Witam :)
W ub. roku kupiłem notebooka z rzekomo 24 miesięczna gwarancją. Praktycznie
przez cały czas pracowałem na zasilaniu z sieci. Niedawno pojawiła się
potrzeba pracy w terenie, tym samym pracy na zasilaniu bateryjnym i tu
przykra niespodzianka - bateria trzyma zaledwie 3 min. Na poczatku kiedy
sprawdzałem tuz po zakupie można było pracować 2 godziny.

Kiedy zgłosiłem się z problemem do firmy Maxdata Sp. z o.o. - dystrybutora
tego sprzętu, zostałem poinformowany, że gwarancja na baterię wynosi 6
miesięcy i tak wogóle, to niby niejest część składowa komputera. Sprawdziłem
warunki gwarancji, które umieszczone są na stronie firmowej i rzeczywiście
jest tam zapis o 6-cio miesięcznej gwarancji na baterię, jednak warunki,
które ja otrzymałem w momencie zakupu sprzętu nie mają takiego zapisu i
różnią się nieco.

Moim zdaniem firma powinna respektować warunki, które ja otrzymałem, bo
nawet nie było żadnego aneksu, a i na takowy chyba powinienem wyrazić swoją
zgodę.
Problem w tym, że niewiem kiedy dokładnie bateria mogła ulec awarii, bo nie
kontrolowałem jej stanu technicznego do chwili obecnej.

W odpowiedzi otrzymałem informację:
" Akumulator nie wchodzi w skład notebooka ale jest oddzielnie opakowany i
jest dostarczany przez producenta jako dodatkowy element umożliwiający
korzystanie z notebooka, gdy nie jest on podłączony do sieci."
- co nie do końca jest prawdą, bo ma swój nr seryjny i występuje na liście
elementów objetych gwarancją. Poza tym kupując sprzet nie miałem możliwości
zakupu samego noteboka bez baterii, za którą zapłaciłem (tu cena nowej ok.
500-700 zł).

Czy w związku z posiadaniem swojej karty gwarancyjnej, która nie wspomina o
6-cio miesięcznej gwarancji na baterię mogę domagac się wymiany na nowa lub
sprawną baterię?

Dziękuje z góry za wszystkie odpowiedzi, jesli ktoś byłby na tyle
zainteresowany chetnie podesle swoje warunki gwarancji do wglądu i te, które
obecnie sa na stronach Maxdata Polska.

Pozdrawiam
Waldek

do góry

> Czy w zwi?zku z posiadaniem swojej karty gwarancyjnej, która nie wspomina o
> 6-cio miesięcznej gwarancji na baterię mogę domagac się wymiany na nowa lub
> sprawn? baterię?

Jesli masz karte gwarancyjna, na ktorej ta bateria jest wymieniona, to
jak najbardziej mozesz sie domagac realizacji zapisow z tego "papierka".
Zacznij moze "delikatnie" od postraszenia PIHem ;) ....

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

On 3/11/2004 11:02 AM, WB wrote:
> Witam :)
> W ub. roku kupiłem notebooka z rzekomo 24 miesięczna gwarancją. Praktycznie
> przez cały czas pracowałem na zasilaniu z sieci. Niedawno pojawiła się
> potrzeba pracy w terenie, tym samym pracy na zasilaniu bateryjnym i tu
> przykra niespodzianka - bateria trzyma zaledwie 3 min. Na poczatku kiedy
> sprawdzałem tuz po zakupie można było pracować 2 godziny.

Szanse masz raczej niewielkie, bo:
- baterie zazwyczaj mają gwarancję 6 m-cy (tel kom. notebooki, etc.)
więc jest to wiedza powszechna
- gwarancja obejmuje faktycznie notebooka, a nie jego źródło zasilania -
chociaż, możesz próbować dowieść, na podstawie posiadanych dokumentów,
że było inaczej
- ale: przy zachowaniu należytej staranności wiedziałeś lub mogłeś się
dowiedzieć, jak z gwarancją na baterie jest..

Ponadto: uzytkownik sam powinien kontrolować stan baterii, ponieważ jest
to materiał eksploatacyjny - z pewnością były jakieś informacje n.t.t. w
instrukcji - którą jestes zobowiązany przeczytać i stosować się do niej,
co jest warunkiem korzystania z praw gwarancyjnych.

Pzdr: Catbert

do góry

> - baterie zazwyczaj mają gwarancję 6 m-cy (tel kom. notebooki, etc.)
> więc jest to wiedza powszechna

Ale jesli istnieje "papier" na ktorym ta bateria jest wymieniona i ma 24
miesiace gwarancji, to trzeba to wykorzystac ;)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

W instrukcji niema informacji o kontrolowaniu stanu baterii, poza tym nie
otrzymałem polskiej instrukcji obsługi, a chyba tez powinienem? Poprostu w
momencie zakupu Maxdata Polska była jeszcze w powijakach, ale to juz chyba
nie mój problem?

Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2pefl$r40$1@korweta.task.gda.pl...
> On 3/11/2004 11:02 AM, WB wrote:
> > Witam :)
> > W ub. roku kupiłem notebooka z rzekomo 24 miesięczna gwarancją.
Praktycznie
> > przez cały czas pracowałem na zasilaniu z sieci. Niedawno pojawiła się
> > potrzeba pracy w terenie, tym samym pracy na zasilaniu bateryjnym i tu
> > przykra niespodzianka - bateria trzyma zaledwie 3 min. Na poczatku kiedy
> > sprawdzałem tuz po zakupie można było pracować 2 godziny.
>
> Szanse masz raczej niewielkie, bo:
> - baterie zazwyczaj mają gwarancję 6 m-cy (tel kom. notebooki, etc.)
> więc jest to wiedza powszechna
> - gwarancja obejmuje faktycznie notebooka, a nie jego źródło zasilania -
> chociaż, możesz próbować dowieść, na podstawie posiadanych dokumentów,
> że było inaczej
> - ale: przy zachowaniu należytej staranności wiedziałeś lub mogłeś się
> dowiedzieć, jak z gwarancją na baterie jest..
>
> Ponadto: uzytkownik sam powinien kontrolować stan baterii, ponieważ jest
> to materiał eksploatacyjny - z pewnością były jakieś informacje n.t.t. w
> instrukcji - którą jestes zobowiązany przeczytać i stosować się do niej,
> co jest warunkiem korzystania z praw gwarancyjnych.
>
> Pzdr: Catbert

do góry

> otrzymałem polskiej instrukcji obsługi, a chyba tez powinienem? Poprostu w

USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z dnia 5 września
2002 r.) art. 3 :

3.5. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem
konsumpcyjnym wszystkie elementy jego wyposażenia oraz sporządzone w języku
polskim instrukcje obsługi, konserwacji i inne dokumenty wymagane przez
odrębne przepisy.

Polecam lekturę całej ustawy może znajdzie się więcej przydatnych
informacji (np. brak znaku B)

W.W.

do góry