eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pobicie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2004-07-05 15:38:05
    Temat: Re: Pobicie
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia pon 5. lipca 2004 14:51 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Przemyslaw Rokicki:

    >> > po drugie "czemu rozmawiam z dresami... " robisz sie nudny
    >>
    >> To dobrze, bo Ty jesteś niebezpieczny.
    >> Czyżby to Twoi słuchacze pytali:
    >> Message-ID: <cc8nr5$rpm$1@news.onet.pl> ?
    >> A może już tu zdążyli zrealizować swój zamiar:
    >> Message-ID: <cca2rv$s3$1@nemesis.news.tpi.pl> ?
    >
    > no to moze cale wiadomoci wklej

    A po co? Przecież są na serwerze. Po to podałem MSG-ID.

    > albo odnosniki

    Jakie odnośniki? Masz ID, klikasz albo guglasz. Albo w inny, właściwy dla
    Twojego czytnika NNTP sposób je znajdujesz.

    >> I dobrze. Więc może zakomunikować to grzecznie gościowi.
    > i grziecznie go wyprosic.

    Chrzanisz waść

    >> > spytac wlasciciela lokalu,
    >>
    >> Oczywiście, każda grupka kumpli, która idzie na imprezkę i chce sobie
    >> porobić zdjęcia, musi otrzymać pisemną zgodę właściciela poświadczoną
    >> notarialnie.
    >
    > czy Ty jestes tak glupi czy tylko udajesz? on zaczal fotografowac lokal a
    > nie swoich kolegow.


    No i? Podobało mu się, to se zrobił zdjęcie. A jak kolegów fotografuje, to
    ma za nimi rozwieszać prześcieradło? Też przecież kawałek lokalu się
    załapie.

    > W miejscach publicznych dokonywanie zdjęć jest dozwolone i
    >> kropka. A jak komuś się nie podoba, może zamknąć lokal i otworzyć tam
    >> Burdel Ze Wstępem Za Kartą Członkowską.
    >
    > moze tez wyprosic taka osobe i jej nie obslugiwac, jezeli tak nie jest
    > prosze uzasadnic (akty prawne)

    Akty prawne? Jakie? Na to, że nie wolno wypierdolić? To raczej Ty podaj
    takie, co Ci umożliwiają wypierdolić klienta.

    >> Nie, ja przemocy nie zrozumiem nigdy. Taka natura.
    >
    > a moze Ty to poprostu lubisz?
    > "
    > Też nie raz dostałem od ojca i w pysk i w dupę pasem (nieraz dłuższym w
    > czasie aktem lania) i nie życzę sobie, żeby ktoś na niego się zaczajał za
    > rogiem z grupą dresów."

    Normalne, że rodzice wychowują dzieci. Przynajmniej wyrosłem na porządnego
    obywatela, a nie na dresa.

    >> > nie ma sensu z Toba rozmawiac.
    >> Oczywiście, rozmowa nie ma sensu, prościej spuścić wpierdol.
    > nie ukrywam ze na pewno nie od jednego bys dostal,

    Pewnie nie, dresy zazwyczaj chodzą grupkami, bo się boją.

    > glownie za
    > nazwyanie kazdego z kim sie nie zgadzasz dresem.

    Nie jesteś każdy.


    >> >>i dresiarstwo wywołuje u mnie
    >> >> wstręt.
    >> > wystarczy ze nie bedziesz nosic dersu i po klopocie.
    >> Dresiarstwo to nie ubiór, to stan umysłu, tobie zesztą bliski, który -- i
    >> owszem -- nierzadko wyraża się noszeniem czterech paseczków z promocji.
    > zalosny jestes,

    Ja? Chyba o sobie mówisz.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 22. Data: 2004-07-05 15:55:04
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    > >> To dobrze, bo Ty jesteś niebezpieczny.
    > >> Czyżby to Twoi słuchacze pytali:
    > >> Message-ID: <cc8nr5$rpm$1@news.onet.pl> ?
    > >> A może już tu zdążyli zrealizować swój zamiar:
    > >> Message-ID: <cca2rv$s3$1@nemesis.news.tpi.pl> ?
    > >
    > > no to moze cale wiadomoci wklej
    >
    > A po co? Przecież są na serwerze. Po to podałem MSG-ID.


    NO to moze podaj grupy, bo nie wiem jak w OE po ID dojsc do posta.




    > >
    > > czy Ty jestes tak glupi czy tylko udajesz? on zaczal fotografowac lokal
    a
    > > nie swoich kolegow.
    >
    >
    > No i? Podobało mu się, to se zrobił zdjęcie. A jak kolegów fotografuje, to
    > ma za nimi rozwieszać prześcieradło? Też przecież kawałek lokalu się
    > załapie.


    przeciez pisal ze fotografowal lokal a to zupelnie co innego.


    >
    > Akty prawne? Jakie? Na to, że nie wolno wypierdolić? To raczej Ty podaj
    > takie, co Ci umożliwiają wypierdolić klienta.

    o nie kochany Ty podaj takie ktore mi zabraniaja nie obslluzyc klienta w
    moim wlasnym lokalu.
    Do tego sie sporo osob przyczepilo ponizej ale nikt niczego sensownego nie
    podal.


    >
    > Normalne, że rodzice wychowują dzieci. Przynajmniej wyrosłem na porządnego
    > obywatela, a nie na dresa.

    > >> Oczywiście, rozmowa nie ma sensu, prościej spuścić wpierdol.
    > > nie ukrywam ze na pewno nie od jednego bys dostal,
    >
    > Pewnie nie, dresy zazwyczaj chodzą grupkami, bo się boją.

    jakies kompleksy masz chlopie, przyjaciół nie masz czy co?


    Drugi Olo. Pewnie jak pewien kanar z grupy. mocny tylko w gębie.




    P.



  • 23. Data: 2004-07-05 15:59:42
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    Ps.

    Pierwszy post:


    Hi all,

    jestem tutaj nowy ale czesto udzielam sie na innych grupach. Chcialbym sie
    dowiedziec w imieniu kumpla na ile mozna pojsc siedziec za pobiecie. Pobicie
    bedzie raczej mocne i bijacym bedzie osoba pelnoletnia.

    Pozdrawiam,Drugi post: Witam!

    Zostalem pobity w wyniku czego stracilem zab. Policja byla wezwana na
    miejsce zdarzenie. Zeznania zostaly zlozone, przeze mnie i przez swiadka na
    komisariacie. Mam jedynego swiadka ktory to widzial i chce zeznawac. Sprawca
    wymyslil cala historie i w efekcie twierdzi ze tego nie zrobil (telefonowal
    do mnie), tylko zrobil to ktos inny na co ma swiadkow, a tamta osoba jest w
    stanie sie przyznac. Sprawca jest osoba publiczna. W zwiazku z czym chce
    mnie posadzic o skladanie falszywych zeznan i za pomowienie.

    Co mam robic... Jest jeszcze jeden czlowiek ktory ta sytuacje widzial i
    potwierdza moja (prawdziwa) wersje, ale nie chce zeznawac...

    Doradzcie co mam zrobic, bo zaczynam sie bac dalej ciagnac ta sprawe. Czy
    moze mi w taki sposob zaszkodzic?

    Dodam ze jestem osoba nie karana i ze podczas zajscia wszyscy byli pod
    wplywem alkoholu.hehe, moze jakis komentarz bo ja zajarzyc nie moge. P.



  • 24. Data: 2004-07-05 16:12:29
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    i moze jkais komentarz, bo nie jarze :)


    P.



  • 25. Data: 2004-07-05 23:06:06
    Temat: Re: Pobicie
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia pon 5. lipca 2004 17:55 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Przemyslaw Rokicki:

    >> >> To dobrze, bo Ty jesteś niebezpieczny.
    >> >> Czyżby to Twoi słuchacze pytali:
    >> >> Message-ID: <cc8nr5$rpm$1@news.onet.pl> ?
    >> >> A może już tu zdążyli zrealizować swój zamiar:
    >> >> Message-ID: <cca2rv$s3$1@nemesis.news.tpi.pl> ?
    >> >
    >> > no to moze cale wiadomoci wklej
    >>
    >> A po co? Przecież są na serwerze. Po to podałem MSG-ID.
    > NO to moze podaj grupy,

    grupa jak najbardziej ta.

    > bo nie wiem jak w OE po ID dojsc do posta.

    Przykro mi, że używasz atrapy czytnika :) Pozostaje http://groups.google.pl/

    >> Akty prawne? Jakie? Na to, że nie wolno wypierdolić? To raczej Ty podaj
    >> takie, co Ci umożliwiają wypierdolić klienta.
    > o nie kochany Ty podaj takie ktore mi zabraniaja nie obslluzyc klienta w
    > moim wlasnym lokalu.

    Nie wiem, kolega pracował w sklepie, który dostał karę za zamkniecie w
    sobotę, bo na drzwiach mili napisane, że w sobotę od 10-14. A zamknęli
    wcześniej.

    > Do tego sie sporo osob przyczepilo ponizej ale nikt niczego sensownego nie
    > podal.

    Czyli możesz np. napisać ,,Przemysława R nie obsługujemy'' i wywalać go za
    każdym razem, gdy przyjdze do lokalu?

    >> >> Oczywiście, rozmowa nie ma sensu, prościej spuścić wpierdol.
    >> > nie ukrywam ze na pewno nie od jednego bys dostal,
    >> Pewnie nie, dresy zazwyczaj chodzą grupkami, bo się boją.
    > jakies kompleksy masz chlopie, przyjaciół nie masz czy co?

    Wśród dresów nie.

    > Drugi Olo. Pewnie jak pewien kanar z grupy. mocny tylko w gębie.

    Nigdy nie twierdziłem, że jestem mocny w pięści. Nie ja proponuję
    rozwiązania typu ,,spuścić wpierdol''.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 26. Data: 2004-07-06 09:16:34
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    > >> > no to moze cale wiadomoci wklej
    > >>
    > >> A po co? Przecież są na serwerze. Po to podałem MSG-ID.
    > > NO to moze podaj grupy,
    >
    > grupa jak najbardziej ta.
    >
    > > bo nie wiem jak w OE po ID dojsc do posta.
    >
    > Przykro mi, że używasz atrapy czytnika :) Pozostaje
    http://groups.google.pl/


    przecytalem i wkleilem w nastepnym poscie, nie wiem jednak co maja wspolnego
    ze mna. Dodam tylko ze jezeli jestes prawnikiem powienienes znac takie slowo
    jak "pomówienie"
    i sie zastanow zanim odpowiesz na to.


    >
    > >> Akty prawne? Jakie? Na to, że nie wolno wypierdolić? To raczej Ty podaj
    > >> takie, co Ci umożliwiają wypierdolić klienta.
    > > o nie kochany Ty podaj takie ktore mi zabraniaja nie obslluzyc klienta w
    > > moim wlasnym lokalu.
    >
    > Nie wiem, kolega pracował w sklepie, który dostał karę za zamkniecie w
    > sobotę, bo na drzwiach mili napisane, że w sobotę od 10-14. A zamknęli
    > wcześniej.

    zawsze mozna zmienic napis, badz wywwiesic remanent.

    Ktos w poscie wyezej wkleil odpowiedni przeps dotyczacy sprzedazy
    detalicznej.
    Jest tam napisane ze nie mozna odpmowic bez podania przyczyny, tu jest
    przyczyna,
    wiec swoje zdnanie podtrzymuje.


    >
    > > Do tego sie sporo osob przyczepilo ponizej ale nikt niczego sensownego
    nie
    > > podal.
    >
    > Czyli możesz np. napisać ,,Przemysława R nie obsługujemy'' i wywalać go za
    > każdym razem, gdy przyjdze do lokalu?

    Jezeli mam podejrzenia ze Pan Przemysław R. robi zdjecia ktore moga ew.
    trafiac do konkurencji,
    lub np do dziennikarzy itp. mam powod by odmowic jemu sprzedazy.
    (Nie jestem osoba publiczna.)
    Wywiesic zdjecia nie moge, ale moge poinformowac obsluge by grzecznie
    wypraszala Pana
    podajac powod.


    >
    > >> >> Oczywiście, rozmowa nie ma sensu, prościej spuścić wpierdol.
    > >> > nie ukrywam ze na pewno nie od jednego bys dostal,
    > >> Pewnie nie, dresy zazwyczaj chodzą grupkami, bo się boją.
    > > jakies kompleksy masz chlopie, przyjaciół nie masz czy co?
    >
    > Wśród dresów nie.

    no to moze podamy linki do swoich zdjec i niech inni ocenia ktory wyglada na
    dresa, menela, itp. co? :)



    P.



  • 27. Data: 2004-07-06 09:42:12
    Temat: Re: Pobicie
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia wto 6. lipca 2004 11:16 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Przemyslaw Rokicki:

    >> Przykro mi, że używasz atrapy czytnika :) Pozostaje
    > http://groups.google.pl/
    > przecytalem


    Słusznie.

    > i wkleilem w nastepnym poscie,

    A po co? Od tego zostały opublikowane we właściwym sobie miejscu, żeby ich
    nie przeklejać na pałę.

    > nie wiem jednak co maja wspolnego ze mna.

    A nie, nic. Tak ci pokazałem tylko, bo cię lubię.

    > Dodam tylko ze jezeli jestes prawnikiem powienienes znac
    > takie slowo jak "pomówienie"i sie zastanow zanim odpowiesz na to.

    A kto mówił, że jestem prawnikiem?

    >> >> Akty prawne? Jakie? Na to, że nie wolno wypierdolić? To raczej Ty
    >> >> podaj takie, co Ci umożliwiają wypierdolić klienta.
    >> > o nie kochany Ty podaj takie ktore mi zabraniaja nie obslluzyc klienta
    >> > w moim wlasnym lokalu.
    >> Nie wiem, kolega pracował w sklepie, który dostał karę za zamkniecie w
    >> sobotę, bo na drzwiach mili napisane, że w sobotę od 10-14. A zamknęli
    >> wcześniej.
    > zawsze mozna zmienic napis, badz wywwiesic remanent.

    Ale nie wywiesili. Jak Twój restaurator to wywiesi i wszystkich wyprosi, to
    dobrze. Jeśli jednak wyprasza jednego, spokojnego klienta, to MSZ czyni to
    bezprawnie.

    > Ktos w poscie wyezej wkleil odpowiedni przeps dotyczacy sprzedazy
    > detalicznej.
    > Jest tam napisane ze nie mozna odpmowic bez podania przyczyny, tu jest
    > przyczyna,
    > wiec swoje zdnanie podtrzymuje.

    Czyli przyczyną może być ,,bo panu krzywo z oczu patrzy''?

    >> > Do tego sie sporo osob przyczepilo ponizej ale nikt niczego sensownego
    > nie
    >> > podal.
    >>
    >> Czyli możesz np. napisać ,,Przemysława R nie obsługujemy'' i wywalać go
    >> za każdym razem, gdy przyjdze do lokalu?
    >
    > Jezeli mam podejrzenia ze Pan Przemysław R. robi zdjecia ktore moga ew.
    > trafiac do konkurencji,

    Bredzisz. Jak ktoś chce sfotografować na niecne cele, to sfotografuje i
    nawet nie zauważysz.

    > lub np do dziennikarzy itp. mam powod by odmowic jemu sprzedazy.
    > (Nie jestem osoba publiczna.)
    > Wywiesic zdjecia nie moge, ale moge poinformowac obsluge by grzecznie
    > wypraszala Pana podajac powod.

    A ja sądzę, że nie możesz.

    >> >> >> Oczywiście, rozmowa nie ma sensu, prościej spuścić wpierdol.
    >> >> > nie ukrywam ze na pewno nie od jednego bys dostal,
    >> >> Pewnie nie, dresy zazwyczaj chodzą grupkami, bo się boją.
    >> > jakies kompleksy masz chlopie, przyjaciół nie masz czy co?
    >>
    >> Wśród dresów nie.
    >
    > no to moze podamy linki do swoich zdjec

    Cze laska, skond stoookash, mash fotkiem?

    > i niech inni ocenia ktory wyglada
    > na dresa, menela, itp. co? :)

    Już pisałem, że dresiarstwo to stan umysłu, nie wygląd. Choć owszem,
    dresiarstwo często odciska piętno na wygląd.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 28. Data: 2004-07-06 11:42:29
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>




    >
    > > Ktos w poscie wyezej wkleil odpowiedni przeps dotyczacy sprzedazy
    > > detalicznej.
    > > Jest tam napisane ze nie mozna odpmowic bez podania przyczyny, tu jest
    > > przyczyna,
    > > wiec swoje zdnanie podtrzymuje.
    >
    > Czyli przyczyną może być ,,bo panu krzywo z oczu patrzy''?


    przyczyna jest oczywista, robi zdjecia bez zezwolenia (szpieg?) . Wyobraz
    sobie
    grupe planujaca wlamanie do pewneo miejsca, dajmy na to, bedzie to wlasnie
    ta restauracja, wysylaja
    jednego czlowieka, ktory udajac ze wnetrze mu sie podoba fotografuje w celu
    zaplanowania wlamania.
    i co wtedy?





    >
    > > lub np do dziennikarzy itp. mam powod by odmowic jemu sprzedazy.
    > > (Nie jestem osoba publiczna.)
    > > Wywiesic zdjecia nie moge, ale moge poinformowac obsluge by grzecznie
    > > wypraszala Pana podajac powod.
    >
    > A ja sądzę, że nie możesz.

    patrz wyzej, jest powod, a to jest wymagane do odmowienia sprzedazy.Warunek
    jest spelniony.


    > > no to moze podamy linki do swoich zdjec
    >
    > Cze laska, skond stoookash, mash fotkiem?
    >
    > > i niech inni ocenia ktory wyglada
    > > na dresa, menela, itp. co? :)
    >
    > Już pisałem, że dresiarstwo to stan umysłu, nie wygląd. Choć owszem,
    > dresiarstwo często odciska piętno na wygląd.
    >

    Jezeli masz na mysli mentalnosc pojebancow ktorzy nosza 4!! paski ciesza
    sie jak 2 latki gdy widza kamere itp.
    to nie wiadomo co by ubral da sie rozpoznac czy to wlasnie taka osoba, stad
    moja propozycja.

    Widzisz Olek zgrywal takiego twardziela, a wyglada na Ciote, szczery jestem
    co? (jezeli to jest jego zdjecie)
    Cokolwiek by nie ubral bedzie na nia wygladal.


    P.





  • 29. Data: 2004-07-06 13:45:58
    Temat: Re: Pobicie
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia wto 6. lipca 2004 13:42 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Przemyslaw Rokicki:

    >> > Ktos w poscie wyezej wkleil odpowiedni przeps dotyczacy sprzedazy
    >> > detalicznej.
    >> > Jest tam napisane ze nie mozna odpmowic bez podania przyczyny, tu jest
    >> > przyczyna,
    >> > wiec swoje zdnanie podtrzymuje.
    >>
    >> Czyli przyczyną może być ,,bo panu krzywo z oczu patrzy''?
    >
    >
    > przyczyna jest oczywista, robi zdjecia bez zezwolenia (szpieg?) .


    Nie robi. Poproszono go o zaprzestanie i zaprzestał.

    > Wyobraz sobie grupe planujaca wlamanie do pewneo miejsca, dajmy na to,
    bedzie to wlasnie
    > ta restauracja, wysylaja
    > jednego czlowieka, ktory udajac ze wnetrze mu sie podoba fotografuje w
    > celu zaplanowania wlamania.
    > i co wtedy?

    I wtedy niebieski.
    Jak ktoś chce sfilmować w celach niecnych, to sfilmuje tak, że nawet nie
    zauważysz i to ze szczegółami.

    >> > lub np do dziennikarzy itp. mam powod by odmowic jemu sprzedazy.
    >> > (Nie jestem osoba publiczna.)
    >> > Wywiesic zdjecia nie moge, ale moge poinformowac obsluge by grzecznie
    >> > wypraszala Pana podajac powod.
    >>
    >> A ja sądzę, że nie możesz.
    >
    > patrz wyzej, jest powod, a to jest wymagane do odmowienia
    > sprzedazy.Warunek jest spelniony.

    Na tej zasadzie, wszystko jest powodem. Nawet krawat w paski.

    > Widzisz Olek zgrywal takiego twardziela, a wyglada na Ciote,

    Ojejku... Jakiś Waść miły. Fotki nie trzeba oglądać, żeby wiedzieć kim
    jesteś.

    -- [...] To jest kwestor, a to bibliotekarz. -- Ridcully cofnął się o krok,
    pomachał rękoma i bezgłośnie uformował wargami słowa: Nie mów małpiszon.
    -- Miło mi panów poznać -- powiedział grzecznie Shawn.
    Ridcully uznał, że coś się tu nie zgadza.
    -- Bibliotekarz -- powtórzył.
    -- Tak. Mówił pan. -- Shaw skinął oragnutanowi głową. -- Jak się pan miewa?
    -- Uuk.
    -- Pewnie się zastanawiasz, dlaczego tak wygląda.
    -- Nie, proszę pana.
    -- Nie?
    -- Mama zawsze powtarza, że nikt nie poradzi na to, jak został stworzony.
    -- Niezwykła kobieta. Jak się nazywa?
    -- Na pewno nie Rokicka.
    [...]

    > szczery jestem co?

    Możliwe. Na pewno bezgranicznie głupi.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 30. Data: 2004-07-06 15:55:43
    Temat: Re: Pobicie
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>


    >
    > > Wyobraz sobie grupe planujaca wlamanie do pewneo miejsca, dajmy na to,
    > bedzie to wlasnie
    > > ta restauracja, wysylaja
    > > jednego czlowieka, ktory udajac ze wnetrze mu sie podoba fotografuje w
    > > celu zaplanowania wlamania.
    > > i co wtedy?
    >
    > I wtedy niebieski.
    > Jak ktoś chce sfilmować w celach niecnych, to sfilmuje tak, że nawet nie
    > zauważysz i to ze szczegółami.


    nie gdybaj

    >
    > >> > lub np do dziennikarzy itp. mam powod by odmowic jemu sprzedazy.
    > >> > (Nie jestem osoba publiczna.)
    > >> > Wywiesic zdjecia nie moge, ale moge poinformowac obsluge by grzecznie
    > >> > wypraszala Pana podajac powod.
    > >>
    > >> A ja sądzę, że nie możesz.
    > >
    > > patrz wyzej, jest powod, a to jest wymagane do odmowienia
    > > sprzedazy.Warunek jest spelniony.
    >
    > Na tej zasadzie, wszystko jest powodem. Nawet krawat w paski.


    i tak jest.

    przeczytaj dzisiejszy post, w dyskusji, fotografowanie w knajpie.




    >
    > Możliwe. Na pewno bezgranicznie głupi.

    tez Cie lubie


    P.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1