Witam Grupowiczow,
Co po kolei nalezy zrobic, aby budynek wraz z terenem na ktorym stoi oraz do
niego przyleglym,
formalnie (sadownie, notarialnie?) podzielic pomiedzy wspolwlascicieli z
dokladnym okresleniem co jest czyje, a nie np. 1/3, 1/3, 1/3

Jesli juz kiedys to bylo to poprosze o odsylacz do archiwum.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

On Fri, 17 May 2002, Piotr R. wrote:

>+ Witam Grupowiczow,
>+ Co po kolei nalezy zrobic, aby budynek wraz z terenem na ktorym stoi oraz do
>+ niego przyleglym,
>+ formalnie (sadownie, notarialnie?) podzielic pomiedzy wspolwlascicieli z
>+ dokladnym okresleniem co jest czyje, a nie np. 1/3, 1/3, 1/3

AFAIK to budynku podzielić się nie bardzo da, chyba ze istnieją
pionowe elementy konstrukcyjne (ściany) tak że jest to
"trójniak" :) Podziału "twój dach a moje fundamenty" chyba
*skutecznie* zrobioć się nie da :]
Co do ziemi - chyba trzeba by na własny koszt najpierw geodetę
zatrudnić...

>+ Jesli juz kiedys to bylo to poprosze o odsylacz do archiwum.

Zatrudnij googla: dając np.
http://groups.google.com/groups?num=100&hl=pl&lr=&sc
oring=r&as_drrb=q&q=podzia%B3+group%3Apl.*.prawo&as_
qdr=y&btnG=Szukaj+z+Google
(zauważ że to skutek klikniecia przy:
http://groups.google.com/advanced_group_search?q=pod
zia%B3+group:pl.*.prawo&num=100&hl=pl&lr=&scoring=r&
as_qdr=y
!)
znajdziesz parę ciekawiostek, np. "zniesienie współwłasności":
http://groups.google.com/groups?hl=pl&lr=&threadm=9v
t9ld%24gpi%241%40news.tpi.pl&rnum=14&prev=/groups%3F
num%3D100%26hl%3Dpl%26lr%3D%26scoring%3Dr%26as_drrb%
3Dq%26q%3Dpodzia%25B3%2Bgroup%253Apl.*.prawo%26as_qd
r%3Dy%26btnG%3DSzukaj%2Bz%2BGoogle

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Kolega ma racje, ale moze niech sobie zrobia podzial quoad usum po1/3 :)
Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał(a) w wiadomości: ...
On Fri, 17 May 2002, Piotr R. wrote:

>+ Witam Grupowiczow,
>+ Co po kolei nalezy zrobic, aby budynek wraz z terenem na ktorym stoi oraz do
>+ niego przyleglym,
>+ formalnie (sadownie, notarialnie?) podzielic pomiedzy wspolwlascicieli z
>+ dokladnym okresleniem co jest czyje, a nie np. 1/3, 1/3, 1/3

AFAIK to budynku podzielić się nie bardzo da, chyba ze istnieją
pionowe elementy konstrukcyjne (ściany) tak że jest to
"trójniak" :) Podziału "twój dach a moje fundamenty" chyba
*skutecznie* zrobioć się nie da :]
Co do ziemi - chyba trzeba by na własny koszt najpierw geodetę
zatrudnić...

>+ Jesli juz kiedys to bylo to poprosze o odsylacz do archiwum.

Zatrudnij googla: dając np.
http://groups.google.com/groups?num=100&hl=pl&lr=&sc
oring=r&as_drrb=q&q=podzia%B3+group%3Apl.*.prawo&as_
qdr=y&btnG=Szukaj+z+Google
(zauważ że to skutek klikniecia przy:
http://groups.google.com/advanced_group_search?q=pod
zia%B3+group:pl.*.prawo&num=100&hl=pl&lr=&scoring=r&
as_qdr=y
!)
znajdziesz parę ciekawiostek, np. "zniesienie współwłasności":
http://groups.google.com/groups?hl=pl&lr=&threadm=9v
t9ld%24gpi%241%40news.tpi.pl&rnum=14&prev=/groups%3F
num%3D100%26hl%3Dpl%26lr%3D%26scoring%3Dr%26as_drrb%
3Dq%26q%3Dpodzia%25B3%2Bgroup%253Apl.*.prawo%26as_qd
r%3Dy%26btnG%3DSzukaj%2Bz%2BGoogle

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Przeprowadzałem taką sprawę.
Sprawa prosta, o ile jest zgoda wszystkich współwłaścicieli na uzgodniony
podział. Należy określić ułamkowy udział każdego lokalu. Suma = 1.
Każdy z lokali staje się osobną własnością hipoteczną. Jeden właściciel może
mieć ich kilka. Korytarze, klatka schodowa, ewentualnie strych itp.
pozostają własnością wspólną. W sumie tworzy się typowa wspólnota
mieszkaniowa. Grunt pozostaje wspólny.
Całą operację przeprowadza notariusz. Wcześniej lub w uzgodnieniu z nim
"biegły rzeczoznawca" musi wykonać projekt podziału nieruchomości.
Tak więc tylko problem w dogadaniu się z wszystkimi współwłaścicielami.
Oczywiście każdy współwłaściciel musi mieć wyczyszczone sprawy własnościowe
(wpisy do hipoteki). Koszty całości operacji są do przyjęcia.
Z pozdrowieniem W.
>
>
>
>

do góry