eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › spółka cywilna i zadłużenie wobec US - prośba o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-09-14 11:06:03
    Temat: spółka cywilna i zadłużenie wobec US - prośba o pomoc
    Od: "Ela" <m...@W...pl>

    witam,
    byłam udziałowcem w spółce cywilej, moje udziały wynosiły 50%, po ok. roku
    spółka uległa rozwiązaniu, po ok. trzech miesiącach od likwidacji spółki
    okazało się, że wspólnik (prowadzący sprawy finansowe) nie uiścił podatku
    VAT, (pieniądze na ten cel otrzymał "prywatnie" - poza księgowością).
    Wczoraj pojawił się u mnie poborca podatkowy z żądaniem zapłaty 100%
    zaległej kwoty, twierdząc, że nie interesuje go fakt że w spółce posiadałam
    tylko 50% udziałów, bo tytuł wykonawczy wystawiony jest na mnie. Obecnie mój
    jedyny dochód to świadczenie pielęgnacyjne, ale nie w tym rzecz, jestem
    gotowa zapłacić 50% zadłużenia, ale nie 100% ! jak wybrnąć z tej sytuacji ?
    czy jest możliwość "wydzielenia" mojej części długu z ogólnej kwoty ? czy
    mogę sama o to wnioskować ? czy to tylko kwestia dobrej woli urzędników ?
    będę wdzięczna za wszelką pomoc.
    pozdrawiam
    Ela




  • 2. Data: 2004-09-14 11:19:00
    Temat: Re: spółka cywilna i zadłużenie wobec US - prośba o pomoc
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Tue, 14 Sep 2004 13:06:03 +0200, Ela naskrobał(a):

    > witam,
    > byłam udziałowcem w spółce cywilej, moje udziały wynosiły 50%, po ok. roku
    > spółka uległa rozwiązaniu, po ok. trzech miesiącach od likwidacji spółki
    > okazało się, że wspólnik (prowadzący sprawy finansowe) nie uiścił podatku
    > VAT, (pieniądze na ten cel otrzymał "prywatnie" - poza księgowością).
    > Wczoraj pojawił się u mnie poborca podatkowy z żądaniem zapłaty 100%
    > zaległej kwoty, twierdząc, że nie interesuje go fakt że w spółce posiadałam
    > tylko 50% udziałów, bo tytuł wykonawczy wystawiony jest na mnie. Obecnie mój
    > jedyny dochód to świadczenie pielęgnacyjne, ale nie w tym rzecz, jestem
    > gotowa zapłacić 50% zadłużenia, ale nie 100% ! jak wybrnąć z tej sytuacji ?
    > czy jest możliwość "wydzielenia" mojej części długu z ogólnej kwoty ? czy
    > mogę sama o to wnioskować ? czy to tylko kwestia dobrej woli urzędników ?
    > będę wdzięczna za wszelką pomoc.

    odpowiadacie solidarnie wiec nic ci nie pomoże. Po zapłaceniu 100% możesz
    isc do sądu po nakaz na 50% od twojego wspolnika.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1