eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 41. Data: 2010-03-28 22:47:56
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik spp s...@o...pl ...

    >> troche sam sobie jestes winien, bo z pierwszego psota nijak nie
    >> wynikało, ze ty przekroczyłes o 20 a wyprzedzajacy cie o 50.
    >> Nie zmienia to faktu, ze w takiej sytuacji jedna rzecz jaka
    >> przychodzi mi do głowy, to dyktafon, nagrac jak policjanci mowia o
    >> tym drugim, co cie wyprzedzał i na sam koniec poinformowac o
    >> nieprzyjeciu mandatu, jezeli wczesniej nie wykażą sie zrozumieniem.
    >
    > A jakie znaczeniowe będzie to miało dla sądu? Sądzisz, że kara będzie
    > mniejsza? Albo że jej nie będzie wcale?
    >
    > Przecież z faktu że nie zatrzymali drugiego kierowcy dla ukaranego
    > mandatem nic nie wynika. No, poza tym, że odegra się na policjantach.
    > I o to zdaje się chodzi. :(

    mowie o szukaniu potwierdzenia wlasnego twierdzenia, ze mandat sie nalezy,
    ale za przekroczenie o 20 a nie o 50.


  • 42. Data: 2010-03-28 22:47:57
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    > cin pisze:
    >
    >> Chciałem żeby uwzględnili moją prośbę o zdroworozsądkowe podejście do
    >> zaistniałej sytuacji. Nie uczynili tego, dlatego żałuję że przyjąłem
    >> mandat i dlatego zwróciłem się z zapytaniem na to forum.
    >
    > Ja też żałuję. Jakbyś nie przyjął, sprawa trafiłaby do sądu i nie dość,
    > że mógłbyś dostać jeszcze wyższą grzywnę, to jeszcze musiałbyś pokryć
    > koszta rozprawy.

    A teoretycznie - gdyby cin prawidłowo ocenił sytuacje? Gdyby rzeczywiscie
    jechał +20, ktos go wyprzedził, jadac +50, policja cos tam zmierzyła
    radarem i twierdzi, ze to cin jechał +50.
    Jak sie zachowac?


  • 43. Data: 2010-03-28 22:56:11
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik pisze:

    > A teoretycznie - gdyby cin prawidłowo ocenił sytuacje? Gdyby rzeczywiscie
    > jechał +20, ktos go wyprzedził, jadac +50, policja cos tam zmierzyła
    > radarem i twierdzi, ze to cin jechał +50.
    > Jak sie zachowac?

    Ale on tego nie twierdzi. On ma tylko pretensje w stylu "tamten złamał
    prawo bardziej, więc skoro zwiał, to i ja powinienem być bezkarny".

    Jakoś nigdzie nie widziałem teorii, że błędnie zostało mu przypisane
    przekroczenie kogoś innego - on tylko nie zgadza się z wyceną własnego
    "bo tamten jechał jeszcze szybciej i mu uszło na sucho".


  • 44. Data: 2010-03-28 23:00:52
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:47:55 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

    > przepraszam - to jakis nowy sposób czytania ze zrozumieniem? Bo z postu
    > cina nijak nie wynika, ze on kogokolwiek wyprzedzał...

    No fakt, źle przeczytałem

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 45. Data: 2010-03-28 23:01:04
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Budzik wrote:
    >
    > A teoretycznie - gdyby cin prawidłowo ocenił sytuacje? Gdyby rzeczywiscie
    > jechał +20, ktos go wyprzedził, jadac +50, policja cos tam zmierzyła
    > radarem i twierdzi, ze to cin jechał +50.
    > Jak sie zachowac?


    Stulić pysk i brać co dają, bo to jest najtańsza wersja.
    Pomiar ma date i godzinę, ale nie ma zdjęcia czego prędkość zmierzono.
    To się nazywa mieć pecha.



  • 46. Data: 2010-03-28 23:01:51
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    >
    > Jakoś nigdzie nie widziałem teorii, że błędnie zostało mu przypisane
    > przekroczenie kogoś innego - on tylko nie zgadza się z wyceną własnego
    > "bo tamten jechał jeszcze szybciej i mu uszło na sucho".


    przeciez się zgodził podpisując mandat. :)


  • 47. Data: 2010-03-28 23:34:35
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-29 00:47, Użytkownik Budzik napisał:

    >> Przecież z faktu że nie zatrzymali drugiego kierowcy dla ukaranego
    >> mandatem nic nie wynika. No, poza tym, że odegra się na policjantach.
    >> I o to zdaje się chodzi. :(
    >
    > mowie o szukaniu potwierdzenia wlasnego twierdzenia, ze mandat sie nalezy,
    > ale za przekroczenie o 20 a nie o 50.

    Nie masz prawa jazdy lub jeszcze mandatu nie płaciłeś za przekroczenie
    prędkości.
    Policjant mówi delikwentowi że jechał 100 czyli przekroczył
    o 50 i za to należy się 400 do 500zł plus ileś punktów.
    Jeśli wiem że nie jechałem 100 tylko 70 to zaczynam grzeczną
    rozmowę że coś z tym ich sprzętem pomiarowym nie bangla lub
    pokazują mi pomiar kogoś innego.
    Jeśli twierdzą że to na pewno ja to mając świadka spokojnie
    wybieram uzgodnienie sprawy z jakimś sędzią.
    I po dyskusji.
    Jeśli zgodziłem się na mandat to znaczy że przyznałem się
    do zarzutów. I teraz jedyne co mogę to w usenecie pomarudzić.


    Pozdrawiam


  • 48. Data: 2010-03-28 23:58:38
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >> A teoretycznie - gdyby cin prawidłowo ocenił sytuacje? Gdyby
    >> rzeczywiscie jechał +20, ktos go wyprzedził, jadac +50, policja cos
    >> tam zmierzyła radarem i twierdzi, ze to cin jechał +50.
    >> Jak sie zachowac?
    >
    > Ale on tego nie twierdzi. On ma tylko pretensje w stylu "tamten złamał
    > prawo bardziej, więc skoro zwiał, to i ja powinienem być bezkarny".
    >
    > Jakoś nigdzie nie widziałem teorii, że błędnie zostało mu przypisane
    > przekroczenie kogoś innego - on tylko nie zgadza się z wyceną własnego
    > "bo tamten jechał jeszcze szybciej i mu uszło na sucho".
    >
    Message-ID: <hoo781$4n8$1@atlantis.news.neostrada.pl>

    Poza tym: teoretycznie!


  • 49. Data: 2010-03-29 00:12:45
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: to <t...@a...xyz>

    cin wrote:

    > Zwracam się do Państwa z zapytaniem co w takim przypadku zrobić. Wczoraj
    > dostałem mandat w wysokości 400 zł. Nie byłoby może w tym nic dziwnego,
    > gdyby nie fakt, że wyprzedził mnie samochód a mnie jako drugiego
    > zatrzymano. Na moje pytanie dlaczego tego przede mną nie zatrzymano
    > odpowiedzieli że to bez różnicy (po chwili konsternacji).

    Bo najpierw Ty jechałeś pierwszy, więc jego było trudno zmierzyć, potem
    Cię wyprzedzał, więc było go zmierzyć jeszcze trudniej, a jak wyprzedził
    to pewnie było już za mało czasu na pomiar i zatrzymanie.

    --
    cokolwiek


  • 50. Data: 2010-03-29 00:58:33
    Temat: Re: Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail r...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Przecież z faktu że nie zatrzymali drugiego kierowcy dla ukaranego
    >>> mandatem nic nie wynika. No, poza tym, że odegra się na
    >>> policjantach. I o to zdaje się chodzi. :(
    >>
    >> mowie o szukaniu potwierdzenia wlasnego twierdzenia, ze mandat sie
    >> nalezy, ale za przekroczenie o 20 a nie o 50.
    >
    > Nie masz prawa jazdy lub jeszcze mandatu nie płaciłeś za przekroczenie
    > prędkości.

    jezeli cała reszta wypowiedzi ma podobna wartosc merytoryczna...

    > Policjant mówi delikwentowi że jechał 100 czyli przekroczył
    > o 50 i za to należy się 400 do 500zł plus ileś punktów.
    > Jeśli wiem że nie jechałem 100 tylko 70 to zaczynam grzeczną
    > rozmowę że coś z tym ich sprzętem pomiarowym nie bangla lub
    > pokazują mi pomiar kogoś innego.
    > Jeśli twierdzą że to na pewno ja to mając świadka spokojnie
    > wybieram uzgodnienie sprawy z jakimś sędzią.
    > I po dyskusji.
    > Jeśli zgodziłem się na mandat to znaczy że przyznałem się
    > do zarzutów. I teraz jedyne co mogę to w usenecie pomarudzić.

    pomijajac aspekt, ze gratuluje traktowania wszystkich swoja miarka (nie
    wszyscy maja takie nerwy) - obecnie jest niewatpliwie po fakcie.
    Ale w tej czesci watku toczyła sie dyskusja - co zrobic w takiej sytuacji w
    przyszłosci.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Demokracja prowadzi do dyktatury"
    Platon

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1