eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2002-05-03 16:44:12
    Temat: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "a2e" <r...@b...vectranet.pl>


    Witam.

    14 kwietnia 1999 roku zawarłem umowę (coś w rodzaju ubezpieczenia) na 3
    lata (w umowie jedynym określeniem jest że obowiązuje 3 lata). I mam
    problem, ponieważ 14 kwietnia 2002 zgłosiła się do mnie osoba z którą
    zawarłem umowę, twierdząc, że właśnie w tym dniu zainstniały okoliczności do
    wypłaty ubezpieczenia. Powstał spór, ponieważ osoba ta twierdzi, że 14
    kwietnia 2002 jest ostatnim dniem obowiązywania umowy, natomiast ja uważam,
    że ostatnim dniem obowiązywania umowy jest 13 kwietnia (taj jak miesiąc nie
    trwa od 1 do 1 tylko od 1 do 31, itp.). Coż, w ruch poszły już domagania się
    wypłaty za potwierdzeniem odbioru, więc zanosi się na sprawę sądową. Jak to
    wygląda z prawnego punktu widzenia ?

    Andrzej.




  • 2. Data: 2002-05-03 17:55:04
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: Xlowak <r...@s...pl>


    Termin oznaczony w latach konczy sie z uplywem dnia, ktory nazwa lub
    data odpowiada poczatkowemu dniowi terminu. Czyli skoro poczatkowym
    dniem terminu jest 14 kwietnia 1999 to termin uplywa z koncem dnia 14
    kwietnia 2002.


    ~~~~~~
    Xlowak


  • 3. Data: 2002-05-03 20:33:21
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "a2e" <r...@b...vectranet.pl>


    Uzytkownik "Xlowak" <r...@s...pl> napisal w wiadomosci
    news:3CD2CEF8.95012F2B@skrzynka.pl...
    >
    > Termin oznaczony w latach konczy sie z uplywem dnia, ktory nazwa lub
    > data odpowiada poczatkowemu dniowi terminu. Czyli skoro poczatkowym
    > dniem terminu jest 14 kwietnia 1999 to termin uplywa z koncem dnia 14
    > kwietnia 2002.

    Dzieki. Chcialbym tylko sie upewnic, ze to co napisales jest zawarte np. w
    kodeksie.
    Z drugiej strony, czy to jest do konca logiczne ? Bo gdyby np. termin
    okreslac w miesiacach, to np. od 10 stycznia do 10 lutego byloby 32 dni, a
    miesiac raczej tyle nie ma. Tak samo liczac rok mialby jeden dzien za
    duzo... Gdyby ktos podal odpowiedni zapis, bo chcialbym sie upewnic. Kwota
    sporna jest na pewno duzo mniejsza niz koszty sadowe.

    Andrzej.

    P.S. A gdyby te trzy lata rozbic po jednym roku to: 1 rok od 14 kwietnia
    1999 do 14 kwietnia 2000, to drugi rok zaczac liczyc od 15 kwietnia ? to
    znowu daloby termin do 15 kwietnia 2001, czyli 3 rok gwarancji konczylby sie
    16 kwietnia 2002... a jesli nie, to do ktorego roku trwania umowy zaliczyc
    14 kwietnia 2000 ? Do pierwszego roku, czy do drugiego roku (np. gdyby bylo
    zastrzezenie ze od drugiego roku wartosc ubezpieczenia maleje o 20%).



  • 4. Data: 2002-05-03 20:36:47
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "a2e" <r...@b...vectranet.pl>

    Gdyby to cos dalo, sprawa dotyczy domu, ktory wybudowalem w wiekszosci
    "własnymi rekami" i niestety w trakcie budowy okazalo sie, ze bede musial go
    sprzedac. Poniewaz nie jestem firma, zobowiazalem sie w umowie, ze w ciagu
    trzech lat pokryje koszty napraw niektorych elementow.

    Andrzej.



  • 5. Data: 2002-05-03 23:22:55
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: Michał Stępień <p...@w...pl>

    a2e <r...@b...vectranet.pl> wrote:
    > P.S. A gdyby te trzy lata rozbic po jednym roku to: 1 rok od 14 kwietnia
    > 1999 do 14 kwietnia 2000, to drugi rok zaczac liczyc od 15 kwietnia ? to
    > znowu daloby termin do 15 kwietnia 2001, czyli 3 rok gwarancji konczylby sie
    > 16 kwietnia 2002... a jesli nie, to do ktorego roku trwania umowy zaliczyc
    > 14 kwietnia 2000 ? Do pierwszego roku, czy do drugiego roku (np. gdyby bylo
    > zastrzezenie ze od drugiego roku wartosc ubezpieczenia maleje o 20%).
    >
    ile nad tym myślałeś ?

    przeczytaj art. 112 kodeksu cywilnego

    --
    * www.dystrybucje.magma-net.pl - sklepik z FreeBSD, QNX i
    z dystrybucjami Linuksa, *4 zł za płytkę !*


  • 6. Data: 2002-05-04 12:05:39
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: Xlowak <r...@s...pl>

    Micha? St?pie? wrote:
    > ile nad tym my?la?e? ?


    Hehe w sumie moglem podac ze znajduje sie to w kc i numer artykulu
    czlowiek by przynajmniej juz nie kombinowal z tymi terminami :)))

    ~~~~~~
    Xlowak


  • 7. Data: 2002-05-04 12:34:37
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "a2e" <r...@b...vectranet.pl>


    Uzytkownik "Xlowak" <r...@s...pl> napisal w wiadomosci
    news:3CD3CE93.A83755E@skrzynka.pl...
    > Michał Stępień wrote:
    > > ile nad tym myślałeś ?
    >
    >
    > Hehe w sumie moglem podac ze znajduje sie to w kc i numer artykulu
    > czlowiek by przynajmniej juz nie kombinowal z tymi terminami :)))
    >

    Tak by bylo, ale nie czytajac tego w kc, moje rozwazania nie sa chyba do
    konca bez sensu. Oczywiscie ten zapis to jednoznacznie ustala.




  • 8. Data: 2002-05-04 21:43:36
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "Krystian" <k...@i...pl>

    No raczej bez sensu bo jakby patrzec na to w taki sposob jak zaproponowales
    to dostawalbys 3 karty gwarancyjne i kazda na rok z data ktora i tak bylaby
    inna niz podajesz poniewaz jak sprzedaja Ci cos 10 to na gwarancji nikt
    rozsadny nie napisze
    ze od 11:) itd itp
    wiec proponuje skorzystac z porad kolegow i poswiecic zamiast playboya do
    poduszki 30sec na KC;)
    a potem powrocic do playboya;)



  • 9. Data: 2002-05-05 17:27:49
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: "rob" <r...@p...onet.pl>


    Użytkownik "a2e" <r...@b...vectranet.pl> napisał w wiadomości
    news:ab0ki5$36t$1@bialystok2.bsk.vectranet.pl...
    >
    > Tak by bylo, ale nie czytajac tego w kc, moje rozwazania nie sa chyba do
    > konca bez sensu. Oczywiscie ten zapis to jednoznacznie ustala.
    Jednak bez sensu. Gdyby było tak jak ty chcesz, to np. nocując w hotelu z 3
    na 4 maja płaciłbyś za 3 i 4 czyli podwójnie. Ludzie zapominają, że tzw. 1
    dzień=1 doba, więc pierwszy dzień upłynął 15 kwietnia 1999r., a nie jak
    chcesz 14 kwietnia. Koniec tym samym upływa z dniem 14 kwietnia 2002r. co
    daje równe 3 lata niezależnie od tego, że przepis tak stanowi.
    Pozdrawiam
    Rob



  • 10. Data: 2002-05-06 05:48:16
    Temat: Re: Ile trwa rok ? (poważne pytanie)
    Od: m...@t...pl_NOSPAM (Witek Mozga)

    Witam,

    Kiedys w Wielkiej Grze bylo pytanie: "ile lat trwalo jakies tam
    malzenstwo". Jeden z zawodnikow odpowiedzial, ze osiem, drugi, ze
    "niecałe dziewięć". I ku mojemu zaskoczeniu temu pierwszemu uznano
    odpowiedz, a temu drugiemu nie. Bylem w szoku. Myslalem, ze dla
    kazdego rozsadnie myslacego czlowieka niecale dziewiec to pelne osiem.


    Tak to jest jak za liczenie biora sie humanisci. Pozniej nie wiadomo
    czy powinien byc rok zerowy, czy XXI wiek zaczyna sie w 2000 czy
    2001r. A rok w umowie trwa o jeden dzien dluzej ;-)


    --
    Witek
    http://www.trimen.pl/witek/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1