czesc
Sluchajcie - byle dzis w Mak Donaldzie (2x w zyciu) , wypilem szejka i
straaaasznie boli mnie brzuch.
Wiem, ze pakuja tam syf, ale czy moge im to jakos udowodnic, czy mam
jakies prawa ?

Karol

do góry

Użytkownik "Karol" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:ac2ol0$42f$1@news.tpi.pl...
> > Wiem, ze pakuja tam syf, ale czy moge im to jakos udowodnic, czy mam
> jakies prawa ?

Masz swiete prawo wiecej tam nie jesc i nie pic. Po co ryzykowac wlasne
zdrowie? Jak mozna lykac syf z pelna tego swiadomoscia?
Zycze zdrowia
Iza

do góry

Użytkownik "Iza" <c...@o...net.pl> napisał w wiadomości
news:ac2pmm$f6g$1@news.tpi.pl...

> Masz swiete prawo wiecej tam nie jesc i nie pic. Po co ryzykowac
wlasne
> zdrowie? Jak mozna lykac syf z pelna tego swiadomoscia?

Zaciagneli mnie - z reszta juz mi lepiej :)
Ale czemu nie ma telefonu zaufania w Sanepidzie ?

do góry

to nie problem makdonalda tylko twoj.
mnie tez zawsze po szejku brzuch napie.....

do góry

Prawda - w McD jedzenie jest totalnie wyjałowione, właśnie z takich powodów.
Nie znam przypadku, aby zdrowej osobie zaszkodzieło. Nie ma prawa -
oznaczałoby zbyt duże straty dla firmy.

Pozdrawiam

--
Depi.

PS. Trochę OT, ale co tam...:)

do góry

Użytkownik "Karol" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:ac2ol0$42f$1@news.tpi.pl...
> czesc
> Sluchajcie - byle dzis w Mak Donaldzie (2x w zyciu) , wypilem szejka i
> straaaasznie boli mnie brzuch.
> Wiem, ze pakuja tam syf, ale czy moge im to jakos udowodnic, czy mam
> jakies prawa ?

Szejk to napoj mleczny. Jak ktos ( a raczej jego zladek ) tak reguje na
mleko, to go nie powinien jesc. IMHO szansa ztrucia w MC Donlad`s jest
zancznie mniejsza niz w jakimkolwiek innym punkcie gastronomicznym. BTW nie
widze roznicy pomiedzy jedzeniem tamze, a jakimkolwiek innym.


--
Jacek

do góry