eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-03-13 16:18:23
    Temat: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: "Marek N." <mark_n@false_address.pl>


    Chodzi mi o coś takiego: jest sobie jakaś-tam spółdzielnia mieszkaniowa,
    i jakiś-tam budynek tejże spółdzielni podlegający (mieszkania
    własnościowe). Mieszkańcy tego budynku już coś pół roku czekają na
    podpięcie do Internetu, bo mimo, iż ktoś z interesującą ofertą i chęcią do
    pracy (i zarobku) już dawno się zgłosił, to spółdzielnia (Rada Nadzorcza?
    Prezes jakiś?) zwyczajnie przeciąga udzielenie jakiejkowiek konkretnej
    odpowiedzi, motywując a to "ważniejszymi sprawami na dzień dzisiejszy", a
    to "koniecznością zorganizowania przetargu", a to paluszkiem, a to główką.

    Pytanie brzmi: czy mieszkańcy tego budynku mogą wymóc na spółdzielni
    zawarcie umowy (chodzi o "wpuszczenie w stany spółdzielni" - czyli na
    budynek - celem wykonania instalacji) z usługodawcą, którego oferta im
    odpowiada? Jak?

    A czy taki usługodawca, jak pozbiera zamówienia na swoje usługi od
    mieszkańców budynku - mógłby potem skarżyć spółdzielnię o straty, w
    przypadku odmowy wpuszczenia do budynku na instalację? Może to byłby jakiś
    "bat"?
    --
    Marek


  • 2. Data: 2004-03-13 16:30:28
    Temat: Re: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: "Snoopy" <s...@a...pl>

    Marek N. wrote:
    > Chodzi mi o coś takiego: jest sobie jakaś-tam spółdzielnia mieszkaniowa,
    > i jakiś-tam budynek tejże spółdzielni podlegający (mieszkania
    > własnościowe). Mieszkańcy tego budynku już coś pół roku czekają na
    > podpięcie do Internetu, bo mimo, iż ktoś z interesującą ofertą i chęcią do
    > pracy (i zarobku) już dawno się zgłosił, to spółdzielnia (Rada Nadzorcza?
    > Prezes jakiś?) zwyczajnie przeciąga udzielenie jakiejkowiek konkretnej
    > odpowiedzi, motywując a to "ważniejszymi sprawami na dzień dzisiejszy", a
    > to "koniecznością zorganizowania przetargu", a to paluszkiem, a to główką.

    Trzeba odpowiednio "masmarowac" i bedzie z dnia na dzien internet :) Z tego
    co slyszalem, to jest jedynie widzimisie spoldzielni...

    --

    Pozdrawiam
    Grzesiek *** www.oldtimerfiat.club.prv.pl ***
    GG: 458449 *** www.snoopy.com ***



  • 3. Data: 2004-03-13 16:42:20
    Temat: Re: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: "Marek N." <mark_n@false_address.pl>

    In article <c2vcva$18ju$1@mamut.aster.pl>, Snoopy wrote:

    > Trzeba odpowiednio "masmarowac" i bedzie z dnia na dzien internet :) Z tego
    > co slyszalem, to jest jedynie widzimisie spoldzielni...

    Wiesz, może niezbyt ściśle sformułowałem pytanie - więc zadam pytanie
    dodatkowe: czy można przeprowadzić taką rzecz bez dawania komukolwiek
    jakichkolwiek łapówek, w oparciu o jakieś obowiązujące przepisy - i
    konkretnie, jakie to przepisy?

    Są chętni na Internet, jest firma chętna do wykonania instalacji i
    świadczenia usług - i bezosobowy byt pn. Spółdzielnia, sypiący piasek
    w tryby
    --
    Marek


  • 4. Data: 2004-03-13 17:00:22
    Temat: Re: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: Kyniu <k...@U...poczta.gazeta.pl>

    Sat, 13 Mar 2004 16:18:23 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Marek N.
    napisal(a):

    Spoldzielnia ma to do siebie ze tworza ja spoldzielcy. Spoldzielcy w
    spoldzielni mieszkaniowej to nic innego jak mieszkancy zamieszkujacy
    mieszkania tejze spoldzielni. Oczywiscie istnieje ustawa regulujaca
    istnienie spoldzielni, w tym osobna odnoszaca sie do spoldzielni
    mieszkaniowej, ale najwazniejszy w tym momencie i rozstrzygajacy bedzie
    statut spoldzielni. Zatem statut w garsc i czytamy jakie sa organa
    spoldzielni i jak spoldzielcy moga wywierac presje na zarzad ktory
    reprezentowac ma interesy wslasnie spoldzielcow, bo przez nich i dla nich
    zostal wybrany, a nie przez jakas niewidzialna reke. Teraz juz tylko trzeba
    delikatnie uswiadomic prezesowi ze kreci sobie stryczek i po problemie ;-)

    Kyniu

    --
    _ __ _
    | |/ / _ _ _ (_)_ _
    | ' < || | ' \| | || |
    |_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
    |__/


  • 5. Data: 2004-03-13 17:17:33
    Temat: Re: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: "Marek N." <mark_n@false_address.pl>

    In article <1...@4...net>, Kyniu wrote:

    > [..] ale najwazniejszy w tym momencie i rozstrzygajacy bedzie
    > statut spoldzielni. Zatem statut w garsc i czytamy jakie sa organa
    > spoldzielni i jak spoldzielcy moga wywierac presje na zarzad ktory
    > reprezentowac ma interesy wslasnie spoldzielcow, bo przez nich i dla nich
    > zostal wybrany, a nie przez jakas niewidzialna reke. Teraz juz tylko trzeba
    > delikatnie uswiadomic prezesowi ze kreci sobie stryczek i po problemie ;-)

    Hmmm... miałem nadzieję, że jednak istnieją jakieś "przepisy wyższego
    rzędu". No, oczywiście w ten statut trzeba będzie zajrzeć, tylko zwykle
    w tych statutach jest mowa o jakichś "walnych zebraniach", które mogą
    powoływać/odwoływać prezesów i zarządy - a tu sprawa dotyczy jednego
    budynku, położonego akurat tak bardziej peryferyjnie. A więc interesuje
    tylko mieszkańców tego budynku - reszcie członków spółdzielni jest raczej
    obojętna
    --
    Marek


  • 6. Data: 2004-03-14 12:12:55
    Temat: Re: Czy spoldzielnia ma sluchac spoldzielcow?
    Od: "Beata " <b...@W...gazeta.pl>

    Marek N. <mark_n@false_address.pl> napisał(a):

    > Hmmm... miałem nadzieję, że jednak istnieją jakieś "przepisy wyższego
    > rzędu". No, oczywiście w ten statut trzeba będzie zajrzeć, tylko zwykle
    > w tych statutach jest mowa o jakichś "walnych zebraniach", które mogą
    > powoływać/odwoływać prezesów i zarządy - a tu sprawa dotyczy jednego
    > budynku, położonego akurat tak bardziej peryferyjnie. A więc interesuje
    > tylko mieszkańców tego budynku - reszcie członków spółdzielni jest raczej
    > obojętna

    Trzeba przynajmniej spróbować. Skoro o walnych zebraniach mowa, to w
    statucie jest pewnie przewidziane, że nadzwyczajne walne zgromadzenie może
    tez być zwołane na wniosek określonej liczby członków. Być może jest was
    wystarczająca ilość? Przed walnym trochę rozpuścić wieści w innych
    budynkach, że działacie w słusznej sprawie. Istnieje szansa, że inni
    członkowie zrozumieją waszą chęć korzystania z internetu na warunkach
    zawartych w waszej propozycji i zdobędziecie poparcie. To tylko jedna z
    możliwości.
    B.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1