eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "Psychole od Rydzyka"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 21. Data: 2005-10-03 13:47:02
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: GT [Mon, 3 Oct 2005 14:38:32 +0200]:


    > Tak, powinno się moderować grupy, tak jak moderuje się portale.

    Niestety, ale mało tu miłośników cenzury. No, niestety dla ciebie,
    bo mi to tam akurat całkiem odpowiada :)

    > Jeśli np. wypowiedź obraża uczestnika dyskusji - nie powinna być
    > dopuszczana do publikacji, ewentualnie powinna być możliwość jej
    > skasowania.

    Jest. Taka możliwość jak najbardziej istnieje, w końcu to tylko
    posty. Tyle że jakoś nie sądzę, żeby ktoś się tobą na tyle miał
    przejąć, żeby kasować.


    Kira


  • 22. Data: 2005-10-03 13:51:21
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: GT [Mon, 3 Oct 2005 13:05:07 +0200]:


    > Okazuje się po raz kolejny, że dyskusja na niusach nie ma sensu.

    Dyskusja? Ma.
    Rzucanie się z idiotycznymi zarzutami? Nie ma najmniejszego.


    Kira


  • 23. Data: 2005-10-03 14:47:13
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    GT napisał(a):

    > Okazuje się po raz kolejny, że dyskusja na niusach nie ma sensu.

    Ale jaka dyskusja ? Rzuciłeś jakiś przedruk skądś i oczekujesz
    dyskusji ? Na jaki temat ?

    To ja może pizgnę artykuł o ciążach słoni, i też będę czekał na
    dyskusję.

    To, że jakiś tekst zawiera słowo paragraf, punkt, ustawa nie
    ozncza, że miliony ludzi rzucą się w wir zażartej dyskusji z
    Tobą ...

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl


  • 24. Data: 2005-10-03 15:27:19
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: "mandragora" <a...@a...pl>

    > L
    > Art.2 p.1 - wypowiedź taka może być anty promocją zdrowia psychicznego
    > (...)

    Choc z czescia zacytowanego przez Ciebie zaiwadomienia sie nie zgadzam
    uwazam, ze sluszne jest porusznie tego tematu.
    Wiekszosc z nas nie ma pojecia o prawdziwej twarzy chorob psychicznych, i
    tym jak mocno stereotypy na ich temat determinuja nasze postepowanie.
    Osoby chore psychicznie to nie marsjanie- sa wsrod nas- to nasi sasiedzi,
    koledzy, rodzina, czesto skrzetnie ukrywajacy swoje problemy zdrowotne przed
    otoczeniem.
    1% spoleczenstwa ma schizorfenie, 30% choc raz wzyciu przechodzi epizod
    depresyjny......
    Osoby te poza choroba musza zmagac sie z epitetami "wariat" "swir' "psychol"
    etc, oraz sluchac zartow o Wariatkowie w Tworkach itp......

    Dla osob chorych na cukrzyce, raka, stwardnienie rozsiane nasze
    spoleczenstwo ma wiecej zrozumienia.......
    Wypowiedzi w tym watku sa dowodem na to jak silnie jest zakorzeniony
    sterotyp osoby chorej psychicznie.
    Autor watku chcial sprowokoac- to pewne, oraz wkleil tutaj cos zbyt dlugiego
    i przynudnawego
    Niemniej wypowiedzi moich przedmowcow :"niepelnosprawny umyslowo",
    "uposledzony umyslowo", "psychol" buduja ten okropny stereotyp:
    Chcesz kogos obrazic? Nazwij go wariatem!
    Tylko dlaczego nie nazywamy osob ktore nas denerwuja: cukrzykami,
    parkinsoami, nowowtworowcami?.........

    Na wypadek, gdyby ktos uznal ze temat NTG:
    - powyzsze wypowiedzi naruszaja prawo chorego czlowiek do godnego zycia
    - sa obrazliwe (to tez lamanie prawa)
    - dotykaja tematu prawa moralnego...


    pozdrawiam
    Mandragora



  • 25. Data: 2005-10-03 15:36:58
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: "WojtekPL" <logo[usun_to]@op.pl>

    <ciach>

    Brawo Stasiu :-))

    WojtekPL



  • 26. Data: 2005-10-03 17:03:57
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: "Leszek" <l...@n...fm>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:dhqucg$nei$2@news.onet.pl...
    > GT napisał(a):
    > [...]
    >
    > Na cholere to tutaj wysyłasz idioto?
    Powinno być: idioto i psycholu;))


    --
    Pozdr
    Leszek
    GG 1631219
    Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.


  • 27. Data: 2005-10-03 17:20:34
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "mandragora" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:dhriq3$l6o$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > uwazam, ze sluszne jest porusznie tego tematu.

    Możliwe, ale nie na tej grupie.

    > Osoby chore psychicznie to nie marsjanie- sa wsrod nas- to nasi
    sasiedzi,

    To prawda, ci spod jedynki... :( Ale, ale, skąd ty ich znasz??

    > czesto skrzetnie ukrywajacy swoje problemy zdrowotne przed otoczeniem.

    Nikt normalny nie chwali się swoją chorobą, żadną.

    > Osoby te poza choroba musza zmagac sie z epitetami "wariat" "swir'
    "psychol"

    Rudzi, okularnicy, kulawi itp. też się nasłuchają.

    > etc, oraz sluchac zartow o Wariatkowie w Tworkach itp......

    Blondynkom, policjantom i mieszkańcom Wąchocka też współczujesz?

    > Chcesz kogos obrazic? Nazwij go wariatem!
    > Tylko dlaczego nie nazywamy osob ktore nas denerwuja: cukrzykami,
    > parkinsoami, nowowtworowcami?.........

    Bo to nie działa ;>

    > Na wypadek, gdyby ktos uznal ze temat NTG:
    > - powyzsze wypowiedzi naruszaja prawo chorego czlowiek do godnego zycia

    A więc twierdzisz, że osoby o których mówił Wałęsa są chore psychicznie?
    A nie ujawniasz ty przypadkiem tajemnicy lekarskiej?

    > - dotykaja tematu prawa moralnego...

    Czyli jednak NTG.

    A teraz bardziej serio. Wałęsa nigdy nie powiedział, że oto stawia
    diagnozę medyczną i u tej czy innej osoby stwierdza taką to a taką chorobę
    psychiczną. Podobnie jak w reklamie z "wariatami drogowymi" w ogóle nie
    chodzi o osoby chore w sensie medycznym (medycyna nawet nie używa takich
    terminów jak wariat czy psychol) tylko o wariatów w rozumieniu potocznym,
    czyli ludzi zachowujących się nieracjonalnie, nierozsądnie, absurdalnie,
    głupio czy jak to jeszcze nazwać.
    Jeśli zawiadomienie z pierwszego postu potraktowac serio to znaczy, że
    autor uznaje/potwierdza, że "poszkodowane" osoby NAPRAWDĘ są chore
    psychicznie. Dopiero wtedy miałoby sens rozważanie poszczególnych
    zarzutów.

    Wielką zaletą języka polskiego jest wieloznaczność wyrazów, bogactwo
    przenośni, i innych środków wyrazu. Jeśli ktoś ma z tym problemy to
    znaczy, że zmarnował czas spędzony w szkole podstawowej.


  • 28. Data: 2005-10-03 18:55:45
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: "mandragora" <a...@a...pl>

    > Nikt normalny nie chwali się swoją chorobą, żadną.
    Chwale sie choroba to jedno.
    Zycie z przewlekla choroba ktora trzeba ukrywac przed swiatem to cos
    zupelnie innego.
    Wiekszosc z nas kiedy choruje, bez wzgledu na to czy ma tylko katar, czy tez
    jest przykutym do lozka przez chorobe od wielu tygodni oczekuje od swojego
    otoczenia zrozumienia dla swojej niedyspozycji i pomocy.
    Chorzy psychicznie czesto nie maja tego komfortu......

    > Rudzi, okularnicy, kulawi itp. też się nasłuchają.
    > Blondynkom, policjantom i mieszkańcom Wąchocka też współczujesz?
    >> Tylko dlaczego nie nazywamy osob ktore nas denerwuja: cukrzykami,
    >> parkinsoami, nowowtworowcami?.........
    > Bo to nie działa ;>

    Terrorysci tez twierdza ze inne metody nie dzialaja....

    Niech zgadne: nie jestes:
    - blodnynka
    - mieszkancem Wachocka
    - polcjantem
    - osoba chora psychicznie
    - rudym
    itd.............

    Ja nikomu nie wspolczuje.
    Tylko stwierdzam, ze nie podoba mi sie postawa pielegnujaca negatywne
    stereotypy.
    Osoby chore psychicznie nie potrzebuja wspolczucia, tylko akceptacji, nie
    robienia sobie zartow ich kosztem....

    >> Na wypadek, gdyby ktos uznal ze temat NTG:
    >> - powyzsze wypowiedzi naruszaja prawo chorego czlowiek do godnego zycia
    >
    > A więc twierdzisz, że osoby o których mówił Wałęsa są chore psychicznie?
    > A nie ujawniasz ty przypadkiem tajemnicy lekarskiej?

    Przeczytaj moja wypowiedz raz jeszcze
    Wyobraz sobie ze ktos uzywa Twojego nazwiska, badz zdjecia w kampanii
    reklamowej jako negatywnego przykladu na cos..............
    Ten przyklad nie musi miec z Toba nic wspolnego, ale Twoj wizerunek to
    firmuje....
    Wszyscy zapamietuja Ciebie w negatywnym kontekscie po tej kampanii.
    Na pewno nie masz autorom tego za zle? ;)

    >> - dotykaja tematu prawa moralnego...
    >
    > Czyli jednak NTG.

    Czyli wyciales kawalek mojej wypowiedzi z kontekstu....
    Chwyt na poziomie redaktora brukowca....
    >
    > A teraz bardziej serio. Wałęsa nigdy nie powiedział, że oto stawia
    > diagnozę medyczną i u tej czy innej osoby stwierdza taką to a taką chorobę
    > psychiczną. Podobnie jak w reklamie z "wariatami drogowymi" w ogóle nie
    > chodzi o osoby chore w sensie medycznym (medycyna nawet nie używa takich
    > terminów jak wariat czy psychol) tylko o wariatów w rozumieniu potocznym,
    > czyli ludzi zachowujących się nieracjonalnie, nierozsądnie, absurdalnie,
    > głupio czy jak to jeszcze nazwać.

    Wlasnie do tego zmierzam.
    Stereotyp to potoczny poglad nie do konca zgodny ze stanem rzeczywistym.
    Zwroc uwage na to, ze osobe w znaczeniu potocznym zachowujaca sie
    nierarracjonalnie, nierozsadnie, absurdalnie nazywasz w taki sam sposob jak
    osobe chora psychicznie.....
    Pracuje na rzecz osob z kryzysami psychicznymi i wierz mi ze takie
    wypowiedzi moga wyrzadzic wiele krzywdy...
    "Slowa rania, slowa lecza...."

    > Jeśli zawiadomienie z pierwszego postu potraktowac serio to znaczy, że
    > autor uznaje/potwierdza, że "poszkodowane" osoby NAPRAWDĘ są chore
    > psychicznie. Dopiero wtedy miałoby sens rozważanie poszczególnych
    > zarzutów.

    Nie traktuje tego powaznie.
    Podjelam tylko probe interpretacji odpowiedzi grupowiczow na post GT.

    > Wielką zaletą języka polskiego jest wieloznaczność wyrazów, bogactwo
    > przenośni, i innych środków wyrazu. Jeśli ktoś ma z tym problemy to
    > znaczy, że zmarnował czas spędzony w szkole podstawowej.

    To Twoja opinia.
    Moja jest inna- czasy szkolne zmarnowali Ci, ktorzy nie umieja wykorzystywac
    bogactwa naszego jezyka w odpowiedni, stosowny sposob....
    Jak rowniez Ci , ktorym idee tolerancji, empati i szeroko pojetego
    humanitaryzmu sa obce....

    pozdrawiam serdecznie
    Mandragora



  • 29. Data: 2005-10-03 19:14:12
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: poreba <d...@p...com>

    "mandragora" <a...@a...pl> niebacznie popelnil
    news:dhriq3$l6o$1@nemesis.news.tpi.pl:

    > Osoby te poza choroba musza zmagac sie z epitetami "wariat"
    > "swir' "psychol" etc, oraz sluchac zartow o Wariatkowie w
    > Tworkach itp......
    Sugerujesz, że potoczność pojęcia "psychol", "wariat"
    "swir". "przygłup" itd. w jakikolwiek sposób wiąże
    się z chorobami psychicznymi?
    Czy _część_ chorych psychicznie, zachowujących się jak "wariaci"
    ma w społecznym odborze takie cechy/zachowania jakie przypisujemy
    osobom skrajnie nieodpowiedzialnym i nieprzewidywalnym na drodze?
    Mój stary SJP Doroszewskiego jeszcze wyróżnia potocznego
    "wariata"-chorego obok "przenośnego": człowieka postępującego
    nierozważnie, bezsensownie, nieobliczalnie. W nowszych słownikach
    AFAIR definicje ciążą ku znaczeniu przenośnemu.
    A te najbardziej zbliżone do pochodzenia tego określenia
    - hint: varia, variable itd.

    Słowem: cała afera z poniżaniem osób _chorych_ psychicznie to dęcie
    w tubę i bicie piany przynoszące w społecznym odbiorze chorym więcej
    szkody niż pożytku.
    Tak jak ta pani niedorzecznik od kobiet usiłująca podreślać sens
    istnienia swej posady.

    --
    pozdro
    poreba


  • 30. Data: 2005-10-03 20:13:48
    Temat: Re: "Psychole od Rydzyka"
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: mandragora [Mon, 3 Oct 2005 20:55:45 +0200]:


    > Osoby chore psychicznie nie potrzebuja wspolczucia, tylko
    > akceptacji, nie robienia sobie zartow ich kosztem....

    Ale ten tutaj akurat oczekuje, że cały świat nagle zacznie
    skakać tak, jak on by chciał. Posługuje się metodami co
    najmniej wątpliwymi moralnie, a czasami i prawnie, co mu
    nie przeszkadza drzeć buźki jaki to on jest biedny bo go
    wszyscy prześladują za niepełnosprawność.

    Otóż nie za niepełnosprawność, tylko za głupotę.

    > Przeczytaj moja wypowiedz raz jeszcze
    > Wyobraz sobie ze ktos uzywa Twojego nazwiska, badz zdjecia
    > w kampanii reklamowej jako negatywnego przykladu na
    > cos..............

    Nieadekwatne porównanie. Lepszym przykładem byłoby użycie
    np. płci czy orientacji seksualnej albo religii. Bo to,
    o czym tu mówimy, nikogo nie identyfikuje personalnie,
    tylko niektórzy biorą to do siebie.

    Ja jestem baba, ale z dowcipami na temat kobiet nie mam
    problemu. Nie obrażam się też o durnowate reklamy, które
    insynuują że zajęciem bab jest gadanie ze zlewem czy coś
    w podobnym stylu. Nie upieram się też przy przepisywaniu
    bajek na poprawne politycznie. Mi to _wisi_ -- bo to nie
    ma ze mną osobiście nic wspólnego.

    Po prostu są ludzie, którzy nawet na "dzień dobry" się
    obrażą, bo w sumie to już wieczór, a w ogóle to oni mieli
    ten dzień koszmarny i Ty się najwyraźniej tym stwierdzeniem
    z nich naśmiewasz. I nie należy ich głaskać tylko unikać.

    > Zwroc uwage na to, ze osobe w znaczeniu potocznym
    > zachowujaca sie nierarracjonalnie, nierozsadnie, absurdalnie
    > nazywasz w taki sam sposob jak osobe chora psychicznie.....

    Nie. Jest dokładnie odwrotnie.

    "Wariat" to nie jest określenie medyczne. "Wariat" to jest
    właśnie dokładnie potoczne okreslenie osoby, zachowujacej się
    nieracjonalnie, nierozsądnie czy absurdalnie.

    To nie ci nieracjonalni są nazywani tak, jak psychicznie
    chorzy. To psychicznie chorzy są nazywani tak, jak osoby
    nieracjonalne (itp.).

    W związku z czym jeśli już o coś walczyć, to nie o nagłą zmianę
    znaczenia słowa "wariat" tylko o to, żeby nie nazywano tymże
    słowem osób chorych psychicznie.

    > Pracuje na rzecz osob z kryzysami psychicznymi i wierz mi
    > ze takie wypowiedzi moga wyrzadzic wiele krzywdy...

    No to popracuj jeszcze nad tym, żeby nie brali każdej, pardon,
    pierduły, do siebie personalnie. Bo to naprawde wkurzające jest
    dla otoczenia -- a potem zdziwienie, że to otoczenie ich nie
    akceptuje i się z nich śmieje.

    Nie, nie wszyscy tak mają. Pewnie nawet nie większość tylko
    jakaś malutka część. Ale jednak ta część tak ma, co widać
    bardzo ładnie na przykładzie obecnego tu kolegi. I jak się
    człowiek z tą mniejszością akurat zetknie, to sobie można
    wyrobić bardzo niepochlebną opinię. Tak, na temat ogólnie
    takich osób, bo ta mniejszość wręcz delektuje się możliwością
    podkreślania że tak się zachowują bo niepełnosprawność.

    > Jak rowniez Ci , ktorym idee tolerancji, empati i szeroko
    > pojetego humanitaryzmu sa obce....

    Nie mam nic przeciwko powyższym, jeśli działają w OBIE strony.
    A nie tylko w jedną, tzn. ja mam być empatyczna dla tych osób
    niepełnosprawnych, a oni mogą po mnie jeździć jak po ruskiej
    kobyle. Nic z tego, albo w dwie, albo w żadną.

    W przypadku obecnego tu kolegi -- w żadną. I nadal nie ma to
    związku z jego chorobą. Tylko z jego durnotą, prawdopodobnie
    od tej choroby niezależną.


    Kira

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1