W dniu 24.05.2021 o 14:43, Dawid Rutkowski pisze:

> Pokład polskiego statku wodnego oraz powietrznego jest *suwerennym
> terytorium RP*. Aresztowanie kogoś, kto się na nim znajduje, przez
> służby innego państwa to to samo, jakby te służby obcego państwa
> aresztowały go na Marszałkowskiej - jedyna różnica jest taka, że z
> Marszałkowskiej dalej do granicy.
>
Tyle, że w historii było wiele tego typu akcji. Jakoś nie przypominam
sobie, by poza napinaniem muskułów ktoś jakieś poważniejsze kroki
podjął. Nam porwali przykładowo Niemcy kiedyś celników :-) Czy ktoś
słyszał o skazaniu kogoś? Izrael też aresztował w ten sposób sporo osób
poza swoim terytorium. Czy ktoś komuś z tego powodu wojnę wypowiedział?

W praktyce sądzę, że funkcjonariusze białoruscy nie wchodzili na pokład
samolotu, tylko pasażera wyprowadzili agenci będący na pokładzie. Jeśli
możliwe jest ustalenie ich tożsamości, to należy ich ścigać za porwanie
- ale osoby, a nie samolotu. Jeśli tożsamości ustalić nie można, to
należy się zastanowić nad procedurami bezpieczeństwa w tych liniach.
--
Robert Tomasik

do góry

Amerykanie nam buchnęli dyrektorów Łucznika z terytorium Niemiec.
Ciekawa sprawa z ONZ-em w Nowym Jorku.


-----
> Nam porwali przykładowo Niemcy kiedyś celników

do góry

ąćęłńóśźż <...@...pl> pisze:
> Amerykanie nam buchnęli dyrektorów Łucznika z terytorium Niemiec.
> Ciekawa sprawa z ONZ-em w Nowym Jorku.

A Niemcy ich nie wydały USA w ramach procedury ekstradycji za złamanie
sankcji wymyślonych/uchwalonych przez USA? Prawo USA do sankcji
najświętsze jest dla Niemiec, no chyba że chodzi o Nord Stream 2.

Prawnie to porwanie nie było, *potocznie jak najbardziej* IMHO.

--
A. Filip
| Każdy się drapie, gdzie go świerzbi. (Przysłowie polskie)

do góry

W dniu 24.05.2021 o 15:19, A. Filip pisze:

> To jaka jest podstawa *prawna* różnicy między "polskim" rejsowym
> samolotem pasażerskim nad Białorusią a rosyjskim rejsowym autobusem w
> Polsce?

Głowy nie dam, ale autobusy pod konwencję chicagowską nie podpadają?

--
Shrek

do góry

Dnia Tue, 25 May 2021 20:39:21 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W praktyce sądzę, że funkcjonariusze białoruscy nie wchodzili na pokład
> samolotu, tylko pasażera wyprowadzili agenci będący na pokładzie.

Nie trzeba gubić się w domysłach, wystarczy skorzystać z tzw. wywiadu
białego i trochę poczytać. Wszystkim pasażerom kazano wysiąść w Mińsku pod
pozorem, że na pokładzie samolotu jest bomba.
Pratasiewicz już nie wrócił na pokład, podobnie jak 4 inne osoby. Domysły,
że byli agentami KGB to potwarz i ingerencja w wewnętrzne sprawy
suwerennego państwa.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

On Tue, 25 May 2021 20:39:21 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 24.05.2021 o 14:43, Dawid Rutkowski pisze:
>> Pokład polskiego statku wodnego oraz powietrznego jest *suwerennym
>> terytorium RP*. Aresztowanie kogoś, kto się na nim znajduje, przez
>> służby innego państwa to to samo, jakby te służby obcego państwa
>> aresztowały go na Marszałkowskiej - jedyna różnica jest taka, że z
>> Marszałkowskiej dalej do granicy.
>>
> Tyle, że w historii było wiele tego typu akcji. Jakoś nie przypominam
> sobie, by poza napinaniem muskułów ktoś jakieś poważniejsze kroki
> podjął. Nam porwali przykładowo Niemcy kiedyś celników :-) Czy ktoś
> słyszał o skazaniu kogoś?

Mowisz o tym zdarzeniu spod Swinoujscia sprzed paru lat?

Skazali kapitana
https://www.portalmorski.pl/zegluga/8305-kapitan-adl
er-dania-skazany

> Izrael też aresztował w ten sposób sporo osób
> poza swoim terytorium. Czy ktoś komuś z tego powodu wojnę wypowiedział?


> W praktyce sądzę, że funkcjonariusze białoruscy nie wchodzili na pokład
> samolotu, tylko pasażera wyprowadzili agenci będący na pokładzie.

Albo kazali wszystkim opuscic samolot, a potem aresztowali.

> Jeśli
> możliwe jest ustalenie ich tożsamości, to należy ich ścigać za porwanie
> - ale osoby, a nie samolotu. Jeśli tożsamości ustalić nie można, to
> należy się zastanowić nad procedurami bezpieczeństwa w tych liniach.

No coz - przyklady brytyjskie mielismy.

J.

do góry

On Wed, 26 May 2021 08:43:57 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 24.05.2021 o 15:19, A. Filip pisze:
>> To jaka jest podstawa *prawna* różnicy między "polskim" rejsowym
>> samolotem pasażerskim nad Białorusią a rosyjskim rejsowym autobusem w
>> Polsce?
>
> Głowy nie dam, ale autobusy pod konwencję chicagowską nie podpadają?

Nie wiem czy o chicagowska chodzi, ale tak jakos od dawna do "statkow
powietrznych" adaptowano prawo morskie, i terytorium "statku" traktuje
sie jak terytorium panstwa armatora ...

J.

do góry

W dniu 26.05.2021 o 11:01, J.F pisze:

>> Tyle, że w historii było wiele tego typu akcji. Jakoś nie przypominam
>> sobie, by poza napinaniem muskułów ktoś jakieś poważniejsze kroki
>> podjął. Nam porwali przykładowo Niemcy kiedyś celników :-) Czy ktoś
>> słyszał o skazaniu kogoś?
> Mowisz o tym zdarzeniu spod Swinoujscia sprzed paru lat?
> Skazali kapitana
> https://www.portalmorski.pl/zegluga/8305-kapitan-adl
er-dania-skazany
Nieprawomocnie :-) Ale o to zdarzenie mi chodziło.


--
Robert Tomasik

do góry

On Wed, 26 May 2021 16:21:15 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 26.05.2021 o 11:01, J.F pisze:
>>> Tyle, że w historii było wiele tego typu akcji. Jakoś nie przypominam
>>> sobie, by poza napinaniem muskułów ktoś jakieś poważniejsze kroki
>>> podjął. Nam porwali przykładowo Niemcy kiedyś celników :-) Czy ktoś
>>> słyszał o skazaniu kogoś?
>> Mowisz o tym zdarzeniu spod Swinoujscia sprzed paru lat?
>> Skazali kapitana
>> https://www.portalmorski.pl/zegluga/8305-kapitan-adl
er-dania-skazany
> Nieprawomocnie :-) Ale o to zdarzenie mi chodziło.

Ciekawe, jak sie skonczylo prawomocnie.
Moze wlasnie tak, bo kara niewielka.

Przy okazji widac, ze niemiecka sprawiedliwosc tez nierychliwa -
poltora roku prosta sprawa :-P

Aczkolwiek ... uprowadzenie, czy nie uprowadzenie, zakladajac, ze
wygladalo to jakos tak:

https://www.dw.com/pl/incydent-na-wodach-zatoki-pomo
rskiej/a-2684600
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/2
02497,horror-polskich-celnikow-na-niemieckim-statku.
html
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ5.nsf/main/4F71C2D3

To gdzie oni dokladnie te legitymacje pokazali? 200m od nadbrzeza?

J.

do góry

W dniu 26.05.2021 o 10:48, Olin pisze:
> Dnia Tue, 25 May 2021 20:39:21 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> W praktyce sądzę, że funkcjonariusze białoruscy nie wchodzili na pokład
>> samolotu, tylko pasażera wyprowadzili agenci będący na pokładzie.
>
> Nie trzeba gubić się w domysłach, wystarczy skorzystać z tzw. wywiadu
> białego i trochę poczytać. Wszystkim pasażerom kazano wysiąść w Mińsku pod
> pozorem, że na pokładzie samolotu jest bomba.
> Pratasiewicz już nie wrócił na pokład, podobnie jak 4 inne osoby. Domysły,
> że byli agentami KGB to potwarz i ingerencja w wewnętrzne sprawy
> suwerennego państwa.

jeden z nich (Grek) leciał do Mińska przez Wilno, więc miał okazję, by
skrócić podróż. Inni też zostali dobrowolnie, ale nie wiem, czy byli
agentami?




--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

do góry