eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2008-11-19 12:49:04
    Temat: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: "sdo " <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam
    Pracuję zatrudniony na etat w redakcji gazety. Robię dużo zdjęć aparatem,
    który jest moją własnością. Zdjęcia są przeważnie ilustracją do moich
    własnych tekstów lub czasem do tekstów kogoś ze współpracowników. Muszę
    dodać, że przy wyborze tematów artykułów i co za tym idzie ilustrujących ich
    zdjęć mam bardzo dużą swobodę i rzadko można powiedzieć, że wykonanie jakiejś
    fotografii zostało zlecone przez przełożonych. Często zdjęcia wykonywane są
    po oficjalnych godzinach pracy (czyli poza godzinami między 8.00 a 16.00 od
    poniedziałku do piątku), gdyż imprezy i wydarzenia najczęściej mają miejsce
    wieczorami lub w weekendy. Często też w godzinach pracy robię zdjęcia dla
    siebie, gdyż jestem zapalonym fotografem.
    Wiele zdjęć zrobionych na potrzeby gazet nigdy nie została wykorzystana. Szef
    gazety twierdzi, że niezależnie od okoliczności w stosunku do wszystkich
    zdjęć, jakie wykonuję wydawnictwo posiada własność majątkową. Stąd zachodzą
    pytania (zakładam, że wszystkie odnoszą się do sytuacji, kiedy to wykonanie
    zdjęć NIE JEST ZLECONE &#8211; tzn. temat nie jest narzucony przez przełożonych i
    wykonywane są na WŁASNYM sprzęcie):

    1) Czy zdjęcia zrobione POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM sprzęcie
    i niezwiązane z wykonywaną pracą mogą być traktowane przez wydawcę jako jego
    własność?

    2) Czy zdjęcia wykonane W CZASIE oficjalnych godzin pracy, wykonane na
    WŁASNYM sprzęcie i niezwiązane z wykonywaną pracą (np. krajobraz, który mi
    się spodobał) są własnością wydawcy?

    3) Czy zdjęcia wykonane W CZASIE oficjalnych godzin pracy wykonane na WŁASNYM
    sprzęcie, związane z wykonywaną pracą, lecz nigdy nie wykorzystane są
    własnością wydawcy?

    4) Czy zdjęcia wykonane POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM sprzęcie
    przy okazji wszelkiego rodzaju imprez czy wydarzeń opisywanych na łamach
    gazety, lecz niewykorzystane ani w wydaniu papierowym, ani na stronie
    internetowej są własnością wydawcy?

    Zdecydowałem się na tak drobiazgowe pytania, ponieważ nigdzie nie byłem w
    stanie znaleźć na nie odpowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2008-11-19 12:58:58
    Temat: Re: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Wed, 19 Nov 2008 12:49:04 +0000, sdo napisał(a):

    > Szef
    > gazety twierdzi, że niezależnie od okoliczności w stosunku do wszystkich
    > zdjęć, jakie wykonuję wydawnictwo posiada własność majątkową.

    Aha, czyli do zdjęć z wakacji także? ;-)
    Generalnie istotne jest to czy utwór został wykonany w celu wykonania
    umowy o pracę i w granicach *zgodnego zamiaru stron* (art. 12 ust. 1
    pr.aut.)
    Czyli pierwsza sprawa to treść umowy o pracę, czyli to, czy robienie
    zdjęć wynika z Twoich obowiązków, czy jest tylko ukłonem z Twojej strony.

    > 1) Czy zdjęcia zrobione POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM
    > sprzęcie i niezwiązane z wykonywaną pracą mogą być traktowane przez
    > wydawcę jako jego własność?

    Godziny pracy niespecjalnie mają znaczenie, własność sprzętu w ogóle.
    Ergo: nie mogą.

    > 2) Czy zdjęcia wykonane W CZASIE oficjalnych godzin pracy, wykonane na
    > WŁASNYM sprzęcie i niezwiązane z wykonywaną pracą (np. krajobraz, który
    > mi się spodobał) są własnością wydawcy?

    Nie.

    > 3) Czy zdjęcia wykonane W CZASIE oficjalnych godzin pracy wykonane na
    > WŁASNYM sprzęcie, związane z wykonywaną pracą, lecz nigdy nie
    > wykorzystane są własnością wydawcy?

    Tak, chyba że i) pracodawca nie przyjął utworu, ii) zachodzą przesłanki
    określone w art. 12 ust. 2 pr.aut., iii) nie są jednak związane z
    wykonywaną pracą ;-)

    > 4) Czy zdjęcia wykonane POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM
    > sprzęcie przy okazji wszelkiego rodzaju imprez czy wydarzeń opisywanych
    > na łamach gazety, lecz niewykorzystane ani w wydaniu papierowym, ani na
    > stronie internetowej są własnością wydawcy?

    j.w.
    Zwłaszcza, że na imprezie, na którą wysyła Cię pracodawca możesz robić
    zdjęcia całkiem prywatnie ;-)

    Reasumując: wszystko zależy od Twojej umowy o pracę oraz zgodnej woli
    stron ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 3. Data: 2008-11-19 17:03:52
    Temat: Re: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>


    "Olgierd" <n...@r...org> wrote
    > Czyli pierwsza sprawa to treść umowy o pracę, czyli to, czy robienie
    > zdjęć wynika z Twoich obowiązków, czy jest tylko ukłonem z Twojej strony.

    Dokładnie tak, wszytstko zależy czy to co robisz wykonujesz w ramach
    obowiązku pracy czy nie. I tyle.



  • 4. Data: 2008-11-19 18:54:18
    Temat: Re: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: SDO <s...@g...pl>

    Większość odpowiedzi była mi intuicyjnie znana. Chciałem tylko
    skonfrontować moją intuicję z prawniczą rzeczywistością. Opisze
    sytuację, która skłoniła mnie do takich pytań. Gazeta wydaje kalendarz,
    na który potrzebne były 2 ładne zdjęcia. Przyniosłem jedno, które
    zrobiłem dla siebie prywatnie poza godzinami pracy i drugie - również z
    prywatnym przeznaczeniem zrobione w godzinach pracy. Wydawca stwierdził,
    że są jego własnością, co jest oczywistą nieprawdą. Pragnę ustrzec się
    przed podobnymi sytuacjami w przyszłości i dokładnie rozgraniczyć co
    jest moją a co jego własnością.

    >> 3) Czy zdjęcia wykonane W CZASIE oficjalnych godzin pracy wykonane na
    >> WŁASNYM sprzęcie, związane z wykonywaną pracą, lecz nigdy nie
    >> wykorzystane są własnością wydawcy?
    >
    > Tak, chyba że i) pracodawca nie przyjął utworu, ii) zachodzą przesłanki
    > określone w art. 12 ust. 2 pr.aut., iii) nie są jednak związane z
    > wykonywaną pracą ;-)

    Co dokładnie oznacza że nie przyjął utworu? Jeżeli na imprezie robię
    powiedzmy 100 zdjęć, przychodzę do redakcji, "zrzucam" je na redakcyjny
    komputer i z tego opublikowane zostaje jedno to czy pozostałe 99 zdjęć
    traktowane jest jako "nie przyjęte"? Czy też inaczej - nie zrzucając
    owych 99 zdjęć tym samym automatycznie nie stają sie one własnością
    pracodawcy?


    >> 4) Czy zdjęcia wykonane POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM
    >> sprzęcie przy okazji wszelkiego rodzaju imprez czy wydarzeń opisywanych
    >> na łamach gazety, lecz niewykorzystane ani w wydaniu papierowym, ani na
    >> stronie internetowej są własnością wydawcy?
    >
    > j.w.
    > Zwłaszcza, że na imprezie, na którą wysyła Cię pracodawca możesz robić
    > zdjęcia całkiem prywatnie ;-)
    >
    > Reasumując: wszystko zależy od Twojej umowy o pracę oraz zgodnej woli
    > stron ;-)


    Analogiczne pytanie - czy decydując które zdjęcia są przedstawione do
    wyboru do publikacji tym samym oddzielam to co prywatne od tego co
    wynika ze stosunku pracy? Mam z wydawca dobre relacje, może się jednak
    zdarzyć, że takie ścisłe rozróżnienie będzie konieczne.


    Załączam fragment załącznika do umowy o pracę. Być może będzie to
    potrzebne przy poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania:

    [...]
    1) Pracodawca nabywa autorskie prawa majątkowe do utworów stworzonych
    przez Pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, w
    granicach wynikających z Umowy o Pracę. Pracodawca nabywa w
    szczególności autorskie prawa majątkowe do stworzonych przez pracownika:
    [...]
    o Projektów szat graficznych wydawnictw, zdjęć i fotografii oraz
    innych wykonanych na ich podstawie utworów przy wykorzystaniu
    komputerowych technik cyfrowych,
    [...]
    o Artykułów, informacji i innych materiałów prasowych,
    publicystycznych i reklamowych oraz fotografii stworzonych na potrzeby
    Pracodawcy.
    2) Nabycie autorskich praw majątkowych przez Pracodawcę następuje z
    chwilą ich ustalenia przez Pracownika, każdego z powyższych utworów w
    jakiejkolwiek postaci. Z chwilą tą Pracodawca nabywa również własność
    przedmiotu, na którym utwór utrwalono.


  • 5. Data: 2008-11-19 21:58:42
    Temat: Re: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: "gardziej" <b...@b...pl>

    > 1) Czy zdjęcia zrobione POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM sprzęcie
    > i niezwiązane z wykonywaną pracą mogą być traktowane przez wydawcę jako jego
    > własność?

    spytaj sie, czy wg niego dzieci "zrobione POZA oficjalnymi godzinami pracy na
    WŁASNYM sprzęcie i niezwiązane z wykonywaną pracą" tez traktuje jako swoja
    wlasnosc, moze jakies alimenty beda?



  • 6. Data: 2008-11-20 07:58:50
    Temat: Re: Prawo do zdjęć - praca na etat w redakcji
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Wed, 19 Nov 2008 19:54:18 +0100, SDO napisał(a):

    >> Tak, chyba że i) pracodawca nie przyjął utworu, ii) zachodzą przesłanki
    >> określone w art. 12 ust. 2 pr.aut., iii) nie są jednak związane z
    >> wykonywaną pracą ;-)
    >
    > Co dokładnie oznacza że nie przyjął utworu? Jeżeli na imprezie robię
    > powiedzmy 100 zdjęć, przychodzę do redakcji, "zrzucam" je na redakcyjny
    > komputer i z tego opublikowane zostaje jedno to czy pozostałe 99 zdjęć
    > traktowane jest jako "nie przyjęte"? Czy też inaczej - nie zrzucając
    > owych 99 zdjęć tym samym automatycznie nie stają sie one własnością
    > pracodawcy?

    A, o przyjęciu utworu jest w innym miejscu w ustawie ;-)
    Umówmy się, że jeśli te zdjęcia wykonane są w ramach obowiązków to ich
    zrzucenie na dysk jest przyjęciem przez pracodawcę. Jeśli poza
    obowiązkami to pracodawca przyjmuje te utwory, o których powie "fajny,
    mogę?"

    >>> 4) Czy zdjęcia wykonane POZA oficjalnymi godzinami pracy na WŁASNYM
    >>> sprzęcie przy okazji wszelkiego rodzaju imprez czy wydarzeń
    >>> opisywanych na łamach gazety, lecz niewykorzystane ani w wydaniu
    >>> papierowym, ani na stronie internetowej są własnością wydawcy?
    >>
    >> j.w.
    >> Zwłaszcza, że na imprezie, na którą wysyła Cię pracodawca możesz robić
    >> zdjęcia całkiem prywatnie ;-)
    >>
    >> Reasumując: wszystko zależy od Twojej umowy o pracę oraz zgodnej woli
    >> stron ;-)
    >
    > Analogiczne pytanie - czy decydując które zdjęcia są przedstawione do
    > wyboru do publikacji tym samym oddzielam to co prywatne od tego co
    > wynika ze stosunku pracy? Mam z wydawca dobre relacje, może się jednak
    > zdarzyć, że takie ścisłe rozróżnienie będzie konieczne.

    Tak, jeśli jest Twoją decyzją ile ze zdjęć, które zrobiłeś POZA
    stosunkiem pracy (poza STOSUNKIEM, nie poza CZASEM PRACY) zaproponujesz
    pracodawcy, to reszta na bank jest Twoja.
    Skądinąd: jeśli zdjęcia te wykonałeś poza stosunkiem pracy to i tak nie
    można mówić o nabyciu praw przez pracodawcę. On może mówić o licencji i
    to niewyłącznej (chyba że podpiszesz jakieś kwity na ten temat).

    > Załączam fragment załącznika do umowy o pracę. Być może będzie to
    > potrzebne przy poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania:
    >
    > [...]
    > 1) Pracodawca nabywa autorskie prawa majątkowe do utworów stworzonych
    > przez Pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, w
    > granicach wynikających z Umowy o Pracę. Pracodawca nabywa w
    > szczególności autorskie prawa majątkowe do stworzonych przez pracownika:
    > [...] o Projektów szat graficznych wydawnictw, zdjęć i fotografii
    > oraz innych wykonanych na ich podstawie utworów przy wykorzystaniu
    > komputerowych technik cyfrowych,
    > [...]
    > o Artykułów, informacji i innych materiałów prasowych,
    > publicystycznych i reklamowych oraz fotografii stworzonych na potrzeby
    > Pracodawcy.
    > 2) Nabycie autorskich praw majątkowych przez Pracodawcę następuje z
    > chwilą ich ustalenia przez Pracownika, każdego z powyższych utworów w
    > jakiejkolwiek postaci. Z chwilą tą Pracodawca nabywa również własność
    > przedmiotu, na którym utwór utrwalono.

    No to OK: "w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy",
    "stworzonych na potrzeby Pracodawcy". Czyli: jeśli tak chciał (polecił,
    wysłał Cię) wydawca, jeśli to jest dla wydawcy, jeśli sam przeznaczyłeś
    to dla wydawcy.
    Natomiast jeśli pracodawca chciałby rozumieć "stworzonych na potrzeby" w
    zestawieniu z "nabycie z chwilą ich ustalenia" jako klauzulę, zgodnie z
    którą jeśli: i) na wycieczce z rodziną ii) pstryknąłeś ładny widoczek
    iii) i pozwoliłeś wydawcy wydrukować jedną z 36 klatek -- to on sobie
    myśli, że od tej chwili ma prawo nie tylko do tego 1 zdjęcia, ale i do
    pozostałych 35, to niech go ręka boska broni.

    Powiem nawet więcej: moim zdaniem nawet bez odrębnej czynności nie nabywa
    autorskich praw majątkowych do tego jednego zdjęcia. Bo jeśli owe
    "potrzeby pracodawcy" mają prowadzić do rozszerzenia dyspozycji
    ustawowej, to tak nie wolno.

    Rozpisałem się, przepraszam. Mam nadzieję, że czytelnie jednak ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1