Dnia Sat, 1 Jan 2022 12:50:10 +0100, Shrek napisał(a):

> W skrócie - oficer szkółki w legionowie (znany instruktor strzelectwa)
> podmienia w supermarkecie wiertła z 43 na 38 PLN.

Ludzie to gatunek społeczny w którym oszustwo bliźnich i współpraca z
nimi jednako stoją. Nie wolno mieć złudzeń. Więc nic dziwnego że i w
Policji się trafiają tacy którzy próbowali oszukać. Zresztą, kto bez
winy, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ale, ale, w Policji jak i w kilku
innych zawodach zaufania publicznego powinny obowiązywać inne miary.
Oszustów należy wyp... na zbity pysk. Nawet takich za 5 zł.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 01.01.2022 o 13:13, Jacek Maciejewski pisze:

> Ludzie to gatunek społeczny w którym oszustwo bliźnich i współpraca z
> nimi jednako stoją. Nie wolno mieć złudzeń. Więc nic dziwnego że i w
> Policji się trafiają tacy którzy próbowali oszukać.

Ale ja temu nie przeczę (zresztą uważam, że przeciętny kulson, którego
na ulicy spotkasz stoi statystycznie poniżej średniej krajowej w tym
zakresie). Natomiast tu masz kulminację - elitarnego funkcjonariusza,
przekręt na 5PLN, wizytę wicekomendanta na miejscu który z jakiegoś
powodu postanawia udupić kolegę zamiast zamieść sprawę pod dywan (pewnie
temat na oddzielną historię), molestowanie, przeniesienie za karę do
elitarnej jednostki antyterrorystów;). Tak gdzieś zupełnie przy okazji
tychże antyterrorystów pałujących julki. Przecież to brzmi jak z
akademii policyjnej...

> Oszustów należy wyp... na zbity pysk. Nawet takich za 5 zł.

Normalnie bym powiedział, że zwłaszcza takich, bo trzeba być debilem
żeby takie rzeczy na 5 PLN robić. Z tym że... wygląda na to że deficyty
umysłowe są u nich... normą.

--
Shrek

do góry

W dniu 2022-01-01 o 13:53, Shrek pisze:

>> Oszustów należy wyp... na zbity pysk. Nawet takich za 5 zł.
>
> Normalnie bym powiedział, że zwłaszcza takich, bo trzeba być debilem
> żeby takie rzeczy na 5 PLN robić. Z tym że... wygląda na to że deficyty
> umysłowe są u nich... normą.

Znałem takiego który w spożywczym podkradał batoniki za 2,30 czy 3,20.
W rozmowie mówił że "ale jaka adrenalina".
Chyba go złapali bo nagle sklepowa adrenalina mu się znudziła.
Ale nie był policjantem.


pozdrawiam

do góry

W dniu 01.01.2022 o 22:10, RadoslawF pisze:

>> Normalnie bym powiedział, że zwłaszcza takich, bo trzeba być debilem
>> żeby takie rzeczy na 5 PLN robić. Z tym że... wygląda na to że
>> deficyty umysłowe są u nich... normą.
>
> Znałem takiego który w spożywczym podkradał batoniki za 2,30 czy 3,20.
> W rozmowie mówił że "ale jaka adrenalina".

No to nie mógł kraść czegoś wartościowego? Kretyn:P


--
Shrek

do góry

W dniu 2022-01-01 o 22:35, Shrek pisze:

>>> Normalnie bym powiedział, że zwłaszcza takich, bo trzeba być debilem
>>> żeby takie rzeczy na 5 PLN robić. Z tym że... wygląda na to że
>>> deficyty umysłowe są u nich... normą.
>>
>> Znałem takiego który w spożywczym podkradał batoniki za 2,30 czy 3,20.
>> W rozmowie mówił że "ale jaka adrenalina".
>
> No to nie mógł kraść czegoś wartościowego? Kretyn:P

Chodziło mu o adrenalinę a nie wartościowe przedmioty.
Co wartościowego wielkości batonika proponujesz zabrać
ze spożywczego?
Bardziej wartościowe towary jak flaszka czy kilogram szynki
zajmują więcej miejsca i na tyle ważą że mogą stać się widoczne.
Ale fakt, nie mam doświadczenia w wykradaniu towarów ze sklepów
może się jakoś da. :-)


Pozdrawiam

do góry

On Sat, 1 Jan 2022 22:35:39 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 01.01.2022 o 22:10, RadoslawF pisze:
>>> Normalnie bym powiedział, że zwłaszcza takich, bo trzeba być debilem
>>> żeby takie rzeczy na 5 PLN robić. Z tym że... wygląda na to że
>>> deficyty umysłowe są u nich... normą.
>>
>> Znałem takiego który w spożywczym podkradał batoniki za 2,30 czy 3,20.
>> W rozmowie mówił że "ale jaka adrenalina".
>
> No to nie mógł kraść czegoś wartościowego? Kretyn:P

Za cos wiekszego moglby posiedziec.
A tak to tylko grzywna symboliczna :-)

J.

do góry

On Sat, 1 Jan 2022 13:53:34 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 01.01.2022 o 13:13, Jacek Maciejewski pisze:
>> Ludzie to gatunek społeczny w którym oszustwo bliźnich i współpraca z
>> nimi jednako stoją. Nie wolno mieć złudzeń. Więc nic dziwnego że i w
>> Policji się trafiają tacy którzy próbowali oszukać.
>
> Ale ja temu nie przeczę (zresztą uważam, że przeciętny kulson, którego
> na ulicy spotkasz stoi statystycznie poniżej średniej krajowej w tym
> zakresie). Natomiast tu masz kulminację - elitarnego funkcjonariusza,
> przekręt na 5PLN, wizytę wicekomendanta na miejscu który z jakiegoś

Dobre i 5 zl :-)

A pamietasz tego sedziego, co pendrivy kradl, jakby nie mogl kupic lub
zamowic sluzbowo.

I zupelnie nie wiadomo dlaczego wybral sobie najdrozszy model w
sklepie, choc tej samej pojemnosci mozna kupic znacznie taniej ..

> powodu postanawia udupić kolegę zamiast zamieść sprawę pod dywan (pewnie
> temat na oddzielną historię),

Moze sie juz nie dalo, albo bal sie, ze to na niego pułapka ... albo z
szefem ochrony w sklepie ma na pienku :-)

> molestowanie, przeniesienie za karę do
> elitarnej jednostki antyterrorystów;).
> Tak gdzieś zupełnie przy okazji
> tychże antyterrorystów pałujących julki. Przecież to brzmi jak z
> akademii policyjnej...

Podpadl, to musiał julki pałować :-)


J.

do góry

W dniu 03.01.2022 o 17:57, J.F pisze:

> Podpadl, to musiał julki pałować :-)

To nie ten:P

--
Shrek

do góry