eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Co z tym zrobic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2007-05-01 10:41:55
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Marcin Debowski wrote:
    > Dnia 01.05.2007 MarcinJM <m...@i...pl> napisał/a:
    >> seba napisał(a):
    >>> 10,50 widnieje na aukcji.
    >>> Reszta pewnie poszła 'pod stołem'.
    >> NIc nie poszlo pod stolem.
    >> Dalem kwote duzo wieksza, nie bylo kontrlicytujacych. Aukcje wygralem.
    >
    > Nie rozumiem. Jak to dałeś dużo większą?
    > http://allegro.pl/item178463382_optimal_850_maszyna_
    do_kopania_drzew.html

    Zapewne podał ,,maksymalną kwotę jaką jest w stanie zapłacić''. Allegro
    samo licytuje do tej kwoty.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 12. Data: 2007-05-01 11:02:28
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał
    >
    > >> NIc nie poszlo pod stolem.
    > >> Dalem kwote duzo wieksza, nie bylo kontrlicytujacych. Aukcje
    wygralem.
    > >
    > > Nie rozumiem. Jak to dałeś dużo większą?
    > >
    http://allegro.pl/item178463382_optimal_850_maszyna_
    do_kopania_drzew.html
    >
    > Zapewne podał ,,maksymalną kwotę jaką jest w stanie zapłacić''. Allegro
    > samo licytuje do tej kwoty.

    To by napisał "zaoferowałem" a nie "dałem".


  • 13. Data: 2007-05-01 11:36:46
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 01.05.2007 Alek <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał
    >>
    >> >> NIc nie poszlo pod stolem.
    >> >> Dalem kwote duzo wieksza, nie bylo kontrlicytujacych. Aukcje
    > wygralem.
    >> >
    >> > Nie rozumiem. Jak to dałeś dużo większą?
    >> >
    > http://allegro.pl/item178463382_optimal_850_maszyna_
    do_kopania_drzew.html
    >>
    >> Zapewne podał ,,maksymalną kwotę jaką jest w stanie zapłacić''. Allegro
    >> samo licytuje do tej kwoty.
    >
    > To by napisał "zaoferowałem" a nie "dałem".

    Prawdopodobnie chodzi mu o kasę, którą dał za przesyłkę - w komentarzu
    pisze, że 180 zł
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 14. Data: 2007-05-01 11:55:47
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:f16g9k$34u$1@news.onet.pl...

    Powiadomić Policję, bo t przecież ewidentne oszustwo.


  • 15. Data: 2007-05-01 15:57:46
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: Darius <d...@y...ie>

    On May 1, 6:39 am, MarcinJM <m...@i...pl> wrote:
    > Witam
    > Na allegro kupilem pewna maszyne. Nie powiem, cena bardzo atrakcyjna.
    > Zamiast niej dostalem blaszany MODEL maszyny.
    > Tu zdjecia:http://md3.pl/optimal.html
    > Jak zakwalifikowac takie zdarzenie?
    > Zglaszac na policje? Do prokuratora?
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > MarcinJM
    > ____________________________
    > gg: 978510, Skype: marcin.jm


    Mam pytanko, czy tutaj chodzi o jakas kampanie reklamowa,
    bo oba zdjecie robia wrazenie trickowych.
    Jakie sa rzeczywiste rozmiary tego modelu, ile wazy, a jakie mialy byc
    maszyny ?
    I kto w ogole ma byc producentem maszyny, a kto modelu.
    I jeszcze jedno, czy ten model jest dzialajacy typu Lego technics, czy
    niedzialajacy.
    Zastanawia mnie, komu by sie chcialo robic model maszyny.
    Cos takiego bylo w matchboxach , czy innych seriach modeli, ale raczej
    jako fragment wiekszej calosci.
    Jest na tym modelu jakas sygnatura, oznaczenie producenta ?
    Czy w katalogach zabawek budowlanych na necie jest taka z taka
    przystawka,
    a moze to model rozdawany na targach budowlanych nt. w Poznaniu, czy
    gdzie indziej na swiecie.
    Ten model przy pececie wyglada ma wykonany ze stali, spawany.
    Jak nie reklamowka, to moze praca dyplomowa z technikum, politechniki.


  • 16. Data: 2007-05-01 16:00:01
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Alek napisał(a):
    > To by napisał "zaoferowałem" a nie "dałem".

    Ok, "zaoferowalem". Nie o to w tym wszystkim chodzi.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 17. Data: 2007-05-02 04:53:44
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:f16g9k$34u$1@news.onet.pl...
    >
    > Powiadomić Policję, bo t przecież ewidentne oszustwo.

    Dziekuje za rzeczowa odpowiedz.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 18. Data: 2007-05-02 05:13:37
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Darius napisał(a):
    > Mam pytanko, czy tutaj chodzi o jakas kampanie reklamowa,
    > bo oba zdjecie robia wrazenie trickowych.
    > Jakie sa rzeczywiste rozmiary tego modelu, ile wazy, a jakie mialy byc
    > maszyny ?
    > I kto w ogole ma byc producentem maszyny, a kto modelu.
    > I jeszcze jedno, czy ten model jest dzialajacy typu Lego technics, czy
    > niedzialajacy.
    > Zastanawia mnie, komu by sie chcialo robic model maszyny.
    > Cos takiego bylo w matchboxach , czy innych seriach modeli, ale raczej
    > jako fragment wiekszej calosci.
    > Jest na tym modelu jakas sygnatura, oznaczenie producenta ?
    > Czy w katalogach zabawek budowlanych na necie jest taka z taka
    > przystawka,
    > a moze to model rozdawany na targach budowlanych nt. w Poznaniu, czy
    > gdzie indziej na swiecie.
    > Ten model przy pececie wyglada ma wykonany ze stali, spawany.
    > Jak nie reklamowka, to moze praca dyplomowa z technikum, politechniki.

    Choc to juz troche nie na temat, odpowiem.
    Maszyna oryginalna to normalna maszyna do przesadzania drzew.
    Sprzedajacy w mailch tlumaczyl mgliscie, "ze musi przygotowac",
    "zorganizowc transport", etc. Generalnie utrzymywal mnie w przekonaniu
    (co sam potwierdzil mailem), ze trudno, popelnil blad nie ustawiajac
    ceny minimalnej, ale trzeba dokonczyc transakcje. Ciagnelo sie to kilka
    tygodni.
    Przypuszczam, ze zadana przez niego kwota 180 zl za transport miala za
    cel podtrzymac mistyfikacje do ostatniego momentu. Rzeczywisty koszt
    transportu to 39zl. Sprzedajacy sam przyznal to w mailu PO dostarczeniu
    do mnie tego zlomu. Wyrazil chec zwrotu roznicy. Prawdopodobnie
    sprzedajacy uwaza, ze jesli odebralem przesylke to sprawa jest zalatwiona.
    Poniewaz blaszany model pachnie swieza farba, przypuszczam, ze zwloka
    potrzebna byla do zbudowania tego modelu.

    Mozna zapytac: dlaczego odebralem przesylke, ktorej same rozmiary
    zdecydowanie roznily sie od spodziewanych. Otoz sporo wysylam i mi
    przysylaja, a dodatkowo nie bylo mnie w tym czasie w domu i przesylke
    odebral tesc. Zeby bylo trudniej nazwisko nadawcy jest inne niz
    sprzedajacego na allegro i przesylka nie byla slana dhl'em, jak
    ustalilismy tylko ups'em, wiec nie bardzo wiedzialem co to za przesylka
    i telefonicznie poprosilem tescia o odebranie.

    Ot i cala historia.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 19. Data: 2007-05-02 20:46:57
    Temat: Re: Co z tym zrobic?
    Od: "Maciej. W" <t...@t...bez.tego.pl>

    Czyli formalnie sprzedający ci nic nie przysłał jeszcze... A to dostałeś
    od kogoś innego w prezencie. Cool...

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1