eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 554

  • 401. Data: 2006-09-19 22:16:24
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Tue, 19 Sep 2006 23:11:55 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > W taki, że właściciel/ochroniarz dostanie jakiegoś ataku nerwowego, że
    > ktoś ma czelność nie słuchać jego rozkazów ;->

    No chyba :)
    Tak sobie mysle... Chyba niepotrzebnie wywolalem flejma na grupie :(

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 402. Data: 2006-09-19 22:26:56
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>

    Dnia 19-09-2006 o 23:55:36 Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:

    > Owszem, hurtownia działa na innych zasadach. Jej teren nie jest
    > publicznie dostępny.
    Co ty chłopie wygadujesz? Mniej więcej raz czy dwa w miesiącu wchodzę
    sobie do różnych hurtowni jak do warzywniaka. Przeglądam ofertę, jak coś
    mi potrzeba kupuję, bywa że jedną dwie sztuki towaru. Nie reprezentuję
    żadnej firmy, jestem zwykłą osoba fizyczną.


    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 403. Data: 2006-09-19 22:27:48
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mr.all wrote:

    >>> Wystarczy zapytac?
    >> Nie, wystarczy złapać gościa na kradzieży.
    >
    > Jak wklada towar sobie do kieszeni, czy jak juz wychodzi?

    A jest jakaś fizyczna przeszkoda w wyjęciu towaru z kieszeni przy kasie
    i zapłaceniu należności?

    [ciach]

    >>> Jak rozumiesz 'ujac'?
    >> Tak, jak chce tego kodeks postepowania karnego.
    >
    > Zlapac za kolnierz wystarczy, czy nalezy wykrecic rece?

    Tobie zdecydowanie jest potrzebna pomoc psychiatry...


  • 404. Data: 2006-09-19 22:28:33
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mr.all wrote:

    >> Magazyn nie jest publicznie dostępnym terenem sklepu. Czego nie
    >> rozumiesz w tym zdaniu?
    >
    > A na prosto postawione pytania potrafisz odpowiedziec normalnie, po ludzku?

    Tak. Problemem jest twoja niezdolność do zrozumienia odpowiedzi.


  • 405. Data: 2006-09-19 22:30:14
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mr.all wrote:

    >> Tam trzeba udowadniać niewinność, zwłaszcza jeśli jest się w opozycji,
    >> więc powinno się tobie tam spodobać. Odjazd.
    >
    > I znowuz nie na temat, ale z uporem maniaka chesz sie pozbyc czlowieka o
    > innych pogladach. Brawo!

    Odpowiadasz na moje listy, a w moim regulaminie odpowiadania na moje
    listy jest zasada, że ja mogę wydawać polecenia.

    Jak nie zrozumiesz analogii - twój problem.


  • 406. Data: 2006-09-19 22:32:55
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mr.all wrote:

    > A moje pytanie bylo:
    > Czy klient musi okazac dowod osobisty?

    Nie musi.

    > Lub inaczej: komu klient musi pokazac swoj dokument?

    Na wezwanie np. funkcjonariusza policji.

    W innych przypadkach może.

    Np. może sprzedawcy pokazać dokument.

    A sprzedawcy nie wolno sprzedać alkoholu bez upewnienia się, że kupujący
    jest pełnoletni.

    Łapiesz tę subtelną różnicę, czy nadal masz problemy?


  • 407. Data: 2006-09-19 22:48:13
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 19.09.2006 kam <#k...@w...pl#> napisał/a:
    > Renata Gołębiowska napisał(a):
    >> Mimo, że starannie unikasz udpowiadania na moje pytania w tym wątku,
    >> spróbuję jeszcze raz: Jakie to są granice i gdzie określone i co mu
    >> zezwala ominąć 135kw i samodzielnie typować osoby, które będą mogły i
    >> nie będą mogły zobaczyć i ewentualnie zakupić jego towar?
    > spokojnie, pytanie widzę, odpowiem jak będę miał więcej czasu :)
    > Ty tak ładnie nie reagujesz ;)

    Robert też tak ładnie nie reaguje a mu odpowiadasz :)

    --
    Marcin


  • 408. Data: 2006-09-19 23:23:30
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jotte wrote:

    > Co ty chłopie wygadujesz? Mniej więcej raz czy dwa w miesiącu wchodzę
    > sobie do różnych hurtowni jak do warzywniaka. Przeglądam ofertę, jak coś
    > mi potrzeba kupuję, bywa że jedną dwie sztuki towaru. Nie reprezentuję
    > żadnej firmy, jestem zwykłą osoba fizyczną.

    Z tego, że hurtownia nie musi by publicznie udostępniona nie wynika, że
    nie może.

    Za skomplikowane?


  • 409. Data: 2006-09-20 00:15:36
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    J.A. wrote:
    >
    > O ile dopuszcza przewóz roweru.
    > A jak nie dopuszcza, to do widzenia.
    >
    Tak samo jek nie możesz kupić rzeczy, której sklep nie sprzedaje.
    Choćbyś na głowie stanął.


    >> Tak samo jak nie ma wpywu na to, z jakim plecakiem przyjdziesz kupić bilet.
    >
    > Bredzisz.
    > Nie chodzi o to z jakim plecakiem przychodzisz kupić bilet, tylko
    > czy ci pozwolą wnieść go do samolotu.
    > Jeśli nie pozwolą, bo nie zgadzają się na takie plecaki, to też
    > do widzenia.
    > Ty oczywiście lecieć możesz. Tyle że bez plecaka.
    >

    Rozumiesz, że samolot nie jest miejscem publicznym, do którego może
    wejść każdy kto ma na to ochotę, a sklep takim miejscem jest.
    Dlatego w przypadku pierwszym można regulaowac kto i na jakich zasadach
    wejdzie, w drugim już nie.


  • 410. Data: 2006-09-20 00:17:15
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>

    Dnia 20-09-2006 o 01:23:30 Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:

    > Z tego, że hurtownia nie musi by publicznie udostępniona nie wynika, że
    > nie może.
    >
    > Za skomplikowane?
    Kręcą cię te debilne odzywki, zakompleksiony chłopino?
    Nawet jak coś czasem przypadkowo napiszesz z sensem to sam to ośmieszasz
    przez fakt, że ty to napisałeś.
    I po jaka cholerę?

    --
    Jotte

strony : 1 ... 30 ... 40 . [ 41 ] . 42 ... 50 ... 56


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1