole sredniej
a
> potem na studiach otrzymywalem z ZUSu calkiem pokazna rente rodzinna.
> I wszytko bylo by ok gdybym ja faktycznie otrzymywal bo renta w wieku 17
lat
> i pozniej do mojego 23 roku zycia przechodzila na konto matki a ja nic z
> niej nie mialem ani grosza jescze musialem tyrac i pracowac by zarobic na
> komorke :((

Wstrzasajace (szczegolnie to zarobkowanie na komorke). Moim zdaniem
powinienes jeszcze wystapic do sadu z pozwem przeciwko matce o odszkodowanie
za szkody moralne (kto to widzial - pracowac!!!! na rachunki !!!!! majac lat
23!!!!! Przeciez od tego mozna umrzec !!!!!!!!!!!!!).

BTW kto kupowal jedzenie, oplacal mieszkanie, finansowal Twoje edukacyjne
koszty?? Uwazaj, zeby sie nie okazalo, ze przejadles cala rente.... Uwazaj,
bo moze byc w Twoim zyciu taki moment, ze zmuszony sytuacja przyjdziesz do
swojej matki po pomoc, której wówczas ona nie będzie musiała Ci udzielać....


nie pozdrawiam

Monika

do góry

"Idiom" <i...@w...pl> wrote in message
news:bsr551$ct3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "burzuj" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:8vv2c1-d0p.ln1@podgorska.ddns.info...
>
> > Gdy mialem 17 lat zmarl ojciec a poniewaz ja uczylem sie w szkole
sredniej
> a
> > potem na studiach otrzymywalem z ZUSu calkiem pokazna rente rodzinna.
> > I wszytko bylo by ok gdybym ja faktycznie otrzymywal bo renta w wieku 17
> lat
> > i pozniej do mojego 23 roku zycia przechodzila na konto matki a ja nic z
> > niej nie mialem ani grosza jescze musialem tyrac i pracowac by zarobic
na
> > komorke :((
>
> Wstrzasajace (szczegolnie to zarobkowanie na komorke). Moim zdaniem
> powinienes jeszcze wystapic do sadu z pozwem przeciwko matce o
odszkodowanie
> za szkody moralne (kto to widzial - pracowac!!!! na rachunki !!!!! majac
lat
> 23!!!!! Przeciez od tego mozna umrzec !!!!!!!!!!!!!).

nie o to chodzi. ja mogoglbym pierdziec w stolek i nic nie robic a te
pieniadze mi sie nalezaly za nic tzn za to ze sie ucze- a po co mam tyrac
jak moge miec kase za darmo?
Pozatym nie wiem czy wiesz ze zus rente zawiesza gdy zarobic wiecej niz
1400zl wiec kompletny bezsens .


>
> BTW kto kupowal jedzenie, oplacal mieszkanie, finansowal Twoje edukacyjne
> koszty?? Uwazaj, zeby sie nie okazalo, ze przejadles cala rente....
Uwazaj,
> bo moze byc w Twoim zyciu taki moment, ze zmuszony sytuacja przyjdziesz do
> swojej matki po pomoc, której wówczas ona nie będzie musiała Ci
udzielać....

jedzenie kupowalem, potrzeby edukacyjne tez ja a mieszkanie oplacala starsza
bo to jej mieszkanie.
renta jest mojha i przejesc mam prawo...
>
>
> nie pozdrawiam
>
> Monika
>
>

do góry