eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [Bardzo Dlugie] PTK CENTERTEL - Boje pieniacza SP z BOK PTK CENTERTEL. Aktywacja w systemie nie przeprowadzona z powodu BŁĘDU KLIENTA (sic!)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2006-03-07 14:13:11
    Temat: [Bardzo Dlugie] PTK CENTERTEL - Boje pieniacza SP z BOK PTK CENTERTEL. Aktywacja w systemie nie przeprowadzona z powodu BŁĘDU KLIENTA (sic!)
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Słowem wstępu:

    Tak nieszczęśliwie się stało, że kilku moich znajomych uparło
    się na POPa ... No cóż ... pokarało mnie, by mieć z nimi w miarę
    tani kontakt padła decyzja - trzeba wziąć tel w PTK CENTERTEL.

    Oferta "TWÓJ MIX" wydała się być atrakcyjna ... za ca 80 PLN
    miesięcznie połączenia bezpłatne na 5 numerów - a akurat 5
    numerów mam takich, z którymi rozmawiam po kilkadziesiąt godzin
    miesięcznie - więc niby jak ulał.

    Zaczyna się ... wniosek na www - Na samiutkim końcu wnioskowania
    o podpisanie umowy okazało się, że muszę przedstawić rach za
    prąd/gaz/tel/etc na swoje nazwisko ... Niestety, nie jestem
    szczęśliwym posiadaczem własnego mieszkania, mieszkam poza
    miejsce zameldowania więc mission impossible.

    Kontakt z s...@o...pl - Informuję, że niestety ni da rady -
    mogę przedstawić zaświadczenie o uzyskiwanych dochodach z
    conajmniej 3 źródeł z 5 ostatnich lat - Pani odpowiada, że ni hu
    hu - ma być rachunek za prąd ... no to potraktowano mnie prądem
    i gazem - poległem na polu bitwy. Poinformowałem zatem sklep, że
    rezygnuję z zamówienia i oferta w związku z powyższym mnie nie
    interesuje - sklep odpowiada: Nie może Pan zrezygnować -
    wysyłamy kuriera z wysyłką ... Jeśli nie chce wejść w związek z
    PTK mam odmówić przyjęcia przesyłki kurierowi.

    No dobra, niech tak będzie ... Ale coś mnie tknęło - zadzwoniłem
    do salonu ORANGE, gdzie dowiedziałem się, że mogę ów MIX sobie
    wziąć właśnie na podst. zaśw o uzyskiwanych dochodach. No to hyc
    do auta, jestem w ORANGE - podpisuję umowę, zapoznaję sięz
    regulaminem, dowiaduję się, że aktywacja nastąpi do 7 dni ...
    Sielanka, mam kartę sim, mam numerek tel, mam umowę, mam
    regulamin ... pięknie ...

    Tu zaczynają się schody .. mija 2 ... 4 ... 7 ... 9 dnień a tel
    wyświetla non stop informację, że KARTA SIM nieaktywna ...

    Dzwonię do BOK ORANGE - ma pan spsutą kartę sim, proszę wpaść do
    salonu wymienimy ... wpadam do salonu (wciskam numerek, czekam
    45 minut) - karta sim jest gites ... w systemie nie ma mojej
    umowy ... Ki diabeł ? Proszę dzwonić do BOK ...

    Dzwonię do BOK - Ma pan spsutą kartę sim ... zaraz zaraz, ale to
    już było ... uparłem się jak dziki i powiedziałem, że się nie
    rozłączę do momentu aż tel zadziała ... ponad godzna połączenia
    z BOK (melodyjki, prośby o czekanie, etc) ... niestety - karta
    nie działa ... ale dowiedziałem się, że jest błąd w umowie - i
    to dlatego ... pytam gdzie - sprawdzam swoje dane, dane PTK
    CENTERTEL, zajrzałem aż do KRS CENTERTELA - nigdzie błędu nie
    widzę ... Pytam gdzie ten błąd ... Pani namiętnie odsyła mnie do
    podpisania nowej umowy w salonie bo w tej jest błąd ...


    No dobra ... z betonem nie wygram - idę do salonu podpisać umowę
    - niestety jest to niemożliwe, bo inna umowa wisi w systemie na
    moim peselku, więc ni ... Brał Pan u nas umowę wcześniej ? -
    Tak, próbowałem via net - ale zrezygnowałem ... Tzn próbowałem
    zrezygnować ... Miałbyć kurier , ale kurier nie dotarł ... więc
    nie miałem jak odmówić ... NO to czekać na kuriera ... mija
    kolejny tydzień (Cierpliwy jestem) ... kuriera nie ma , telefon
    milczy ...

    Nerwy puściły, postawiłem sobie za cel, że uruchomię tel - BOK
    ORANGE, znów historia o spsutej karcie, błędzie w umowie, ale po
    ponad 1,5 godzinnej batalii zostaję przełączony do jednego
    człowieka, który zaczyna łapać - system inf. jest skopany, więc
    problem ... Walczyliśmy w 2 twardo - o dobre imie PTK - czy uda
    się aktywować kartę ... Udało się po jeszcze 2 krotnej wizycie w
    salonie, podpisaniu 2 umowy jakichś dziwnych działaniach w
    porozumieniu między infolinią a salonem ...

    Postanowiłem się pożalić w PTK robiąc tzw reklamację.
    Nadmienić muszę, że Pan , który był zorientowany w temacie i
    chciał mi naprawdę pomóc (pomógł!) obiecał mi, że opł.
    aktywacyjna nie będzie naliczona - bo w sumie z jakiej "paki"
    skoro operator zobowiązuje się tel aktywować w konkretnym
    terminie, a klient za tą aktywację zapłacić - Wychodzę z
    założenia, że skoro strony umówiły się, że strona A zrobi X, a
    strona B za to zrobi Y, to nie rozumiem dlaczego strona A domaga
    się od B zrobienia Y, skoro sama X nie zrobiła ...

    Spłodziłem reklamację, pisaną pod wpływem emocji ( conajmniej 2
    godz. stania w salonie, conajmniej 4 godziny rozmów via tel z
    BOK CENTERTEL na mój koszt - bo klientem jeszcze nie byłem,
    paliwko na latanie do salonu)...



    Wycinki z reklamacji:


    Dnia XXXXXXXXXXX w salonie firmowym PTK CENTERTEL we Wrocławiu
    przy ul. Kazimierza Wielkiego zawarłem w/w umowę o świadczenie
    usług telekomunikacyjnych. Składając pod umową własnoręcznie
    podpis - zaakceptowałem przedstawione w umowie warunki,
    natomiast pracownik Salonu działając w imieniu i na rzecz PTK
    Centertel również zaakceptował warunki w imieniu PTK.

    W regulaminie dołączonym do niniejszej umowy w Paragrafie 18
    punkt 1 znajduje się następujący oto zapis: "OPERATOR
    ZOBOWIĄZUJE SIĘ, NAJPÓŹNIEJ W CIĄGU 7 DNI OD DATY ZAWARCIA UMOWY
    O ŚWIADCZENIE USŁUG TELEKOMUNIKACYJNYCH, WŁĄCZYĆ KAŻDĄ KARTĘ SIM
    SPEŁNIAJĄCĄ WYMOGI OKREŚLONE W PARAGRAFIE 4 PUNKT 8"

    Informuję, że pomimo moich wielokrotnych interwencji w BOK,
    telefon udało aktywować się dopiero dnia XXXXXXXXXXX . O ile w
    miarę sprawnie potrafię dodawać i odejmować liczby z zakresu od
    0 do 50 wynika z tej daty, że operator nie wywiązał się z
    obowiązku aktywowania karty SIM w opisanym umową terminie, tj do
    XXXXXXXXXX, narażając mnie tym samym na wymierne straty
    finansowe tj. konieczność korzystania z telefonu nr XXXXXXXX
    celem kontaktowania się z numerami telefonów w sieci ORANGE
    opisanymi w umowie jaką zawarłem jako numery, z którymi łączyć
    się winienem bezpłatnie.

    Niniejszym składam zażalenie na postępowanie pracowników BOK
    kontaktujących się ze mną telefonicznie oraz drogą mailową,
    którzy świadomie wprowadzali mnie w błąd.

    Wielokrotnie interweniowałem w sprawie aktywacji telefonicznie
    pod nr *22 oraz 0-501 100 100, gdzie wielokrotnie byłem
    informowany, że telefon nie działa z następujących powodów:

    uszkodzona karta SIM (która uszkodzoną się nie okazała) -
    powinienem udać się do salonu, w którym podpisałem umowę
    telefon nie działa z mojej winy - bo próbowałem podpisać umowę
    za pośrednictwem strony www (przepraszam, że popełniłem tak
    wielki błąd)
    w podpisanej umowie znajduje się błąd - powinienem udać się do
    Salonu celem podpisania nowej umowy - nikt nie był w stanie
    wskazać jakiej natury błąd to był, ja żadnego błędu w treści nie
    zauważyłem.


    Szczytem ignorancji i uważania mnie za idiotę popisała się Pani
    ANNA R***** odpowiadając na mojego maila, w którym pytałem o
    datę aktywacji karty SIM w sposób troszkę "enigmatyczny" -
    cytuję treść odpowiedzi z dnia XXXXXXXXX otrzymanej drogą mailową:

    "Witam serdecznie,
    Jesli nie aktywowal Pan karty on-line to nie bedzie uruchomiona
    w systemie. Faktura naliczana jest od momentu aktywowania karty.
    Prosze podac numer zamowienia. Karta zostanie automatycznie
    aktywowana w ciagu 48 godzin. "

    A więc po podpisaniu umowy w Salonie, wg Pani Anny R*****
    winienem aktywować kartę ONLINE, cokolwiek by to nie miało
    znaczyć - proszę o wskazanie podstawy tego stwierdzenia (punkt
    regulaminu).

    I tak zapewne powinienem się cieszyć, że ktoś w ogóle raczył w
    BOK odpowiedzieć na 4 maile wysłane na adres b...@o...pl.

    Informuję, że Pani R****** najwidoczniej nie zrozumiała treści
    pisanej drukowanymi literami w sposób dość prosty i z małą
    ilością błędów literowych, gramatycznych i ortograficznych.

    Sumując powyższe:

    gratuluję Państwu a w szczególności Pani R********** traktowania
    klientów niczym ćwierćinteligentów (wymianę e-maili z Panią
    Roguską zachowam sobie dla potomnych).
    Żądam zwrotu "opłaty aktywacyjnej" z tytułu niewywiązania się
    przez PTK CENTERTEL z umowy, w zakresie aktywacji, za którą PTK
    CENTERTEL chce pobrać 50,00 PLN
    Żądam zwrotu pieniędzy w wysokości równej kosztom połączeń z
    numerami "bezpłatnymi", z którymi zmuszony byłem łączyć się za
    pośrednictwem telefonu nr XXXXXXXXXXXXXXXXX w okresie
    obowiązywania umowy będącej przedmiotem tej reklamacji
    oczekuję wyjaśnień - dlaczego pracownicy BOK pod numerem
    infolini trzykrotnie wprowadzili mnie w błąd co do przyczyn
    braku aktywacji, a tym samym narazili mnie na konieczność
    regularnego, zbędnego nawiedzania salonu ORANGE we Wrocławiu,
    marnowania czasu oraz paliwa
    oczekuję jakiegokolwiek zadośćuczynienia ze strony PTK CENTERTEL
    za stracony czas i nerwy

    Równocześnie chciałbym bardzo serdecznie podziękować Pani
    Małgorzacie ******** z salonu ORANGE we Wrocławiu za usilne
    próby przyspieszenia wesołej pracy swojego pracodawcy tj PTK
    CENTERTEL - chyba tylko dzięki życzliwości i wytrwałości Pani
    *********, pismo to nie zawiera słów powszechnie uważanych za
    wulgarne.

    Podziękowania należą się również Panu Michałowi **********,
    który jako jedyny pracownik infolini poprawnie zdiagnozował
    "problem" aktywacji mojego telefonu i nie potraktował mnie jak
    pozostali pracownicy infolini metodą spychologii odsyłając do
    SALONU z informacją, że mam uszkodzoną kartę SIM. Zachowanie
    Pani *********** i Pana ********** - daje cień nadziei, że w PTK
    CENTERTEL pracuje choć promil pracowników starających się
    utrzymywać profesjonalizm i podejście do klientów zgoła odmienne
    od standardów obowiązujących w TP, będącej udziałowcem wg KRS
    Państwa wesołej firmy..

    ************************************

    No i dostałem odpowiedź ;)
    Otóż dostalem fakturę korygującą - Na fakturze powód wystawienia
    faktury - UZNANA REKLAMACJA ... domyślnie uznana w całości czy w
    części ? Tego nie wiem, ale korekta nie jest na 50 PLN, ale na
    22 ;) ... 28 mam jednak zapłacić ... a takiego wała ...

    Odpowiedź na reklamację w tym tonie :

    Bardzo nam przykro, że bla bla bla ... najmocniej przeprosić
    jeśli kontakt z pracownikiem PTK CENTERTEL nie spełnił Pana
    oczekiwań ....

    Informujemy, że PTK ma czas 7 dni na aktywację telefonu,
    niedotrzymanie terminu nie zwalnia Pana z opłaty za aktywację
    (czyli jeśli by w ogóle nie aktywowali, dalej krewny byłbym PTK
    za aktywację ... lol)

    I info, że bonusują mnie na 22 PLN, powinienem skakać z radości
    i "szczelać na wiwat" + dopisek, że ścieżka reklamacyjna została
    wyczerpana i mam spadać na drzewo albo do sądu ...


    Ni hu hu szanowni Państwo w PTK - Opłaty aktywacyjnej nie
    uiszczę w całości ...

    Dziś odpowiedziałem na odpowiedź na reklamację ;) :

    Skrót:



    Szanowna Pani,

    bardzo mi przykro, że nie zrozumiała Pani mojego poprzedniego
    pisma, warunków umowy zawartej pomiędzy STASIEM PODRÓŻNIKIEM a
    PTK CENTERTEL wraz z regulaminem do niej dołączonym oraz zapisów
    Kodeksu Cywilnego.
    Rozumiem, że Pani pismo było tylko i wyłącznie potrzebą
    udowodnienia występującego u Pani braku elementarnej wiedzy z
    zakresu KC oraz umów jakie PTK CENTERTEL zawiera ze swoimi
    "klientami".

    Ponownie informuję Panią iż nie zamierzam zapłacić tzw "opłaty
    aktywacyjnej" w całości, a Pani odpowiedź traktuję jako próbę
    udowodnienia mi, że PTK CENTERTEL nie przykłada większej wagi do
    wypełniania warunków umowy zawartej ze mną.

    Pozwolę sobie skonfrontować 2 fakty powstałe w trakcie aktywacji
    mojego numeru tel:

    1.Pan Michał ************ - Pracownik BOK PTK CENTERTEL ,
    działając w imieniu i na rzecz PTK CENTERTEL, podczas rozmowy
    telefonicznej, której przebieg może zapewne Pani sobie
    odtworzyć, zapewnił mnie ustnie, iż opłata aktywacyjna zostanie
    anulowana w całości ze względu na wesołkowate podejście PTK
    CENTERTEL do zawartej umowy /aktywacja/.

    vs

    2.Wielkim gestem przyznała mi Pani, działając w imieniu i na
    rzecz PTK CENTERTEL "odszkodowanie" w wysokości 22 PLN ( w tym
    VAT !!!) z tytułu nie wywiązania się przez PTK CENTERTEL z
    zapisów umowy /aktywacja/.

    Zadaję Pani niniejszym, wydawałoby się dość proste, pytanie: CZY
    WIDZI PANI SPRZECZNOŚĆ POMIĘDZY PUNKTEM 1 a 2 ?

    Odeślę Panią do zapisu umowy (regulamin do niej dołączony) -
    Otóż umowa wyraźnie stwierdza, że PTK CENTERTEL zobowiązuje się
    w ciągu określonego czasu aktywować kartę SIM, za co STASIO
    PODRÓŻNIK zobowiązuje się zapłacić równowartość 50 PLN BRUTTO,
    nomen omen opłata ta zwana jest opłatą AKTYWACYJNĄ.

    Jak widać, strony umawiają się, że PTK CENTERTEL dokona
    działania w konkretnie określonym terminie, za co należy mu się
    zapłata. Pani zaś próbuje mi udowodnić, że mimo niewywiązania
    się z tej części umowy opłata jest należna.

    Jak wspomniałem - PTK CENTERTEL nie wywiązuje się z tego zapisu
    umowy, po czym w sposób bezczelny przedstawia mi do zapłaty
    faturę w kwocie 50 PLN - Za aktywację numeru.

    W związku z powyższym chciałem podziękować za poprawienie mi
    humoru, a równocześnie poinformować, iż kwoty 50 PLN BRUTTO
    uiścić nie zamierzam w oparciu o informacje udzielone przez Pana
    Michała **********. Informuję, iż wszelkie połączenia
    telefoniczne z BOK PTK CENTERTEL były przeze mnie rejestrowane (
    gdyby chciała Pani negować "legalność" takiego nagrywania -
    informuję, że mam prawo nagrywać każdą swoją rozmowę, jak
    również informuję, iż po tym jak miły głos w telefonie
    poinformował mnie, że rozmowa będzie nagrywana i w związku z tym
    mogę się rozłączyć - zrobiłem to samo - poinformowałem PTK
    CENTERTEL, że rozmowa będzie nagrywana i stwierdziłem, że
    rozłączyć mogą się również PRACOWNICY PTK CENTERTEL).

    Dnia 06/03/2006 opłaciłem bieżącą fakturę za usługi, z których
    korzystałem pozostawiając fakturę dotyczącą Opłaty Aktywacyjnej
    nieuregulowaną.

    Nie oczekuję odpowiedzi na to pismo - informuję, że jeśli Pani
    (a w szczególności PTK CENTERTEL) to nie odpowiada - kwestię
    tego sporu rozstrzygnie Sąd Cywilny. Dla ułatwienia Pani pracy
    załączam formularz pozwu w postępowaniu cywilnym - wystarczy
    wypełnić i skierować do właściwego sądu. W razie kłopotów z
    wypełnieniem pozwu służę pomocą.




    Dla tych co wytrwali do końca ...

    Kurier przyjechał 3 tyg po aktywacji karty ;)

    --
    |______ Stasio Podróżnik
    o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum
    (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
    []=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w
    nartach !

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1