eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem ze zrozumieniem ustawy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-08-23 13:06:02
    Temat: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl>

    Witam
    Mam problem ze zrozumieniem tresci ustawy. Chodzi mi mianowicie o ustawe o
    przeciwdzialaniu bezrobociu z dnia 14 grudnia 1994

    art.47. ust.2


    2. Kierowanie do zatrudnienia za granicą przez upoważnione jednostki
    kierujące
    odbywa się na podstawie umów cywilnoprawnych zawieranych przez te jednostki
    z obywatelami polskimi. Umowy te powinny określać:
    1) pracodawcę zagranicznego;
    2) okres zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej;
    3) rodzaj oraz warunki pracy i wynagradzania, a także przysługujące
    kierowanej
    osobie świadczenia socjalne;
    4) zasady i warunki ubezpieczenia społecznego oraz od następstw
    nieszczęśliwych
    wypadków i chorób tropikalnych;
    5) obowiązki i uprawnienia osoby kierowanej oraz jednostki kierującej;
    6) inne zobowiązania stron;
    7) zakres odpowiedzialności cywilnej stron w przypadku niewykonania lub
    nienależytego wykonania umowy zawartej między jednostką kierującą a
    obywatelem polskim oraz tryb dochodzenia związanych z tym roszczeń;
    8) kwotę należną jednostce kierującej z tytułu faktycznie poniesionych
    kosztów
    związanych ze skierowaniem do pracy za granicą;
    9) informację o zezwoleniach na pracę.


    Jak myslicie w pkt 8 powyzszego tekstu slowo "skierowaniem" jest w trybie
    dokonanym?


    Chodzi mi o to ze biuro zobowiazalo sie skierowac mnie do pracy za granica,
    za to pobralo nalezna im oplate. Niestety z ich uslugi nic nie wyszlo. Pracy
    nie ma i nie bedzie (umowa jest juz rozwiazana). Niestety nie chca mi oddac
    wplaconch pieniedzy :(

    I teraz wlasnie pytanko czy maja do tego prawo?

    Pozdrawiam
    Rafal



  • 2. Data: 2004-08-23 15:53:45
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "AdamF" <n...@n...com>


    > I teraz wlasnie pytanko czy maja do tego prawo?

    nie mają, postrasz Urzędem Pracy




  • 3. Data: 2004-08-23 16:24:45
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl>


    Użytkownik "AdamF" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:dqoWc.95111$vG5.47588@news.chello.at...
    >
    > > I teraz wlasnie pytanko czy maja do tego prawo?
    >
    > nie mają, postrasz Urzędem Pracy


    UP? A nie Ministerstwem Pracy, ktore wydalo im licencje na posrednictwo
    pracy za granica?

    Nie wiecie czy ministerstwo po pisemnym zapytaniu udziela odpowiedzi na
    takie pytanie jak zadalem wczesniej? (chodzi mi o wytlumaczenie art.47 ust.2
    pkt. 8 tej ustawy)

    Pozdrawiam
    Rafal



  • 4. Data: 2004-08-23 17:35:24
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "AdamF" <n...@n...com>



    > UP? A nie Ministerstwem Pracy, ktore wydalo im licencje na posrednictwo
    > pracy za granica?

    postraszyć możesz nawet prezydentem RP - jeśli okaże się to skuteczne wobec
    nich



    > Nie wiecie czy ministerstwo po pisemnym zapytaniu udziela odpowiedzi na
    > takie pytanie jak zadalem wczesniej? (chodzi mi o wytlumaczenie art.47
    ust.2
    > pkt. 8 tej ustawy)

    Nie trzeba - i nic nie da - nie sądzę że odpowiedzą.
    Nie znam szczegółów sprawy - zbytnio się nie rozpisałeś.
    W każdym razie z tego co można się domyśleć: skoro umowa została rozwiązana
    zanim doszło do jej wykonania to również ten punkty umowy nie powinien być
    wykonany. No chyba że nioewypełnienie postanowień umowy nie było zawinione
    przez pośrednika i poniósł już koszty (powinien je wyraźnie wskazać)

    to tyle wstępnych rozawążań i gdybań - powtarzam rzeczywista ocena sytuacji
    jest jedynie możliwa po zapoznaiu się z wszystkimi wątkami sprawy.

    pozdrawiam



  • 5. Data: 2004-08-23 20:00:05
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:cgcq2d$k4l$1@inews.gazeta.pl...

    W Polsce było już bardzo wiele podobnych spraw. Umowa jest o skierowanie do
    pracy. A więc skoro biuro nie wywiązało się z tej umowy, to traci tytuł
    prawny do jakiegokolwiek wynagrodzenia na podstawie przepisów prawa
    cywilnego. Zresztą trudno mówić o kosztach uzyskania skierowania, skoro
    owego skierowania nie uzyskano. Po za tym, to - zaraz mnie tu obsobaczą, że
    mam zboczenie zawodowe, ale to napiszę mimo wszystko - ja mam poważne
    podejrzenie, czy czasami nie padłeś ofiarą oszustwa. Spróbuj się
    zorientować, czy rzeczone biuro wysłało kogokolwiek za granicę. Czy czasem
    nie jest tak, jak to już wielokrotnie drzewiej bywało, że jego jedyną
    działalnością jest właśnie przyjmowanie tych zaliczek. Symptomem
    potwierdzającym moje podejrzenia była by większa ilość niezrealizowanych
    umów.

    Na Twoim miejscu ja bym po pierwsze udał się do nich i zażądał, by Ci
    pokazali dowód, że w ogóle mieli z kimś jakąś umowę, że będą wysyłać
    pracowników. Mogą jej nie pokazać, ale Ty wówczas masz prawo złożyć
    zawiadomienie o przestępstwie. po za tym możesz chwilę postać pod ich
    siedzibą. Może się okazać, ze takich jak Ty może być więcej. Wówczas już
    zespołowo należało by uderzyć do Policji. Zresztą, jeśli im uświadomisz, że
    masz zamiar powiadomić organa ścigania o tym, ze wyłudzili od ciebie opłatę
    za coś, czego nie dostarczyli, to bardzo prawdopodobne, że "wyjątkowo"
    oddadzą Ci pieniądze.

    O oszukańczym charakterze przedsięwzięcia możesz się upewnić wykonując
    anonimowo telefon do nich i pytając, czy nie przyjęli by zlecenia
    znalezienia pracy. Jeśli działają uczciwie, to nie powinni nowych
    przyjmować, dokąd się ze starych nie wywiążą. Jeśli to oszuści, to
    zaproponują prac - nie wykluczone, że tą, której dla Ciebie nie było.

    Jeśli z jakiś powodów nie chcesz się bawić w Policję - choć uważam, że o ile
    opisane wyżej przedsięwzięcia sprawdzające potwierdzą moje przypuszczenia,
    to jest to najszybsza metoda - to pozostaje Ci ich pozwać. Ale wówczas
    sprawdź dokładnie zawartą umowę. Sprawdź, bo co prawda nie mają oni prawa
    zatrzymać wpłaty jako kosztów uzyskania skierowania, to jednak nie
    wykluczam, ze w umowie może być jakaś klauzula o bezzwrotności wniesionej
    zaliczki. Wówczas o ile dążąc w kierunku oszustwa masz szanse duże pomimo
    tej klauzuli, to na drodze cywilnej przegrasz.


  • 6. Data: 2004-08-23 21:46:40
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl>


    Użytkownik "AdamF" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:wVpWc.95696$vG5.5025@news.chello.at...
    > Nie trzeba - i nic nie da - nie sądzę że odpowiedzą.

    Odpowiedzieli z BPI Ministerstwa, dosatlem telefon do kogos kto sie tym
    zajmuje. Jutro zadzwonie i sie postaram dowiedziec co i jak.


    > Nie znam szczegółów sprawy - zbytnio się nie rozpisałeś.
    > W każdym razie z tego co można się domyśleć: skoro umowa została
    rozwiązana
    > zanim doszło do jej wykonania to również ten punkty umowy nie powinien być
    > wykonany. No chyba że nioewypełnienie postanowień umowy nie było zawinione
    > przez pośrednika i poniósł już koszty (powinien je wyraźnie wskazać)
    >


    Sprawa wyglada tak ze umowa nie zostala wykonana. Biuro jedno stronnie
    rozwiazalo umowe, dostalem powiadomienie poczta (listem zwyklym). Napisali
    tam ze oplata organizacyjna majaca pokryc koszta skierowania do pracy za
    granica.
    Powodem zerwania tej umowy bylo nie dopelnienie obowiazku (zawartego w
    umowie) dostarczenia do biura zasw. o niekaralnosci przez _niektore_ osoby.
    Ja to zrobilem, oczywiscie mam potwierdzenie odebrania tego zaswaidczenia na
    kopii. Umowe mam imienna, miedzy mna a biurem, wiec to ze ktos z grupy nie
    doniosl papierow to raczej nie powinien byc moj problem.

    Pozdrawiam
    Rafal



  • 7. Data: 2004-08-23 21:54:04
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cgdo08$o70$12@inews.gazeta.pl...
    > podejrzenie, czy czasami nie padłeś ofiarą oszustwa. Spróbuj się
    > zorientować, czy rzeczone biuro wysłało kogokolwiek za granicę.

    Na 100% wiem ze wysylali ludzi na Work & Travel.
    Ja chcialem wyjechac w innym programie (zadna wymiana kulturalna czy cos
    podobnego, poprostu normalna praca, wiza pracownicza itd)

    > Na Twoim miejscu ja bym po pierwsze udał się do nich i zażądał, by Ci
    > pokazali dowód, że w ogóle mieli z kimś jakąś umowę, że będą wysyłać
    > pracowników.

    To juz zrobilem duzo wczesniej. Nic mi nie pokazali, a nie dali kopii mimo
    ze o to prosilem (niestety nie na pismie) Dostalem jedynie informacje na
    firmowym papierze o tym ze biuro przeslalo moja aplikacje do pracodawcy. Nic
    wiecej.


    > zawiadomienie o przestępstwie. po za tym możesz chwilę postać pod ich
    > siedzibą. Może się okazać, ze takich jak Ty może być więcej. Wówczas już
    > zespołowo należało by uderzyć do Policji. Zresztą, jeśli im uświadomisz,
    że
    > masz zamiar powiadomić organa ścigania o tym, ze wyłudzili od ciebie
    opłatę
    > za coś, czego nie dostarczyli, to bardzo prawdopodobne, że "wyjątkowo"
    > oddadzą Ci pieniądze.

    Zawiadomienie do prokuratury mam juz gotowe (kilka dni temu pytalem sie na
    grupie o kilka rzeczy).
    Dzwonilem tez do biura i mowilem o tym ze mam jez zamiar zlozyc na policji.
    Dostalem odpowiedz w stylu: "To skladaj sobie".

    >
    > O oszukańczym charakterze przedsięwzięcia możesz się upewnić wykonując
    > anonimowo telefon do nich i pytając, czy nie przyjęli by zlecenia
    > znalezienia pracy. Jeśli działają uczciwie, to nie powinni nowych
    > przyjmować, dokąd się ze starych nie wywiążą. Jeśli to oszuści, to
    > zaproponują prac - nie wykluczone, że tą, której dla Ciebie nie było.

    Przyjmuja, maja tez oferte na www. Jest nawet ten sam pracodawca do ktorego
    mialem jechac.


    > Jeśli z jakiś powodów nie chcesz się bawić w Policję - choć uważam, że o
    ile
    > opisane wyżej przedsięwzięcia sprawdzające potwierdzą moje przypuszczenia,
    > to jest to najszybsza metoda - to pozostaje Ci ich pozwać. Ale wówczas
    > sprawdź dokładnie zawartą umowę. Sprawdź, bo co prawda nie mają oni prawa
    > zatrzymać wpłaty jako kosztów uzyskania skierowania, to jednak nie
    > wykluczam, ze w umowie może być jakaś klauzula o bezzwrotności wniesionej
    > zaliczki. Wówczas o ile dążąc w kierunku oszustwa masz szanse duże pomimo
    > tej klauzuli, to na drodze cywilnej przegrasz.
    >

    Jest zawarte przy tej oplacie w umowe slowo "bezzwrotna", ale bylem u
    Miejskiego Rzecznika Konsumentow i On powiedzial ze to mozna podciagnac pod
    klazury zabronione art. 385[3] KC?


    Pozdrawiam
    Rafal



  • 8. Data: 2004-08-23 21:57:22
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl>


    Użytkownik "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:cgdoij$q8k$1@inews.gazeta.pl...
    > Sprawa wyglada tak ze umowa nie zostala wykonana. Biuro jedno stronnie
    > rozwiazalo umowe, dostalem powiadomienie poczta (listem zwyklym). Napisali
    > tam ze oplata organizacyjna majaca pokryc koszta skierowania do pracy za
    > granica.


    Zgubilem slowo w zdaniu: oplata organizacyjna zostaje potracona.

    Pozdrawiam
    Rafal



  • 9. Data: 2004-08-23 22:19:18
    Temat: Re: Problem ze zrozumieniem ustawy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Rafał M" <markii@pocztaWYTNIJ_TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:cgdp0e$ro4$1@inews.gazeta.pl...

    No to z tego co piszesz raczej pozostaje Ci sprawa cywilna.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1