Witam
Mam nastepujacy problem, po 20 latach dzierzawienia od gminy dzialki
rekreacyjnej
jestem zmuszony wykupic ja w drodze bezprzetargowej. I tu powstaje
watpliwosc, za ile ?
Gmina powolala rzeczoznawce ktory wycenil dzialke porownujac ja z innymi
podobnymi,
sprzedanymi niedawno dzialkami. Ok, nieco zawyzone ale trudno.
Natomiast wojt wydal zarzadzenie w/g ktorego dzialka jest warta ok 30%
wiecej.
W odpowiedzi na pismo z zapytaniem dlaczego cene podniosl, gmina odpowiada,
ze mial prawo to podniosl (nie mniej niz wycena rzeczoznawcy i kierujac sie
rzekomo
cena sprzedazy okolicznych dzialek)
Mam nastepujace pytania do znajacych sie na tym:
- czy urzad reprezentowany przez wojta moze wyznaczac cene z "sufitu"
czy powinien wskazac konkretne dzialki i ceny ich sprzedazy stanowiace
podstawe
okreslenia ceny mojej dzialki ? W koncu to samo zrobil rzeczoznawca,
specjalista
od tego typu dzialan, w sposob jasny i konkretny.
- w jaki sposob powinny byc rozliczone naniesienia na dzialce (domek,
przylacza itp.)
jezeli zrezygnuje z drogi bezprzetargowej i dzialke kupi ktos inny ?

pozdrawiam

Marek

do góry

> Natomiast wojt wydal zarzadzenie w/g ktorego dzialka jest warta ok 30%
> wiecej.
> W odpowiedzi na pismo z zapytaniem dlaczego cene podniosl, gmina
odpowiada,
> ze mial prawo to podniosl (nie mniej niz wycena rzeczoznawcy i

miał prawo zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami :
Art. 67

1. Cenę nieruchomości ustala się na podstawie jej wartości określonej przez
rzeczoznawcę majątkowego.



2. Przy sprzedaży nieruchomości w drodze przetargu stosuje się następujące
zasady ustalania cen:

1) cenę wywoławczą w pierwszym przetargu ustala się w wysokości nie niższej
niż wartość nieruchomości,

2) cenę wywoławczą w drugim przetargu można ustalić w wysokości niższej niż
wartość nieruchomości, jednak nie niższej niż 50% tej wartości,

3) cenę nieruchomości, którą jest obowiązany zapłacić jej nabywca, ustala
się w wysokości ceny uzyskanej w wyniku przetargu,

4) jeżeli przetargi nie przyniosły rezultatów, cenę nieruchomości ustala
się w wysokości uzgodnionej z jej nabywcą.



3. Przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej cenę nieruchomości
ustala się w wysokości nie niższej niż jej wartość.

wynika to z pkt. 3
--
Z pozdrowieniami
Paweł Zagozda
http://www.zagozda.pl

Użytkownik "Marek K" <m...@o...kappa.com.pl> napisał w wiadomości
news:b678it$j6k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mam nastepujacy problem, po 20 latach dzierzawienia od gminy dzialki
> rekreacyjnej
> jestem zmuszony wykupic ja w drodze bezprzetargowej. I tu powstaje
> watpliwosc, za ile ?
> Gmina powolala rzeczoznawce ktory wycenil dzialke porownujac ja z innymi
> podobnymi,
> sprzedanymi niedawno dzialkami. Ok, nieco zawyzone ale trudno.
> Natomiast wojt wydal zarzadzenie w/g ktorego dzialka jest warta ok 30%
> wiecej.
> W odpowiedzi na pismo z zapytaniem dlaczego cene podniosl, gmina
odpowiada,
> ze mial prawo to podniosl (nie mniej niz wycena rzeczoznawcy i kierujac
sie
> rzekomo
> cena sprzedazy okolicznych dzialek)
> Mam nastepujace pytania do znajacych sie na tym:
> - czy urzad reprezentowany przez wojta moze wyznaczac cene z "sufitu"
> czy powinien wskazac konkretne dzialki i ceny ich sprzedazy stanowiace
> podstawe
> okreslenia ceny mojej dzialki ? W koncu to samo zrobil rzeczoznawca,
> specjalista
> od tego typu dzialan, w sposob jasny i konkretny.
> - w jaki sposob powinny byc rozliczone naniesienia na dzialce (domek,
> przylacza itp.)
> jezeli zrezygnuje z drogi bezprzetargowej i dzialke kupi ktos inny ?
>
> pozdrawiam
>
> Marek
>
>

do góry

wag wrote:

> 3. Przy sprzedaży nieruchomości w drodze bezprzetargowej cenę
> nieruchomości ustala się w wysokości nie niższej niż jej wartość.
>
> wynika to z pkt. 3

Ale to oznacza, ze sytuacja jest wysoce korupcjogenna.
Przeciez urzednik wg tego przepisu ma pelna dowolnosc ustalenia ceny
bez zadnej kontroli lub mozliwosci odwolania od decyzji.
A moze sie myle i taka mozliwosc jest ?

pzdr

Marek

do góry