Witam,
Problem jest następujący: złożono pozew o odwołanie darowizny, jednak
podając fikcyjny adres zamieszkania strony pozwanej i popełniając
literówkę w nazwisku strony pozwanej. Oczywiście strona pozwana nie
otrzymywała korespondencji z sądu, zapadł wyrok zaoczny na osobę o
podanym w pozwie nazwisku. Jak już pisałem wiele wątków wcześniej,
skarga wyroku zaocznego okazała się nieskuteczna. Jak jednak wyglądać
będzie egzekucja zasądzonych kosztów, skoro wyrok jest przeciwko osobie
o innym nazwisku (literówka ciągnąca się od pierwszego pozwu). Trzeba
zaznaczyć, że w skardze strona pozwana zwróciła uwagę Sądu na błąd w
nazwisku jednak ustosunkowując się do zarzutów niejako przyznała się, że
chodzi właśnie o nią. Niemniej utrzymany w mocy wyrok zaoczny jest
przeciwko innej osobie.
No i czy ewentualnie komornik może dochodzić zasądzonych kosztów z
majątku wspólnego strony pozwanej (np. zajmując wspólne konto bankowe),
jeśli przedmiotem sporu było mieszkanie darowane jeszcze przed zawarciem
małżeństwa? Czy ustanowienie rozdzielności majątkowej w chwili obecnej w
czymś pomoże?
Pozdrawiam,
/CN

do góry

CN napisał(a):
> Witam,
> Problem jest następujący: złożono pozew o odwołanie darowizny, jednak
> podając fikcyjny adres zamieszkania strony pozwanej i popełniając
> literówkę w nazwisku strony pozwanej. Oczywiście strona pozwana nie
> otrzymywała korespondencji z sądu, zapadł wyrok zaoczny na osobę o
> podanym w pozwie nazwisku.

Więc taki wyrok powodowi na nic sie nie przyda.



> Jak jednak wyglądać będzie egzekucja zasądzonych kosztów, skoro wyrok jest
przeciwko osobie
> o innym nazwisku (literówka ciągnąca się od pierwszego pozwu).

Skoro takiej osoby nie ma to nie będzie żadnej egzekucji. Komornik nie
będzie chciał nic rozbić przeciwko osobie co do której wyrok się nie
odnosi.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Johnson napisał(a):
>> Jak jednak wyglądać będzie egzekucja zasądzonych kosztów, skoro
>> wyrok jest przeciwko osobie o innym nazwisku (literówka ciągnąca
>> się od pierwszego pozwu).
>
> Skoro takiej osoby nie ma to nie będzie żadnej egzekucji. Komornik
> nie będzie chciał nic rozbić przeciwko osobie co do której wyrok się
> nie odnosi.

Ale w skardze o wznowienie postępowania pozwany swoimi wyjaśnieniami
niejako przyznał się, że pozew jednak dotyczy jego osoby pomimo błędnego
nazwiska. Skarga została odrzucona, więc w mocy pozostał wyrok zaoczny.
Rozumiem, że sam wyrok jest przeciwko innej osobie, ale czy
"sprostowanie" tej literówki będzie dla powoda stanowiło problem?
Bo na razie rozumiem, że wszelkie wezwania do zapłaty kierowane na
błędne nazwisko można ignorować adnotacją "adresat nieznany"?
/CN

do góry

CN napisał(a):

> "sprostowanie" tej literówki będzie dla powoda

Panie. Widzisz pan tam gdzies S na koncu? :)))

Pszepraszam ze zupelnie nie na temat ale jakos nie moglem sie
powstrzymac. Mysle ze wiekszosc wie o co chodzi :)

Pozdrawiam i powodzenia
akanid

do góry

Dnia 13 gru o godzinie 11:10, na pl.soc.prawo, Akanid napisał(a):


> Panie. Widzisz pan tam gdzies S na koncu? :)))
>
> Pszepraszam ze zupelnie nie na temat ale jakos nie moglem sie
> powstrzymac. Mysle ze wiekszosc wie o co chodzi :)


'Panie PsikutaS' ;))))
Mocne teksty ;))


--
Herbi
13-12-2005 11:25:25

do góry

Użytkownik "CN" <b...@h...com> napisał w wiadomości
news:dnm533$e9a$1@inews.gazeta.pl...

> Ale w skardze o wznowienie postępowania pozwany swoimi wyjaśnieniami
> niejako przyznał się, że pozew jednak dotyczy jego osoby pomimo
błędnego
> nazwiska. ...

Ale sąd uznał, że sprawa nie jego dotyczy i już.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
>> Ale w skardze o wznowienie postępowania pozwany swoimi
>> wyjaśnieniami niejako przyznał się, że pozew jednak dotyczy jego
>> osoby pomimo błędnego nazwiska. ...
>
> Ale sąd uznał, że sprawa nie jego dotyczy i już.

Niestety sąd uznał, że skarga jest niedopuszczalna z całkiem innego
powodu niż błąd w nazwisku. W toku postępowania Sąd cały czas zaznaczał,
że np. "pan X (oznaczony w pozwie jako Y)..." itd. Czy zatem można się
jeszcze powołać na ten błąd?
/CN

do góry

Użytkownik "CN" <b...@h...com> napisał w wiadomości
news:dnmio2$kou$1@inews.gazeta.pl...


Teraz to posiadacz tytułu wykonawczego musiał by dowieść, ze o Ciebie
chodzi.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "CN" <b...@h...com> napisał w wiadomości
> news:dnmio2$kou$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Teraz to posiadacz tytułu wykonawczego musiał by dowieść, ze o Ciebie
> chodzi.
>

Tu widze inny problem...

Sąd może stweirdził, że cofnieto DAROWIZNĘ nieruchomości oznazonej
xxx KW aaaaaa.

Jeśli na podstawie tej sentencji w KW aaaaa zmienią
właściciela na poprzedniego, to komornik nie będzie miał
ZADNEGO problemu z nazwiskiem ..... BYŁEGO (wg KW) właściciela..

Właściciel zażąda od osoby, która POSIADA nieruchomość,
przeazanie jej właścicielowi, otrzyma wyrok eksmisji
"posiadacza w złej wierze" .. a dalej to juz "normalnie"...


Bogusław

do góry

boguslaw napisał(a):
> Sąd może stweirdził, że cofnieto DAROWIZNĘ nieruchomości oznazonej
> xxx KW aaaaaa.
>
> Jeśli na podstawie tej sentencji w KW aaaaa zmienią właściciela na
> poprzedniego, to komornik nie będzie miał ZADNEGO problemu z
> nazwiskiem ..... BYŁEGO (wg KW) właściciela..

Ale w KW jest zapisane poprawne nazwisko właściciela, podczas gdy wyrok
cofający darowiznę jest przeciwko osobie o innym nazwisku. Czy w takiej
sytuacji można w KW bez problemu dokonać wpisu?
/CN

do góry