eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 11. Data: 2005-10-03 20:16:07
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania?
    Od: Marcin Szawurski <m...@s...waw.pocoto.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Jarek Ossowski wrote:
    >
    >> OK a jaki jest na to paragraf?
    >
    >
    > Będę strzelać - coś w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Ściągnij sobie z
    > sieci i poszukaj.
    >

    Nie tylko.
    Chodzi o stale powtarzający się wątek "jak wyrzucić niepłacącego
    lokatora" - prywatne eksmisje nie są póki co dozwolone.


  • 12. Data: 2005-10-03 20:16:18
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Jotte napisał(a):
    > Co konkretnie wynika z art. 28^1?
    > Oto hipotetyczna: pan A i pani B oboje stanu wolnego, oboje posiadacze
    > mieszkań własnościowych, postanawiają zawrzeć związek małżeński. Ich
    > mieszkania, nabyte przed ślubem stanowią oczywiście, majatek odrębny każdego
    > z małżonków. Małżeństwo zamieszkuje w lokalu należącym do pana A (powiedzmy,
    > że pani B się nie melduje, ale to raczej bez znaczenia).
    > Pani B mając wyłączne prawo do dysponowania swoim majątkiem odrębnym zbywa
    > mieszkanie (ciągle zamieszkując u małżonka, pana A), zaś uzyskane środki
    > przeznacza i zużywa w całości na cele własne.
    > W efekcie pani B nie posiada jakichkolwiek praw do jakiegokolwiek lokalu
    > mieszkalnego.
    > Czyżby w tym momencie pan A nie miałby prawa do podobnie swobodnego
    > rozporządzenia własnym majątkiem odrębnym (mieszkaniem) i wyproszenia
    > małżonki pod most?

    dopóki jest małżonką - nie; rozporządzić oczywiście może, ale nie
    wyrzucić małżonki
    inaczej tego odczytać nie można

    KG


  • 13. Data: 2005-10-03 20:44:55
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dhs3b1$q1t$1@inews.gazeta.pl kam <#k...@w...pl#>
    pisze:

    >> Czyżby w tym momencie pan A nie miałby prawa do podobnie swobodnego
    >> rozporządzenia własnym majątkiem odrębnym (mieszkaniem) i wyproszenia
    >> małżonki pod most?
    > dopóki jest małżonką - nie; rozporządzić oczywiście może, ale nie
    > wyrzucić małżonki
    > inaczej tego odczytać nie można
    Wydaje mi się, że rozporządzenie mieszkaniem (a jak zaznaczyłem stanowi ono
    majątek odrębny) obejmuje takie działania jak np. wymiana zamków w drzwiach,
    usunięcie z lokalu przedmiotów nie stanowiących własności posiadacza lokalu
    itp.
    Osobna kwestia to jak pani B udowodni prawo do przebywania w lokalu.
    Czy strona małżeństwa nie mająca prawa do żadnego lokalu mieszkalnego może
    tak po prostu przyjść do współmałżonka i powiedzieć: cześć kochanie, od dziś
    mieszkam i ciebie, cieszysz się?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 14. Data: 2005-10-03 21:46:57
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Jotte wrote:
    > Czyżby w tym momencie pan A nie miałby prawa do podobnie swobodnego
    > rozporządzenia własnym majątkiem odrębnym (mieszkaniem) i wyproszenia
    > małżonki pod most?
    >
    Nie miałby.
    Nawet jakby to była obca osoba, która sobie tam za jego zgodą
    zamieszkała tez nie miałby, ale szybciej dostałby wyrok o eksmisję.


  • 15. Data: 2005-10-04 05:46:16
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 3 paź o godzinie 23:46, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):


    >> Czyżby w tym momencie pan A nie miałby prawa do podobnie swobodnego
    >> rozporządzenia własnym majątkiem odrębnym (mieszkaniem) i wyproszenia
    >> małżonki pod most?
    >>
    > Nie miałby.
    > Nawet jakby to była obca osoba, która sobie tam za jego zgodą
    > zamieszkała tez nie miałby


    I w takiej to sytuacji - stado bezdomnych z centralnego szturmuje willową
    dzielnicę - dzwoni do drzwi, które niczego nie świadomy właściciel otwiera
    a tu - myk z 5 bezdomnych pakuje się mu na chatę i rozsiada w fotelach,
    otwiera lodówkę, barek i zaczyna degustację.
    Właściciel - no coż ..... nie może ich niestety wyrzucić, wyprosić ani tym
    bardziej wypierd..ić ze SWOJEGO mieszkania .....



    --
    Herbi
    04-10-2005 07:46:12


  • 16. Data: 2005-10-04 07:00:09
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Herbi napisał(a):
    > I w takiej to sytuacji - stado bezdomnych z centralnego szturmuje willową
    > dzielnicę - dzwoni do drzwi, które niczego nie świadomy właściciel otwiera
    > a tu - myk z 5 bezdomnych pakuje się mu na chatę i rozsiada w fotelach,
    > otwiera lodówkę, barek i zaczyna degustację.
    > Właściciel - no coż ..... nie może ich niestety wyrzucić, wyprosić ani tym
    > bardziej wypierd..ić ze SWOJEGO mieszkania .....

    może

    KG


  • 17. Data: 2005-10-04 07:01:04
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Jotte napisał(a):
    > Wydaje mi się, że rozporządzenie mieszkaniem (a jak zaznaczyłem stanowi ono
    > majątek odrębny) obejmuje takie działania jak np. wymiana zamków w drzwiach,
    > usunięcie z lokalu przedmiotów nie stanowiących własności posiadacza lokalu
    > itp.

    to będzie naruszene (współ)posiadania

    > Osobna kwestia to jak pani B udowodni prawo do przebywania w lokalu.
    > Czy strona małżeństwa nie mająca prawa do żadnego lokalu mieszkalnego może
    > tak po prostu przyjść do współmałżonka i powiedzieć: cześć kochanie, od dziś
    > mieszkam i ciebie, cieszysz się?

    w końcu są małżeństwem

    KG


  • 18. Data: 2005-10-04 07:12:27
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania?
    Od: SzerszeN <s...@t...pl>

    Jarek Ossowski wrote:

    > Czyli jesteśmy, że tak powiem, w domu.

    ok tylko niech teraz kolezanka sie zastanowi czego ona tak naprawde
    chce, czy wrocic do domu w ktorym jest takie bydle, i ktore moze jej
    uprzyjmenic odpowiednio zycie, czy czegos innego


  • 19. Data: 2005-10-04 08:06:37
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 4 paź o godzinie 09:00, na pl.soc.prawo, kam napisał(a):


    >> Właściciel - no coż ..... nie może ich niestety wyrzucić, wyprosić ani tym
    >> bardziej wypierd..ić ze SWOJEGO mieszkania .....
    >
    > może


    Wituś jest innego zdania. ;)


    --
    Herbi
    04-10-2005 10:06:36


  • 20. Data: 2005-10-04 09:54:28
    Temat: Re: Czy mąż może wyrzucić żonę i dziecko z mieszkania? [trochę OT i troche długie]
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dht93t$iv2$2@inews.gazeta.pl kam <#k...@w...pl#>
    pisze:

    >> Wydaje mi się, że rozporządzenie mieszkaniem (a jak zaznaczyłem
    >> stanowi ono majątek odrębny) obejmuje takie działania jak np. wymiana
    >> zamków w drzwiach, usunięcie z lokalu przedmiotów nie stanowiących
    >> własności posiadacza lokalu itp.
    > to będzie naruszene (współ)posiadania

    Współposiadania czego? No bo chyba przecież nie mieszkania?

    >> Osobna kwestia to jak pani B udowodni prawo do przebywania w lokalu.
    >> Czy strona małżeństwa nie mająca prawa do żadnego lokalu mieszkalnego
    >> może tak po prostu przyjść do współmałżonka i powiedzieć: cześć
    >> kochanie, od dziś mieszkam i ciebie, cieszysz się?
    > w końcu są małżeństwem
    Ale to chyba nie daje żadnych formalnych praw do mienia małżonka, które ten
    posiadał _przed_ zawarciem związku?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1