eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPowiadomienie o popełnieniu przestepstwa › Re: Powiadomienie o popełnieniu przestepstwa
  • Data: 2017-11-14 21:49:44
    Temat: Re: Powiadomienie o popełnieniu przestepstwa
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-14 o 16:48, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 13-11-17 o 06:52, cef pisze:
    >
    >>> A czy jakakolwiek instytucja się dowiedziała? Paplanie głupot na
    >>> konferencji prasowej nie jest żadnym zawiadomieniem,
    >> To dziwne, że potem minister też papla na konferencji
    >> prasowej, że rząd nie popiera tych haseł.
    >
    > Bo nie popiera. Czy to dowód na to, że były?

    Nie, no zaskakujesz mnie.
    Naprawdę myślisz, że minister zwołuje konferencję,
    żeby się odciąć i skomentowac fakty, których nie było?
    Idiota jakiś czy co?

    >>> Minister nie jest urzędem, tylko osobą fizyczną. Jak dziennikarz napisze
    >>> zawiadomienie i się pod nim podpisze, to Minister się dopiero wówczas
    >>> dowie.
    >> Ja pytałem czym się różni mój status dotyczący obowiązku powiadamiania
    >> (czyli społeczny obowiązek) od statusu instytucji państwowej.
    >
    > Tym, że instytucja jest organem zatrudniającym ludzi. By skutecznie
    > powiadomić instytucje nie wystarczy powiedzieć któremukolwiek z jej
    > pracowników.

    Ale ja nie pytam o powiadomienie urzędowe, bo ja wiem jak się powiadamia
    urzędowo. Pytanie było o co innego,
    Minister jak nie jest w pracy to jest osobą fizyczną i
    jak np na spacerze dostanie w mordę, to będzie czekał aż go powiadomią,
    że został pobity czy zgłosi ten fakt na policję?
    Pobiją go nie jako ministra tylko jako spacerowicza.


    > Za raczej mało prawdopodobne uważam, by minister urzędowo uczestniczył w
    > marszu.

    A jeśli uczestniczył prywatnie i widział, to ma taki sam obowiązek jak ja
    Ja widziałem tylko w telewizji, ale w telewizji słyszałem też, że
    PSL czy jakaś inna partia nie miała wątpliwości i zgłosiła do prokuratury.

    Ja rozumiem, że minister może się wykręcać od komentowania,
    bo albo jeszcze nie wie co powiedzieć, bo nie skonsultował tego z
    nikim. Jednym słowem - mnie cała ta sytuacja ubawiła, bo pokazała
    jak bardzo niesamodzelni są ci wszyscy ministrowie.
    Nawet na proste pytanie: "Czy popiera Pan faszyzm?"
    nie potrafią odpowiedzieć wprost tak lub nie,
    bo boją się posądzenia o faszystowskie poglądy
    a z drugiej strony boją się samodzielnie odciąć od faszystów, bo może
    obojętność jest do czegoś prezesowi potrzebna i mógliby się narazić.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1