eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Poczuł pieniążki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 21. Data: 2005-11-05 15:46:25
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > Od strony prawa i przepisów, to owszem, naruszono prawa autorskie, tylko
    > to
    > jest chore. Przestępców nie powinno się kryć,

    jak rozumiem wszystko na komputerze masz legalne ? I zawsze mialas ?

    >zdjęcia powinny być
    > publikowane, szczególnie takie, które są dowodem przestępstwa.

    a chcialbys by jakis zur przejrzal Twoje prywatne zdjecia (wszystkie) wybral
    taie na ktorych
    mozesz niesiwadomie nawet poelnic jakies przestepstwo czy wykroczenie i
    sprzedal (lub dal nie ma znaczenia) mediom ktore to by te zdjecia
    opublikowaly bez twojej zgody ?
    Ba, zesmzacily Cie, bo na pewno przynajmijej z tych zdjec ktore ja ogladalem
    nie wynika jakoby
    "maltretowaly" dzieci ,czy "zonglowaly" nimi.



  • 22. Data: 2005-11-05 15:47:02
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Dnia Sat, 5 Nov 2005 16:42:19 +0100, Przemek R... napisał(a):

    > a od kiedy to robienie zdjec w pracy podczas dyzuru jest zabronione?

    Zapewne od czasu kiedy obowiązuje art. 100 kp - w szczególności par. 2 pkt
    4 i 6, oraz pkt 2 - bo na 99,99% jestem pewien, że regulamin pracy ich
    szpitala nie jest obojętny na takie zachowania.

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597


  • 23. Data: 2005-11-05 15:47:45
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Dnia Sat, 5 Nov 2005 16:39:27 +0100, Kaja napisał(a):

    > Tym bardziej, że to nie były jakieś artystki, nie miały zarejestrowanej
    > dzialalności

    No artystki to one niewątpliwie były - takie Nieznalskie polskiego
    pielęgniarstwa ;-)

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597


  • 24. Data: 2005-11-05 17:18:21
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    >> a od kiedy to robienie zdjec w pracy podczas dyzuru jest zabronione?
    >
    > Zapewne od czasu kiedy obowiązuje art. 100 kp - w szczególności par. 2 pkt
    > 4 i 6, oraz pkt 2 - bo na 99,99% jestem pewien, że regulamin pracy ich
    > szpitala nie jest obojętny na takie zachowania.

    watpie by zabranial robienia zdjec na terenie zakladu, po z atym skad
    pewnosc ze byly zatrudnione na umowe o prace?

    P.



  • 25. Data: 2005-11-05 18:59:01
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jarek Grabek" <j...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:ssdvb5mzyro0.610qls7cg0jk.dlg@40tude.net...
    >>> No i wszystkie media powinny im tantiemy zapłacić.
    >> tak
    > Niby dlaczego? Przecież już za to płaciły biorą zdjęcie do
    publikacji od
    > tego, kto miał je pierwszy. Na bank mają faktury na te nędzne fotki.
    Więc
    > mogą kazać się sądowi wypchać.

    Gdyby tak było, to nie dość, że fotograf by w takim razie poniósł
    odpowiedzialność karną, bowiem działał z chęci zysku, to jeszcze każde
    wydawnictwo miało by paserkę nieumyślną jak drut. Taż gość od początku
    utrzymywał, że to są przyniesione do jego zakładu cudze zdjęcia.

    > Aha, wyżej mylicie dwa pojęcia. Ktoś zaczął od ochrony wizerunku.
    Pani
    > wykonywała obowiązki służbowe i była na stanowisku pracy. Więc
    > opublikowanie jej wizerunku jest możliwe.

    A możesz podać jakąś podstawę prawną takiego twierdzenia? Czemuż to
    wizerunek osoby przebywającej na stanowisku pracy akurat traci
    ochronę?

    > Co innego, że autor zdjęcia może
    > się upomnieć o swoją należność zgodnie ze stawkami ZPAF. Tylko w tym
    > wypadku stawka jest tak śmieszna, że dla redakcji aż wygodna.

    A odszkodowanie za publikacje bez zezwolenia?

    Generalnie, to ja dla uspokojenia dyskusji proponuję rozważyć inny
    zbliżony kazus:

    Anna J. w swoim własnym mieszkaniu postanawia zrobić sobie sesję
    zdjęciową. Wykonuje kilka aktów na których jest w całkowitym negliżu,
    a następnie zanosi negatyw do fotografa. Fotograf zdjęcia wywołuje,
    ale robi dodatkowy komplet odbitek, które sprzedaje do gazety
    zaznaczając, że zdjęć sam nie wykonał, a jedynie je wywołał.

    Teraz pytania:

    1) Czy uważasz, że fotograf miał do tego prawo?

    2) Czy gazeta miała prawo opublikować zdjęcia?

    3) Czym od strony praw autorskich różni się mój kazus od przypadku
    pielęgniarek?


  • 26. Data: 2005-11-05 21:29:52
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik wrote:

    > W mojej ocenie twórcze, to było z całą pewnością. Podobnej głupoty
    > nikt przed nimi nie wymyślił z tego co mi wiadomo.

    Może i wymyślił. Tylko nie zostało rozdmuchane i nikomu krzywda się nie
    stała.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 27. Data: 2005-11-05 21:31:35
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Przemek R... wrote:

    > utwory. Co nie zmienia faktu ze za pokazanie twarzy (bo dalo sie w 100%
    > rozpoznavc) wszystkie powinny odpowiedziec, jak i za okreslenia
    > "zonglowaly","maltretowaly" itp.

    Jakbym był złośliwym prokuratorem, to zarzuciłbym jeszcze mediom
    utrudnianie śledztwa - w końcu pisząc tak tendencyjnie, zdecydowanie
    mogły wpłynąć na świadków/biegłych ;->

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 28. Data: 2005-11-05 21:32:27
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jarek Grabek wrote:

    > Niby dlaczego? Przecież już za to płaciły biorą zdjęcie do publikacji od
    > tego, kto miał je pierwszy. Na bank mają faktury na te nędzne fotki. Więc
    > mogą kazać się sądowi wypchać.

    Czyli jak kupiłem kradziony samochód od pasera, to mogę go sobie zatrzymać?

    > Aha, wyżej mylicie dwa pojęcia. Ktoś zaczął od ochrony wizerunku. Pani
    > wykonywała obowiązki służbowe i była na stanowisku pracy. Więc
    > opublikowanie jej wizerunku jest możliwe. Co innego, że autor zdjęcia może

    Podstawa prawna?

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 29. Data: 2005-11-05 21:36:19
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Kaja wrote:

    > Od strony prawa i przepisów, to owszem, naruszono prawa autorskie,
    > tylko to jest chore.

    Chore, to jest tupanie nóżką i żądanie, żeby prawo naginać do widzimisię
    jaśniepani.

    > Przestępców nie powinno się kryć, zdjęcia powinny być

    Przestępców? A gdzie wyrok?

    > publikowane, szczególnie takie, które są dowodem przestępstwa.

    Aha. No dobrze. To jak powiedzmy ktoś cię zgwałci, a podczas obdukcji
    zostanie sporządzona także dokumentacja fotograficzna, to nie będziesz
    protestować, jak ktoś będzie chciał opublikować twoje zdjęcia (będące
    dowodem przestępstwa), zgadza się?

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 30. Data: 2005-11-05 21:37:34
    Temat: Re: Poczuł pieniążki?
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Dnia Sat, 5 Nov 2005 18:18:21 +0100, Przemek R... napisał(a):

    > watpie by zabranial robienia zdjec na terenie zakladu, po z atym skad
    > pewnosc ze byly zatrudnione na umowe o prace?

    Z grubsza te przepisy mówią o tym, że w pracy się pracuje a nie zajmuje
    innymi sprawami jak: internet, fotografia, czytanie gazet. Na umowę o pracę
    może i niekoniecznie były zatrudnione (nie wiem czy weszła już w życie
    nowela ustawy o pielęgniarkach, która mówi, że mogą one pracować wyłącznie
    na etatach?)

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1