Art. 10a. 1. Na wniosek kredytobiorcy, który od dnia 1 stycznia 1998 r.
lub od każdego kwartału następującego po I kwartale 1998 r., lecz nie
później niż od dnia 1 stycznia 2006 r., dokonywał przez 20 lat
systematycznej i terminowej spłaty kredytu, w wysokości wynikającej z
art. 7 i 8, bank umarza w ciężar budżetu państwa pozostałe zadłużenie z
tytułu skapitalizowanych odsetek oraz z tytułu przejściowego wykupu
odsetek od kredytu, z zastrzeżeniem ust. 2.

2. Warunek dokonywania przez kredytobiorcę systematycznej i terminowej
spłaty w ciągu 20 lat kredytu, o którym mowa w ust. 1, uważa się za
spełniony także wtedy, gdy w tym okresie opóźnienie w spłacie kredytu
dotyczyć będzie nie więcej niż 4 kwartałów.


Witam serdecznie

Mam problem w rozumieniu języka prawniczego, proszę o wyjaśnienie.
Sprawa dotyczy spłaty kredytu mieszkaniowego (starego portfela)
zaciągniętego przez SM.
Normalnie raty kredytu spłacane powinny być wraz z czynszem do 20go dnia
za dany miesiąc. Spółdzielnia ma 14 dni na przekazanie kwot wpłat do banku.
Różnie to bywało, czasem wpłata spóźniona była kilka dni, bywało że
miesiąc, dwa. Czasem była nadpłata za kilka miesięcy.

Jak rozumieć "opóźnienie w spłacie kredytu dotyczyć będzie nie więcej
niż 4 kwartałów" ?
Czy zaległość kilkudniowa przekreśla "systematyczność i terminowość
wpłat" w danym kwartale?
Czy "systematyczność i terminowość wpłat" nie jest zachowana,
gdy należna rata za dany miesiąc jest opóźniona o ponad 4 kwartały?

Andrzej

do góry

Czy zagadnienie jest trudne, czy mnie nie widać?

do góry

W dniu 2017-03-08 o 00:52, Andrzej W pisze:
> Czy zagadnienie jest trudne, czy mnie nie widać?

Widać, ale temat niszowy.

> Jak rozumieć "opóźnienie w spłacie kredytu dotyczyć będzie nie więcej
> niż 4 kwartałów" ?

Rozumiem to w ten sposób, że mogą istnieć tylko 4 kwartały, w których
występowało jakiekolwiek opóźnienie we wpłacie.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2017-03-08 o 10:44, Liwiusz pisze:
> W dniu 2017-03-08 o 00:52, Andrzej W pisze:
>> Czy zagadnienie jest trudne, czy mnie nie widać?
>
> Widać, ale temat niszowy.
>
>> Jak rozumieć "opóźnienie w spłacie kredytu dotyczyć będzie nie więcej
>> niż 4 kwartałów" ?
>
> Rozumiem to w ten sposób, że mogą istnieć tylko 4 kwartały, w których
> występowało jakiekolwiek opóźnienie we wpłacie.
>
Dzięki

do góry

W dniu 2017-03-05 o 13:00, Andrzej W pisze:
> Art. 10a. 1. Na wniosek kredytobiorcy, który od dnia 1 stycznia 1998 r.
> lub od każdego kwartału następującego po I kwartale 1998 r., lecz nie
> później niż od dnia 1 stycznia 2006 r., dokonywał przez 20 lat
> systematycznej i terminowej spłaty kredytu, w wysokości wynikającej z
> art. 7 i 8, bank umarza w ciężar budżetu państwa pozostałe zadłużenie z
> tytułu skapitalizowanych odsetek oraz z tytułu przejściowego wykupu
> odsetek od kredytu, z zastrzeżeniem ust. 2.
>
> 2. Warunek dokonywania przez kredytobiorcę systematycznej i terminowej
> spłaty w ciągu 20 lat kredytu, o którym mowa w ust. 1, uważa się za
> spełniony także wtedy, gdy w tym okresie opóźnienie w spłacie kredytu
> dotyczyć będzie nie więcej niż 4 kwartałów.
>
>
> Witam serdecznie
>
> Mam problem w rozumieniu języka prawniczego, proszę o wyjaśnienie.
> Sprawa dotyczy spłaty kredytu mieszkaniowego (starego portfela)
> zaciągniętego przez SM.
> Normalnie raty kredytu spłacane powinny być wraz z czynszem do 20go dnia
> za dany miesiąc. Spółdzielnia ma 14 dni na przekazanie kwot wpłat do banku.
> Różnie to bywało, czasem wpłata spóźniona była kilka dni, bywało że
> miesiąc, dwa. Czasem była nadpłata za kilka miesięcy.
>
> Jak rozumieć "opóźnienie w spłacie kredytu dotyczyć będzie nie więcej
> niż 4 kwartałów" ?
> Czy zaległość kilkudniowa przekreśla "systematyczność i terminowość
> wpłat" w danym kwartale?
> Czy "systematyczność i terminowość wpłat" nie jest zachowana,
> gdy należna rata za dany miesiąc jest opóźniona o ponad 4 kwartały?
>
> Andrzej

To jest moja interpretacja, którą napisałem abyś nie narzekał na brak
odzewu.

W Ustawie stoi napisane, opóźnienie dotyczyć będzie a nie opóźnienia
dotyczyć będą.
Wiec należało by to traktować jako jeden okres.
Ponieważ każda wpłata zasila najpierw najstarsze zobowiązanie, jeśli nie
miałeś zaległości większej niż 1 rok w spłacie mogło by się wydawać, że
będzie OK.
Z drugiej strony, cholera wie.

Tu jest jakieś ogólne wyjaśnienie PKO z którego wynika, że będą w
związku z Art. 10a. mieli dużo roboty.

http://www.smuniversitas.pl/backend/uploads/Spata_no
rmatywu_do_31.12_.2017_r_.-_zasady_1.pdf

Może udaj się do PKO?

do góry

W dniu 2017-03-08 o 18:14, t-1 pisze:

>
> To jest moja interpretacja, którą napisałem abyś nie narzekał na brak
> odzewu.
>
> W Ustawie stoi napisane, opóźnienie dotyczyć będzie a nie opóźnienia
> dotyczyć będą.
> Wiec należało by to traktować jako jeden okres.
> Ponieważ każda wpłata zasila najpierw najstarsze zobowiązanie, jeśli nie
> miałeś zaległości większej niż 1 rok w spłacie mogło by się wydawać, że
> będzie OK.
> Z drugiej strony, cholera wie.
>
> Tu jest jakieś ogólne wyjaśnienie PKO z którego wynika, że będą w
> związku z Art. 10a. mieli dużo roboty.
>
> http://www.smuniversitas.pl/backend/uploads/Spata_no
rmatywu_do_31.12_.2017_r_.-_zasady_1.pdf
>
>
> Może udaj się do PKO?
>
Dziękuje
Chyba zacznę od spółdzielni, dla PKO ne jestem stroną.
Od początku "przekrętu Balcerowicza" kredytobiorcy starego portfela nie
byli stroną dla banków. Umowy tajne przez poufne z prezesami SM.
Było już kilka prób pozbycia się wrzodu który według wielu był
bezprawnym drenowaniem lokatorów a jeszcze większym budżetu.

Pozdrawiam

do góry