eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 230

  • 91. Data: 2010-02-17 07:13:32
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Al Kwasone <k...@p...onet.pl>

    Gabriel napisał(a):
    > Jedyne, co moge Ci polecic - to pojscie z tej grupy do normalnego
    > prawnika/biura prawnego. (...) Tutaj jest grupa
    > dyskusyjna, i w zasadzie wszystko co ktos napisze to "jego wlasna opinia,
    To samo dotyczy każdego prawnika, chyba że akurat jest sędzią i wydaje
    wyrok.
    AK


  • 92. Data: 2010-02-17 07:16:33
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Nieco wkurzony pisze:
    > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    >
    >> A treść tego uzgodnienia, czyli de facto zmiany umowy, masz na piśmie,
    >> hmm? ;->
    >
    > 1. To nie była "zmiana umowy", gdyż nie dotyczyła zmiany jej warunków na
    > przyszłość, tylko prośba z mojej strony o incydentalne przedłużenie terminu
    > płatności. A nie o wydłużenie tego terminu już w każdym kolejnym okresie
    > rozliczeniowym.

    Nie szkodzi - to i tak zmiana umowy. Nawet jeśli dotyczy pojedynczego
    przypadku.

    > 2. Nie, niestety nie miałem... :( współpraca - przed tym wypadkiem - układała
    > się całkiem w porządku, takiego "numeru" akurat z ich strony autentycznie się
    > nie spodziewałem.
    >
    > Tu jednak chciałbym zaznaczyć, że nawet ich prawnik, przysłany na rozprawę,
    > nie zaprzeczał faktowi tej rozmowy (chociaż był dociekliwy co do jej
    > treści).Także nie powoływał się na te przepisy, które tak uparcie tu są
    > przywoływane, że niby "nie musieli pisemnie". A przecież, gdyby tak było, to
    > byłoby dla niego najkrótsze możliwe "załatwienie sprawy". Wyrzucić z siebie tę
    > formułkę od razu - bo w takiej sytuacji (gdyby tak miało być) cała reszta
    > staje się nieistotna...

    To się nazywa "ostrożność procesowa" - załatwić przeciwnika pod każdym
    możliwym kątem.


  • 93. Data: 2010-02-17 07:30:11
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Johnson j...@n...pl ...

    >> Czy ty sugerujesz, ze nasz polski sad uznał wlasnie, ze wypowiedzenie
    >> było w forimie pisemnej, tylko ze nie zachowało formy pisemnej?
    >
    > Nie. Mógł uznać że zostało złożone w innej formie. I tak rozumiem to
    > co zrozumiał autor, jak rozumie4m z ustnego uzasadnienia wyroku.
    > Ale to tego by kategorycznie coś powiedzieć trzeba znać stan
    > faktyczny, którego nie poznamy po autor nie potrafi go sklecić.
    >
    znamy stan faktyczny, zgodnie z oswaidczeniem watkotwórcy i ten stan
    oceniamy czy dyskutujemy.
    Uzasadnienie wyroku to jedno, ale zgodnie z oswiadczeniem autora watku
    wiemy, ze pisemnego zerwania umowy ze strony usługodawcy NIE BYŁO!
    Jezeli umowa przewidywała, ze zerwanie umowy wymaga formy pisemnej, to jaka
    inna forma mogłaby zostac uznana, jako wystarczająca?


  • 94. Data: 2010-02-17 07:30:12
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Johnson j...@n...pl ...

    >>>> Regulamin - OBOWIĄZUJĄCY OBIE STRONY - nie przewiduje innej formy.
    >>> Ale kodeks cywilny przewiduje, ale rozumiem że kodeksu cywilnego nie
    >>> uznajesz.
    >>
    >> Czyż nie jest zasadą, że KC zajmuje się "sprawami nie ujętymi w umowie"?
    >
    > A masz w umowie uregulowane skutki niezachowania formy czynności prawnej
    > - nie masz. Czyli jest to "sprawa nie ujęta w umowie".

    na chłopski rozum:
    - jezeli zerwanie umowy wymaga formy pisemnej, to skutki sa jak najbardziej
    uregulowane.
    Skutkiem jest bowiem brak zerwania umowy... dopóki nie bedzie miał on formy
    pisemnej.


  • 95. Data: 2010-02-17 07:30:12
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Johnson j...@n...pl ...

    >> Regulamin - OBOWIĄZUJĄCY OBIE STRONY - nie przewiduje innej formy.
    >
    > Ale kodeks cywilny przewiduje, ale rozumiem że kodeksu cywilnego nie
    > uznajesz.
    > Jeżeli w regulaminie przewidziano wypowiedzenie w formie pisemnej bez
    > zastrzeżenia rygoru nieważności, to znaczy że forma pisemnej jest
    > zastrzeżona tylko dla celów dowodowych. A wtedy oświadczenie woli o
    > wypowiedzeniu umowy może być złożone w każdej formie - może być wyrażona
    > przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób
    > dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci
    > elektronicznej.
    >
    > Ale po co ja się wysilam, jak ty jesteś oporny na wiedzę.
    >
    ja sie nie dziwie, ze jest toporny, bo to sie w głowie nie miesci.
    Czy ja mam rozumiec, ze wszystkie tego typu zapisy w umowach sa mało wazne,
    dopóki w tym konretnym paragrafie nie umiesci sie dopisku "pod rygorem
    niewaznosci" lub podobnego?


  • 96. Data: 2010-02-17 07:30:12
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...

    >
    >> Sorry: to jest jakiś bełkot. W ten sposób można zakwestionować KAŻDY
    >> ZAPIS KAŻDEJ UMOWY, któremu nie przyczepiono na końcu klauzuli ze
    >> stosowną groźbą.
    >
    > Nie "zakwestionować". On obowiązuje - tylko jak nie ma żadnych
    > umownych skutków jego złamania - to co wg. ciebie ma zrobić sąd?
    > Zmusić ich do wznowienia umowy? Nie ma takiego przepisu.

    a to juz zupelnie inna kwestia.
    Jezeli była umowa i nie została zerwana, ergo: ciagle fukcjonuje, to
    usługobiorcy moze przysługiwac prawo do dochodzenia odszkodowania z tytułEUR
    niewykonania, poniesionych strat - i tu juz jak najbardziej na zasadach
    ogólnych, skoro tego nie ma w umowie.


  • 97. Data: 2010-02-17 07:37:35
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Al Kwasone pisze:
    > Gabriel napisał(a):
    >> Jedyne, co moge Ci polecic - to pojscie z tej grupy do normalnego
    >> prawnika/biura prawnego. (...) Tutaj jest grupa
    >> dyskusyjna, i w zasadzie wszystko co ktos napisze to "jego wlasna opinia,
    > To samo dotyczy każdego prawnika, chyba że akurat jest sędzią i wydaje
    > wyrok.

    Co prawda to prawda - prawnik za opinię kasę weźmie, a odpowiedzialności
    już nie ;-/

    Z drugiej strony może mieć, ahem, "dobre zrozumienie" z sędzią i wie,
    jakie, ahem, argumenty sędziemu przekazać (mryg-mryg).


  • 98. Data: 2010-02-17 07:39:15
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik pisze:

    > na chłopski rozum:
    > - jezeli zerwanie umowy wymaga formy pisemnej, to skutki sa jak najbardziej
    > uregulowane.
    > Skutkiem jest bowiem brak zerwania umowy... dopóki nie bedzie miał on formy
    > pisemnej.

    Jeszcze raz ten sam przykład: sprzedając pojazd mechaniczny masz
    obowiązek zgłosić to w ciągu 30 dni do włąściwego wydziału komunikacji.
    Jeśli tego nie zrobisz grozi ci.... nic.


  • 99. Data: 2010-02-17 07:40:52
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik pisze:

    > Jezeli była umowa i nie została zerwana, ergo: ciagle fukcjonuje, to
    > usługobiorcy moze przysługiwac prawo do dochodzenia odszkodowania z tytułEUR
    > niewykonania, poniesionych strat - i tu juz jak najbardziej na zasadach
    > ogólnych, skoro tego nie ma w umowie.

    Ale zeznał już, że usługodawca go poinformował o zerwaniu umowy.

    Poza tym jaki sąd uwierzy w bzdurę, że ktoś przez miesiące potrzebne do
    trafienia na wokandę nie miał usługi i się nie zorientował, dlaczego?


  • 100. Data: 2010-02-17 07:48:37
    Temat: Re: Czy mozna legalnie nie przestrzegac zapisow umowy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Al Kwasone k...@p...onet.pl ...

    >> jestes pewien ze nie dokładnie odwrotnie?
    > Tak, o to przecież chodzi, żeby takie zapisy konstruować "na podpuchę".

    nie wiem, zawsze wydawało mi się, ze zapis w przepisach, ustawach brzmiacy
    "powinno" jest rownowazny z zapisem "musi/ma obowiązek".

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1