eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy mogę sprzedawać...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-09-14 11:38:49
    Temat: Czy mogę sprzedawać...
    Od: "Waldemar \"Jakec\" Bulkowski" <j...@W...pl>

    Hi!!!

    Nie wiem jak to opisać :)
    Jest produkt ogólnie dostępny - każdy może sobie z netu (i nie tylko)
    ściągnąć.
    I takich rzeczy jest wiele, wiele.
    Czy mogę sprzedawać np. płytę CD-R z tym produktem?
    Kasa (symbolicza) jest za przygotowanie płyty.
    Jest to w pewnym sensie równoważne z zapewnieniem płatnego dostępu do
    netu...
    No, ale pewnie nie jest tak łatwo :)

    3mcie się.

    --
    Waldemar "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl/


  • 2. Data: 2004-09-14 12:01:02
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >
    > Nie wiem jak to opisać :)

    bardzo prosto czy mozna sprzedawac programy na licencji GPL, LGP frajerom.
    Czy jak taki kretyn kupi program np od www.openoffice.com.pl to czy
    sprzedawca
    bedzie ukarany?

    Odp.:
    tak jezeli nie ukryje ( wprzypadku GPL) licencji, zmieni ja itp. A tak
    mniejwiecej postepuje firma ktora podalem,




    > Czy mogę sprzedawać np. płytę CD-R z tym produktem?
    > Kasa (symbolicza) jest za przygotowanie płyty.

    jezeli chcesz to robic regularnie to DG

    P.



  • 3. Data: 2004-09-14 12:35:21
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: "Waldemar \"Jakec\" Bulkowski" <j...@W...pl>

    Przemek R. napisał(a):

    >>Nie wiem jak to opisać :)
    >
    >
    > bardzo prosto czy mozna sprzedawac programy na licencji GPL, LGP frajerom.
    > Czy jak taki kretyn kupi program np od www.openoffice.com.pl to czy
    > sprzedawca
    > bedzie ukarany?

    Ech... Po pierwsze mi nie chodzi o oprogramowanie...
    Po drugie nie zawsze kupujący takie oprogramowanie jest frajerem...
    Mając swoją firmę i żyjąc z takich programów wolałbym zapłacić klika
    złotych nawet za program freeware - po to, aby siakiś US nie potraktował
    tego jako darowizny.


    >>Czy mogę sprzedawać np. płytę CD-R z tym produktem?
    >>Kasa (symbolicza) jest za przygotowanie płyty.
    >
    >
    > jezeli chcesz to robic regularnie to DG

    No właśnie nie wiem jak to ocenić.
    Chodzi o coś w sensie hobbystycznym. Ot, np. dema scenowe - to tylko
    przykład. Zbierałem i nazbierało się tego trochę. Dołożyłem
    własnoręcznie zrobioną "wybieraczkę" i zastanawiam się, czy np. za 7-8
    zł nie puścić tego na Allegro...

    3mcie się.
    --
    Waldemar "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl/


  • 4. Data: 2004-09-14 15:23:16
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >
    > Ech... Po pierwsze mi nie chodzi o oprogramowanie...
    > Po drugie nie zawsze kupujący takie oprogramowanie jest frajerem...
    > Mając swoją firmę i żyjąc z takich programów wolałbym zapłacić klika
    > złotych nawet za program freeware - po to, aby siakiś US nie potraktował
    > tego jako darowizny.
    >


    nie ma prawa tak traktowac,

    jezeli chodzi o klientow firmy ktora podalem, to kazdy jeden bez wyjatku
    jest frajerem (jest celowo wprowadzony w blad)



    > >
    > > jezeli chcesz to robic regularnie to DG
    >
    > No właśnie nie wiem jak to ocenić.
    > Chodzi o coś w sensie hobbystycznym. Ot, np. dema scenowe - to tylko
    > przykład. Zbierałem i nazbierało się tego trochę. Dołożyłem
    > własnoręcznie zrobioną "wybieraczkę" i zastanawiam się, czy np. za 7-8
    > zł nie puścić tego na Allegro...
    >

    a bylo na ten temat wczoraj. (watek o zniczach cmentarnych)

    P.



  • 5. Data: 2004-09-14 17:40:54
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: Asmodeusz <c...@n...prv.pl>

    Waldemar "Jakec" Bulkowski wrote:

    >
    > Ech... Po pierwsze mi nie chodzi o oprogramowanie...
    > Po drugie nie zawsze kupujący takie oprogramowanie jest frajerem...
    > Mając swoją firmę i żyjąc z takich programów wolałbym zapłacić klika
    > złotych nawet za program freeware - po to, aby siakiś US nie potraktował
    > tego jako darowizny.
    >
    A jako fałszowanie kosztów ? Skoro ksiegujesz jako koszt o wartości
    ~kilkudziesięciu zł coś, co według producenta kosztuje 0 zł to chyba
    bardziej podejrzane, no nie ?

    >
    >>> Czy mogę sprzedawać np. płytę CD-R z tym produktem?
    >>> Kasa (symbolicza) jest za przygotowanie płyty.
    >>
    >> jezeli chcesz to robic regularnie to DG

    > No właśnie nie wiem jak to ocenić.
    > Chodzi o coś w sensie hobbystycznym. Ot, np. dema scenowe - to tylko
    > przykład. Zbierałem i nazbierało się tego trochę. Dołożyłem
    > własnoręcznie zrobioną "wybieraczkę" i zastanawiam się, czy np. za 7-8
    > zł nie puścić tego na Allegro...
    >
    Sprzedawać możesz. Oprogramowanie wprawdzie darmowe ale za to możesz
    chcieć zwrotu kosztów nośnika, wytworzenia, no i dochodzi koszt twojej
    wybieraczki, a możesz ją wycenić na ile chcesz.
    Jak już pisał przedpiszca - chcesz to robić regularnie więc DG. Możesz
    próbować bez DG (dużo ludzi z allegro tak sprzedaje), ale trafisz w
    końcu na kogoś kto zechce otrzymać fakturę i poskarży się do US.

    --
    Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
    GG: 2418919
    JID: asmodeusz(na)jabber.org


  • 6. Data: 2004-09-15 07:39:19
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: "_Normanos_" <n...@w...SPAM-SUXX.pl>

    Waldemar "Jakec" Bulkowski napisał(a):

    > Chodzi o coś w sensie hobbystycznym. Ot, np. dema scenowe - to

    co jak co ale scena zawsze byla non-commerce i sprzedawanie tych prac
    to zwykle lamerstwo (w dawnym, oldskulowym znaczeniu ;-)

    zauwaz, ze te demka nie maja licencji GPL czy innej zezwalajacej na
    takie praktyki.

    --
    =< Normanos >=< mailto: normanos(małpa)wp(kropka)pl >=---
    "...Nie potrzebuje noża, nie mam żadnych celów zbrojnych,
    nie mam bejzbola ni wideł gnojnych..." - Leniwiec

    alt.pl.comp.wyszukiwarki - pozycjonowanie, wiedza tajemna


  • 7. Data: 2004-09-15 08:56:04
    Temat: Re: Czy mogę sprzedawać...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 14 Sep 2004, Waldemar "Jakec" Bulkowski wrote:
    [...]
    > + Po drugie nie zawsze kupujący takie oprogramowanie jest frajerem... Mając
    > + swoją firmę i żyjąc z takich programów wolałbym zapłacić klika złotych nawet
    > + za program freeware - po to, aby siakiś US nie potraktował tego jako
    > + darowizny.

    A możesz bliżej objaśnić ?
    Bo jak dotąd to jeden US postanowił "przyłożyć podatnikowi" i się
    na tym przejechał, na razie o naśladowcach "podatku od zera" nie
    słychać :>
    To podatnik zaliczając w koszt coś o wartości "0" może narazić
    się na zarzut że to NIE BYŁ koszt "uzyskania przychodu"....
    IMO openoffice.pl to dotyczyć NIE MUSI - wystarczy jak podatnik
    uzna że jakiś ichni "dodatek" go interesował :)
    No i jak powie że "nie wiedział jak samemu ściągnąć"... :)
    Niemniej zarzutu PRZECIWNEGO (że "za darmo") na razie nikt
    dobrze nie uzasadnił !

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1