eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kto pokrywa koszty wypadku?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2009-09-20 19:11:16
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: kuba <p...@o...pl>

    witek pisze:
    > kuba wrote:
    >> witek pisze:
    >>
    >>> Dokładnie odwrotnie. Rodzice mogą się wykręcić od niedopełnienia
    >>> obowiązków opieki, bo tak jak piszesz teoretycznie miał prawo być sam.
    >>> Natomiast tak długo jest długo pozostaje pod władzą rodziców od
    >>> odpowiedzialności finansowej sie nie wykręcą.
    >>
    >> Jeśli nie zostanie stwierdzona wina w nadzorze na dzieckiem to rodzice
    >> odpowiedzialności nie poniosą.
    >>
    >
    > jakiej odpowiedzialnosci?

    Takiej, o jakiej pisałeś, czyli finansowej.

    --
    kuba


  • 12. Data: 2009-09-20 19:30:01
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    kuba wrote:
    > witek pisze:
    >> kuba wrote:
    >>> witek pisze:
    >>>
    >>>> Dokładnie odwrotnie. Rodzice mogą się wykręcić od niedopełnienia
    >>>> obowiązków opieki, bo tak jak piszesz teoretycznie miał prawo być sam.
    >>>> Natomiast tak długo jest długo pozostaje pod władzą rodziców od
    >>>> odpowiedzialności finansowej sie nie wykręcą.
    >>>
    >>> Jeśli nie zostanie stwierdzona wina w nadzorze na dzieckiem to
    >>> rodzice odpowiedzialności nie poniosą.
    >>>
    >>
    >> jakiej odpowiedzialnosci?
    >
    > Takiej, o jakiej pisałeś, czyli finansowej.
    >
    aa, no tak. Małolat nie miał 13 lat.


  • 13. Data: 2009-09-20 21:50:59
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 20 Wrz, 20:28, Andrzej Lawa

    > Czasem się nie da :( Przez szarżujących na ścigaczach debili PZU
    > zaproponowało mi stawkę AC w okolicy 25% (na skuter 250ccm).

    a nie ma innych firm niz PZU?
    ja ubezpieczalem moto 600cm3 Allianzie - stawka wyjsciowa (o ile
    pamietam) ponizej 10%, do tego 60% za bezszkodowasc...

    WS


  • 14. Data: 2009-09-20 22:30:56
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    WS pisze:
    > On 20 Wrz, 20:28, Andrzej Lawa
    >
    >> Czasem się nie da :( Przez szarżujących na ścigaczach debili PZU
    >> zaproponowało mi stawkę AC w okolicy 25% (na skuter 250ccm).
    >
    > a nie ma innych firm niz PZU?
    > ja ubezpieczalem moto 600cm3 Allianzie - stawka wyjsciowa (o ile
    > pamietam) ponizej 10%, do tego 60% za bezszkodowasc...
    >

    Uhm, a ile chcą za OC? Bo ostatnio chcieli 5 stów.


  • 15. Data: 2009-09-20 22:35:49
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 21 Wrz, 00:30, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:

    > Uhm, a ile chc za OC? Bo ostatnio chcieli 5 st w.

    OC u nich nie mam ;)
    obecnie mam w Warcie, ale jesli zdaze (2 x juz przegapilem ;) ), to
    zmienie na PZU... ale to niewielkie roznice... OC za CBR F4i 600 z
    full znizkami wyszlo mi 92PLN/rok

    WS


  • 16. Data: 2009-09-21 04:24:15
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 20 Wrz, 20:41, kuba <p...@o...pl> wrote:
    > witek pisze:
    >
    > > Dokładnie odwrotnie. Rodzice mogą się wykręcić od niedopełnienia
    > > obowiązków opieki, bo tak jak piszesz teoretycznie miał prawo być sam.
    > > Natomiast tak długo jest długo pozostaje pod władzą rodziców od
    > > odpowiedzialności finansowej sie nie wykręcą.
    >
    > Jeśli nie zostanie stwierdzona wina w nadzorze na dzieckiem to rodzice
    > odpowiedzialności nie poniosą.
    >

    tzn. bądźmy ściśli i powiedzmy, że brak winy w nadzorze musiałby
    zgodnie z 427 kc wykazać rodzic.


  • 17. Data: 2009-09-21 07:44:55
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    On 2009-09-20, kuba <p...@o...pl> wrote:
    > Takiej, o jakiej pisałeś, czyli finansowej.

    Czyli co, dzieciom do pewnego wieku wolno robić praktycznie wszystko
    (przyjmując, że rodzice nie zanidbali, nie przyczynili sie etc) i
    rodzice za nic finansowo nie odpowiadają? Coś jak siła wyższa? A jak to
    wygląda w przypadku osoby dorosłej? Powiedzmy, że trafia w kogoś grad,
    ten ktoś się z zaskoczenia potyka i wybija komuś szybę?

    --
    Marcin


  • 18. Data: 2009-09-21 11:09:49
    Temat: Re: Kto pokrywa koszty wypadku?
    Od: kuba <p...@o...pl>

    Marcin Debowski pisze:
    > On 2009-09-20, kuba <p...@o...pl> wrote:
    >> Takiej, o jakiej pisałeś, czyli finansowej.
    >
    > Czyli co, dzieciom do pewnego wieku wolno robić praktycznie wszystko
    > (przyjmując, że rodzice nie zanidbali, nie przyczynili sie etc) i
    > rodzice za nic finansowo nie odpowiadają?

    Do 13 roku małoletni nie odpowiada za wyrządzoną szkodę. Wchodzi w grę
    odpowiedzialność rodziców albo innych osób zobowiązanych do nadzoru
    (art. 427 KC) albo odpowiedzialność na zasadzie słuszności (art. 428),
    np. gdy małoletni ma znaczny majątek. Jeśli małoletni ma poniżej 13 lat,
    a nie stwierdzono winy w nadzorze, to nikt nie jest odpowiedzialny.

    Małoletni powyżej lat 13 odpowiada samodzielnie. Niektórzy twierdzą, że
    jeżeli małoletni ma pow. lat 13, ale mniej niż 18, poszkodowany powinien
    wykazać, że właściwości osobiste małoletniego przemawiają za tym, że
    jest on zdolny do zawinienia.

    > Coś jak siła wyższa? A jak to
    > wygląda w przypadku osoby dorosłej? Powiedzmy, że trafia w kogoś grad,
    > ten ktoś się z zaskoczenia potyka i wybija komuś szybę?

    Pewnie nikt nie będzie odpowiadał.


    --
    kuba

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1