Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:di0rpv$695$1@news2.onet...
> Heming napisał(a):
>
>> 1) podobno pelna specyfikacje podaja _po_ podpisaniu umowy,
>
> To kto normalny podpisze umowa w ciemno ?!

Sek w tym, ze jak w piramidach finansowych i tu ofiarami sa osoby starsze
lub malo rozeznane w tematyce.

>> 2) mowia, ze jest system operacyjny (ulotka sugeruje, ze to Windows XP),
>> a okazuje sie, ze to linux,
>
> Sugeruje? Tzn. w ulotce napisano, ze ma byc Windows ? Co jest w umowie ?

Sugeruje, ze to sugeruje ulotka, a w umowie jest podobno jest napisane
"system operacyjny", ale nie pisze dokladnie jaki. Jak ludzie pytaja to
mowia im, ze to Windows.

>> 3) klientom daja "pakiet office", wiec klienci mysla to Office MS,
>> okazuje sie, ze to Open Office,
>
> Dlaczego pakiet office ma oznaczac MS, a nie Open ?

Bo Office w potocznym znaczeniu jest jeden i jest to Office MS. Proponuje Ci
badanie na losowej grupie przechodniow ile osob slyszalo o Open Officie

>
>
>> 4) firma bezprawnie posluguwala sie znakami jakosci Chip'a
>
> No to juz jest cos.

A jeszcze dochodza znaki

>> 5) slynne numery z kamerami sony, skuterami i wczasami dla kazdego.
>
> A o co w tym chodzi ?

Np. obiecywali kamere Sony, a po podpisaniu umowy klienci dostawali 10x
tansza kamere firmy Mustek. :)

Zreszta poczytaj sobie http://www.uwagakomputery.pl/. Tam wszystko pisze.

do góry

Użytkownik "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:di0shm$r2v$1@inews.gazeta.pl...

> A jeszcze dochodza znaki

... a dokladnie certyfikat jakosci od Veracomp, tez uzywany bezprawnie.

do góry

Heming napisał(a):

> Sek w tym, ze jak w piramidach finansowych i tu ofiarami sa osoby starsze
> lub malo rozeznane w tematyce.

No coz nie da sie na to nic poradzic. Osoby te sa swiadome swoich czynow.


> Sugeruje, ze to sugeruje ulotka, a w umowie jest podobno jest napisane
> "system operacyjny", ale nie pisze dokladnie jaki. Jak ludzie pytaja to
> mowia im, ze to Windows.

Liczy sie zapis umowny, a nie to co ktos mowi.


> Bo Office w potocznym znaczeniu jest jeden i jest to Office MS. Proponuje Ci
> badanie na losowej grupie przechodniow ile osob slyszalo o Open Officie

Liczy sie umowa i to co w niej napisano.


> A jeszcze dochodza znaki

Tutaj mozna powolywac sie na celowe wprowadzenie w blad.


> Np. obiecywali kamere Sony, a po podpisaniu umowy klienci dostawali 10x
> tansza kamere firmy Mustek. :)

Liczy sie to co napisano w umowie, a nie ustne obietnice.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos napisał(a):

>> Np. obiecywali kamere Sony, a po podpisaniu umowy klienci dostawali
>> 10x tansza kamere firmy Mustek. :)
>
>
> Liczy sie to co napisano w umowie, a nie ustne obietnice.


To nie były ustne obietnice - kamera sony była obiecywana w ulotce
reklamowej.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Liwiusz napisał(a):

> To nie były ustne obietnice - kamera sony była obiecywana w ulotce
> reklamowej.

Ponadto dzis slyszalem reklame w Radio, komputer ful wypas, AMD 4000+
itp (dokladnie to co w ulotce), potem ze Kamera Sony gratis, a na koniec
ze super niskie raty, tylko 79 zl miesiecznie > przyjdz na Polczynska 115

jakos tak to lecialo :)

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

castrol napisał(a):

> Ponadto dzis slyszalem reklame w Radio, komputer ful wypas, AMD 4000+
> itp (dokladnie to co w ulotce), potem ze Kamera Sony gratis, a na koniec
> ze super niskie raty, tylko 79 zl miesiecznie > przyjdz na Polczynska 115

Reklama to tylko reklama. W tych gazetkach pewnie maja zapis, ze to
tylko informacyjnie, ze nie jest to oferta, ze moga byc pomylki w druku itp.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:di11h8$o2m$1@news2.onet...

> Reklama to tylko reklama. W tych gazetkach pewnie maja zapis, ze to tylko
> informacyjnie, ze nie jest to oferta, ze moga byc pomylki w druku itp.

Tak czy siak reklama nie moze wprowadzac w blad!

do góry

Heming napisał(a):

>> Na czym konkretnie polega tu "wprowadzenie w blad"?

> 1) podobno pelna specyfikacje podaja _po_ podpisaniu umowy,

Podobno? Czyli podobno w umowie nie ma specyfikacji? I ktos kupuje kota
w worku?

> 2) mowia, ze jest system operacyjny (ulotka sugeruje, ze to Windows XP), a
> okazuje sie, ze to linux,

Czyli co? Linux to nie jest system operacyjny?

> 3) klientom daja "pakiet office", wiec klienci mysla to Office MS, okazuje
> sie, ze to Open Office,

Open Office jest moim zdaniem pakietem office - wiec gdzie tu problem?

> 4) firma bezprawnie posluguwala sie znakami jakosci Chip'a

Poslugiwala sie? Czyli juz sie nie posluguje?

> 5) slynne numery z kamerami sony, skuterami i wczasami dla kazdego.

Wyjasnij bo nadal nie rozumiem.

j.

do góry

> Reklama to tylko reklama. W tych gazetkach pewnie maja zapis, ze to
> tylko informacyjnie, ze nie jest to oferta, ze moga byc pomylki w druku
> itp.

Dzisiaj - doslownie 20 minut temu wyjalem ze skrzynki:

http://rezist.com/komputer.jpg


--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com

do góry

rezist.com napisał(a):

> Dzisiaj - doslownie 20 minut temu wyjalem ze skrzynki:
> http://rezist.com/komputer.jpg

No i? Mniej na tym bajek niż na reklamie kredytów w jednym z banków
gdzie namalowane są bardzo drogie drewniane drzwi... Jeżeli ktoś
na podstawie tej ulotki uwierzy, że za 79 zł dostanie komputer
z Windowsem XP i pakietem MS Office a do tego kamere SONY...
To chyba taki ktos powienien udac sie do lekarza... Magia obrazkow
ot co. Obecnie na rynku jest pelno takich ulotek, w roznych
branzach. Przy czym przy drobnych zapisach ot chociaz w umowach
ubezpieczeniowych to to jest pikus ;)

j.

do góry