eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przemoc w rodzinie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2014-10-27 18:57:09
    Temat: Przemoc w rodzinie
    Od: p...@g...com

    Witam,
    Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę prawną. Matka mojej żony (moja teściowa)
    jest maltretowana fizycznie i psychicznie przez swojego drugiego męża. Są małżeństwem
    od 4,5 roku jednak, ze względów bezpieczeństwa, dłużej nie ma sensu kontynuować tego
    związku. Teściowa boi się powiedzieć komukolwiek o przemocy jakiej doświadcza w
    czterech ścianach mieszkania i wg mojej oceny żyje w toksycznym małżeństwie łudząc
    się że kiedyś będzie lepiej. Ja jestem przekonany o tym że nic się nie zmieni
    ponieważ obecny teść bił również swoją poprzednią żonę i jest typem o despotycznej
    osobowości. Teściowa nie ma własnych dochodów, jest na utrzymaniu teścia, jest
    schorowana i nie nadaje się do jakiejkolwiek pracy. Czy w opisanej sytuacji lepszym
    rozwiązaniem będzie separacja czy też rozwód? Czy teściowa może otrzymać alimenty na
    swoje utrzymanie aby nie została bez środków do życia? Jestem zięciem i chciałbym
    pomóc mamie mojej żony bo jest dobrą kobietą i nie zasługuje na takie traktowanie.
    Pozdrawiam.

    Piotrek


  • 2. Data: 2014-10-27 20:13:58
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: Sonn <p...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-10-27 18:57, p...@g...com pisze:


    Teściowa nie ma własnych dochodów, jest na utrzymaniu teścia, jest
    schorowana i nie nadaje się do jakiejkolwiek pracy. Czy w opisanej
    sytuacji lepszym rozwiązaniem będzie separacja czy też rozwód?

    Czy teściowa może otrzymać alimenty na swoje utrzymanie aby nie została
    bez środków do życia?

    A separacja cokolwiek zmieni? Zapewne dalej będą mieszkać pod wspólnym
    dachem i nie sadzę żeby jej sytuacja w jakikolwiek sposób się zmieniła.
    Co do alimentów oczywiście że może się domagać pod warunkiem, iz wykaże
    że pozostaje w niedostatku i nie ma możliwości podjęcia zatrudnienia


    Zawijaj wiersze, bo twój post mieści w jednej linijce nie da sie po
    ludzku opowiedzieć na poszczególne kwestie.

    --
    Sonn


  • 3. Data: 2014-10-28 00:22:38
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:b36184e9-b58f-4840-a430-66c3894bcec4@googlegrou
    ps.com...

    > Czy w opisanej sytuacji lepszym rozwiązaniem będzie separacja czy też
    > rozwód?

    Z technicznego punktu widzenia to bez znaczenia, bo co do zasady po prostu
    konieczne jest odseparowanie ich od siebie. Tego można dokonać choćby przez
    zakaz zblizania się. Tylko, że bez woli tesciowej, to jakoś to cieniutko
    dowodowo widzę. No i nadal pozostanie otwarą kwestią jej utrzymanie.

    > Czy teściowa może otrzymać alimenty na swoje utrzymanie aby nie została
    > bez środków do życia?

    Istnieje niby obowiazek alimentacyjny, ale to dość skomplikowana sprawa. O
    ile taki obowiazek na rzecz niepracujących dzieci jest dość oczywisty, to
    na rzecz żony już niekoniecznie.


  • 4. Data: 2014-10-28 09:39:00
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Tue, 28 Oct 2014 00:22:38 +0100
    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:


    > Istnieje niby obowiazek alimentacyjny, ale to dość skomplikowana
    > sprawa. O ile taki obowiazek na rzecz niepracujących dzieci jest dość
    > oczywisty, to na rzecz żony już niekoniecznie.

    Nie do końca, przepisy są dość klarowne i wręcz niepokojące, ale przy
    rozwodzie z orzeczeniem winy nie powinno być najmniejszych problemów
    na uzyskanie alimentów od byłego męża.


    --
    pozdrawiam
    szerszen


  • 5. Data: 2014-10-28 09:44:33
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Mon, 27 Oct 2014 10:57:09 -0700 (PDT)
    p...@g...com wrote:

    > Czy w opisanej sytuacji
    > lepszym rozwiązaniem będzie separacja czy też rozwód?

    Tylko i wyłacznie rozwód z orzeczeniem winy.
    Teściowa już teraz powinna "zarejestrować" się na jakiejść błękitnej
    linii czy w innej instytucji zajmującej się takimi sprawami, zbierać
    papiery z obdukcji jeśli występują pobicia itd.

    > Czy teściowa
    > może otrzymać alimenty na swoje utrzymanie aby nie została bez
    > środków do życia?

    W przypadku orzeczenia o winie, alimenty dostanie po rozwodzie na 90%,
    ale czy będą ściągalne to inna sprawa.

    > Jestem zięciem i chciałbym pomóc mamie mojej żony
    > bo jest dobrą kobietą i nie zasługuje na takie traktowanie.
    > Pozdrawiam.

    Jak jesteś taki dobry zienciu, to weź go pod obcasy i wytłumacz jak ma
    się zachowywać. Tacy ludzie to przeważnie tchórze, jak sprowadzisz godo
    parteru to powinien się nad sobą zastanowić. Jak nie pomorze to
    wytłumacz mu znowu. A na początek to pogadaj z teściową, bo się jeszcze
    okaże, że Ty tutaj jątrzysz w kochającym się małżeństwie ;)


    --
    pozdrawiam
    szerszen


  • 6. Data: 2014-10-28 10:23:22
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:20141028093900.3edb4e80969b42f98188d928@tlen.pl
    ...
    >> Istnieje niby obowiazek alimentacyjny, ale to dość skomplikowana
    >> sprawa. O ile taki obowiazek na rzecz niepracujących dzieci jest dość
    >> oczywisty, to na rzecz żony już niekoniecznie.
    > Nie do końca, przepisy są dość klarowne i wręcz niepokojące, ale przy
    > rozwodzie z orzeczeniem winy nie powinno być najmniejszych problemów
    > na uzyskanie alimentów od byłego męża.


    Jesli tylko udowodni, że sama pracować nie może.


  • 7. Data: 2014-10-28 10:33:14
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    >> Istnieje niby obowiazek alimentacyjny, ale to dość skomplikowana
    >> sprawa. O ile taki obowiazek na rzecz niepracujących dzieci jest dość
    >> oczywisty, to na rzecz żony już niekoniecznie.

    >Nie do końca, przepisy są dość klarowne i wręcz niepokojące, ale przy
    >rozwodzie z orzeczeniem winy nie powinno być najmniejszych problemów
    >na uzyskanie alimentów od byłego męża.
    A nie zależy to pszypadkiem od długości stażu małżeńskiego? Nie musi być 5
    lat?
    Czy coś w tym stylu?

    --
    http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' animacja dowód Tw Pitagorasa
    bez mnożenia,
    syntezator mowy Gdak i program dietetyczny Ananas.
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
    ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.



  • 8. Data: 2014-10-28 11:08:13
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Tue, 28 Oct 2014 10:23:22 +0100
    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:



    > Jesli tylko udowodni, że sama pracować nie może.

    Nie musi, wystarczy że pogorszy jej się stopa życiowa w porównaniu do
    tego co miała w małżeństwie. Choć jak ostatnio czytałem te przepisy, to
    wyglądało na to, że i tego specjalnie udowadniać nie musi.

    --
    pozdrawiam
    szerszen


  • 9. Data: 2014-10-28 19:05:58
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:20141028110813.8f2724925b0551a4cee358d5@tlen.pl
    ...

    >> Jesli tylko udowodni, że sama pracować nie może.
    > Nie musi, wystarczy że pogorszy jej się stopa życiowa w porównaniu do
    > tego co miała w małżeństwie. Choć jak ostatnio czytałem te przepisy, to
    > wyglądało na to, że i tego specjalnie udowadniać nie musi.

    A skąd wiadomo, ze jemu sie też stopa życiowa nie pogorszy?


  • 10. Data: 2014-10-28 21:51:07
    Temat: Re: Przemoc w rodzinie
    Od: grzech <g...@g...pl>

    W dniu 2014-10-28 19:05, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:20141028110813.8f2724925b0551a4cee358d5@tlen.pl
    ...
    >
    >>> Jesli tylko udowodni, że sama pracować nie może.
    >> Nie musi, wystarczy że pogorszy jej się stopa życiowa w porównaniu do
    >> tego co miała w małżeństwie. Choć jak ostatnio czytałem te przepisy, to
    >> wyglądało na to, że i tego specjalnie udowadniać nie musi.
    >
    > A skąd wiadomo, ze jemu sie też stopa życiowa nie pogorszy?


    to już jego sprawa.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1