eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ale przekręt !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2002-06-05 18:40:26
    Temat: Ale przekręt !!!
    Od: "marcin" <m...@c...pl>

    Witam szanownych grupowiczów mam problem i chyba jest to przekręt stulecia.

    Pracuję w pewnej firmie gdzie od roku trwa spór pomiędzy Zarządem a Radą
    Nadzorczą. W pewnym sensie nawet dwoma Zarządami. I byłem lojalny w stosunku
    do mojego szefa teraz szefostwo się zmieniło i przyjdzie mi za to zapłacić.
    Kilka dni temu dostałem list a w nim moje świadectwo pracy wystawione z
    aktualną datą ale mówiące że mój stosunek pracy wygasł rok temu a dokładnie
    28.IV.2001r. Problem w tym że nigdy nie dostałem wypowiedzenia. Idę z pismem
    do nowego Prezesa a on mówi mi że zwolnił mnie rok temu a wypowiedzenia nie
    mam bo odmówiłem złożenia podpisu więc zwolnił mnie jeszcze raz w obecności
    świadka (jego kolegi). Więc teoretycznie przez rok przychodziłem do pracy za
    darmo.
    Mam podpisaną listę obecności, podbite delegacje i wiele innych rzeczy które
    świadczą o tym że pracowałem w tym czasie. Jednak z punktu widzenia prawa
    tego typu wypowiedzenie jest skuteczne, przynajmniej tak wyczytałem na tej
    grupie. Co mam teraz zrobić ? Po pierwsze nie mam pracy po drugie nowy
    zarząd chce ode mnie zwrot niesłusznie pobranego wynagrodzenia za cały rok.
    Proszę o pomoc



  • 2. Data: 2002-06-05 18:59:16
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    "marcin" <m...@c...pl> wrote in message
    news:adlluo$p5b$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Co mam teraz zrobić ? Po pierwsze nie mam pracy po drugie nowy
    > zarząd chce ode mnie zwrot niesłusznie pobranego wynagrodzenia za cały
    rok.
    > Proszę o pomoc
    Natychmiast zglos to do Panstwowej Inspekcji Pracy.
    Niezaleznie od tego (albo z ich pomoca) wystap do sadu pracy o przywrocenie
    do pracy, ew. odszkodowanie.
    Podpisane listy obecnosci (prawdopodobnie widnieja tam na tej samej stronie
    tez inne osoby, przeciez wszystkiego nie sfalszuja), delegacje, wyplacane
    pensje i oczywiscie swiadectwo pracy wystawione "po roku" ewidentnie
    swiadcza, ze nie byles wczesniej zwolniony, a nowe szefowstwo probuje tylko
    zafalszowac dokumentacje.
    To, ze podpis na wypowiedzeniu nie jest jedynym dowodem na jego wreczenie to
    jedno.
    A to, ze wszystkie pozostale dowody swiadcza o ich probie falszerstwa, to
    drugie.
    Pozdrawiam,
    Marta



  • 3. Data: 2002-06-05 19:14:57
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "JFK" <j...@p...fm>

    No i

    Użytkownik "marcin" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:adlluo$p5b$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Witam szanownych grupowiczów mam problem i chyba jest to przekręt
    stulecia.
    >
    > Pracuję w pewnej firmie gdzie od roku trwa spór pomiędzy Zarządem a Radą
    > Nadzorczą. W pewnym sensie nawet dwoma Zarządami. I byłem lojalny w
    stosunku
    > do mojego szefa teraz szefostwo się zmieniło i przyjdzie mi za to
    zapłacić.
    > Kilka dni temu dostałem list a w nim moje świadectwo pracy wystawione z
    > aktualną datą ale mówiące że mój stosunek pracy wygasł rok temu a
    dokładnie
    > 28.IV.2001r.

    Z tego co się orientuje to pracodawca ma obowiązek wystawić świadectwo pracy
    do 7 dni po ustaniu stosunku pracy wiec tu tez dali ciała ;-)
    pozdrowka
    Johan



  • 4. Data: 2002-06-05 19:23:26
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "jacek47k" <j...@i...pl>

    Jak Cię zwolnił,jak go nie było rok temu ?
    Prezaes jest bezczelny ale i z kolegą w sądzie pracy nie wygra.
    Żadnych ustępstw a wygrasz w Sądzie Pracy.Powodzenia.
    jk.


  • 5. Data: 2002-06-05 21:10:45
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "marcin" <m...@c...pl>


    Użytkownik "marcin" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:adlluo$p5b$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > Witam szanownych grupowiczów mam problem i chyba jest to przekręt
    stulecia.
    >
    > Pracuję w pewnej firmie gdzie od roku trwa spór pomiędzy Zarządem a Radą
    > Nadzorczą. W pewnym sensie nawet dwoma Zarządami. I byłem lojalny w
    stosunku
    > do mojego szefa teraz szefostwo się zmieniło i przyjdzie mi za to
    zapłacić.
    > Kilka dni temu dostałem list a w nim moje świadectwo pracy wystawione z
    > aktualną datą ale mówiące że mój stosunek pracy wygasł rok temu a
    dokładnie
    > 28.IV.2001r. Problem w tym że nigdy nie dostałem wypowiedzenia. Idę z
    pismem
    > do nowego Prezesa a on mówi mi że zwolnił mnie rok temu a wypowiedzenia
    nie
    > mam bo odmówiłem złożenia podpisu więc zwolnił mnie jeszcze raz w
    obecności
    > świadka (jego kolegi). Więc teoretycznie przez rok przychodziłem do pracy
    za
    > darmo.
    > Mam podpisaną listę obecności, podbite delegacje i wiele innych rzeczy
    które
    > świadczą o tym że pracowałem w tym czasie. Jednak z punktu widzenia prawa
    > tego typu wypowiedzenie jest skuteczne, przynajmniej tak wyczytałem na tej
    > grupie. Co mam teraz zrobić ? Po pierwsze nie mam pracy po drugie nowy
    > zarząd chce ode mnie zwrot niesłusznie pobranego wynagrodzenia za cały
    rok.
    > Proszę o pomoc

    Problem polega na tym że ten nowy "Zarząd" walczył ze starym o stołki od 2
    lat czyli rok temu pojawiali się w Naszej firmie. Jak mam złożyć pozew do
    sądu pracy skoro nie mam wypowiedzenia umowy o pracę?
    A jak zaświadczą pracownicy w sądzie to nie wiem w końcu o pracę ciężko a
    oni na razie ją mają, a świadcząc przeciw nowemu prezesowi mogą ją stracić.
    Jest wiele dokumentów jak np dokumenty sprzedaży z moim podpisem i datą
    które stwierdzają że wykonywałem swoje obowiązki ale na ten argument prezes
    stwierdził że robiłem to wbrew jego woli i tak naprawdę to mimo tego że mnie
    zwolnił natrętnie pojawiałem się w miejscu pracy aż pewnego dnia zmienili
    zamki i mnie nie wpuścili .
    Dzięki za porady i czekam na kolejne
    Pozdrawiam
    Marcin Nowaczyk








  • 6. Data: 2002-06-05 22:23:43
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Wed, 5 Jun 2002, marcin wrote:
    [...]
    >+ > świadka (jego kolegi). Więc teoretycznie przez rok przychodziłem do pracy
    >+ > za darmo.
    >+ > Mam podpisaną listę obecności, podbite delegacje i wiele innych rzeczy
    >+ > które
    >+ > świadczą o tym że pracowałem w tym czasie. Jednak z punktu widzenia prawa
    >+ > tego typu wypowiedzenie jest skuteczne, przynajmniej tak wyczytałem na tej
    >+ > grupie. Co mam teraz zrobić ? Po pierwsze nie mam pracy po drugie nowy
    >+ > zarząd chce ode mnie zwrot niesłusznie pobranego wynagrodzenia za cały
    >+ > rok.

    Przecież to, że przez rok płacili pomimo, że jakoby nie chcieli cię
    widzieć - świadczy, że stosunek pracy (przychodziłeś ? przychodziłeś;
    robiłeś ? robiłeś; pracodawca płacił ? płacił) miał miejsce !
    [...]
    >+ Jest wiele dokumentów jak np dokumenty sprzedaży z moim podpisem i datą
    >+ które stwierdzają że wykonywałem swoje obowiązki ale na ten argument prezes
    >+ stwierdził że robiłem to wbrew jego woli i tak naprawdę to mimo tego że mnie
    >+ zwolnił natrętnie pojawiałem się w miejscu pracy aż pewnego dnia zmienili
    >+ zamki i mnie nie wpuścili .

    A oni natrętnie ci wpłacali na konto, choć nie chciałeś, tak ??

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 7. Data: 2002-06-05 22:25:00
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl>


    Użytkownik "marcin" <m...@c...pl> napisał w wiadomości

    > Jest wiele dokumentów jak np dokumenty sprzedaży z moim podpisem i datą
    > które stwierdzają że wykonywałem swoje obowiązki ale na ten argument
    prezes
    > stwierdził że robiłem to wbrew jego woli i tak naprawdę to mimo tego że
    mnie
    > zwolnił natrętnie pojawiałem się w miejscu pracy aż pewnego dnia zmienili
    > zamki i mnie nie wpuścili .

    Niech sobie to uloze:-) Prezes twierdzi ze zwolnil Cię rok temu, Ty przez
    ten rok przychodziles do pracy wbrew jego woli i pracowales dla niego. Eh,
    no moze byc - w koncu wolontariat jest szczytną ideą a dla zabicia czasu
    mozna robic rózne rzeczy:-)) Jedno co mnie tylko tu dziwi, to ta pensja
    pobierana przez Ciebie przez caly rok:-)) Skoro prezes twierdzi, ze
    pracowales wbrew jego woli to po co Ci za to placil?? Placił tez wbrew
    swojej woli?:-)) Wersja prezesa sie nie trzyma kupy i zaden sąd nie da w nią
    wiary:-)))

    HaNkA



  • 8. Data: 2002-06-05 22:32:41
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "marcin" <m...@c...pl>


    > >+ > grupie. Co mam teraz zrobić ? Po pierwsze nie mam pracy po drugie
    nowy
    > >+ > zarząd chce ode mnie zwrot niesłusznie pobranego wynagrodzenia za
    cały
    > >+ > rok.
    >
    >
    > A oni natrętnie ci wpłacali na konto, choć nie chciałeś, tak ??
    >

    Tak nie do końca jak już wspomniałem zmienił się zarząd i to w wyniku wyroku
    sądowego więc teraz negują wszelkie decyzję poprzedniego zarządu który to
    właśnie mnie zatrudniał i przelewał na konto :))





  • 9. Data: 2002-06-05 22:38:36
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "marcin" <m...@c...pl>

    Jak wyjaśniłem w poście wyżej prezesem był kto inny, a w naszej firmie trwał
    spór o władzę.
    Wprawdzie wyroków w tej sprawie jeszcze nie ma ale kilka dni temu nowy
    zarząd przejął siłą budynki biurowo administracyjne i tu zaczęły się schody.
    Pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie :)




  • 10. Data: 2002-06-05 22:50:46
    Temat: Re: Ale przekręt !!!
    Od: "marcin" <m...@c...pl>

    Może troszkę wyjaśnię bo widzę że się robi sprawa zagmatwana :)
    Jeden zarząd funkcjonował w firmie od 7 lat około rok temu po kłutni
    wspólników powstał drugi a w zasadzie to są osoby czasowo oddelegowane z
    rady nadzorczej.Ale spraw sądowych było wiele i większość zaskarżała się
    nawzajem. Natomiast ci dwaj członkowie rady utrzymywali że mają prawo pełnić
    funkcje w zarządzie. (brak wpisu do KRS - wpis zawieszony do momentu
    rozstrzygnięcia się sporów w sądach) W chwili obecnej zapadł wyrok w jednej
    ze spraw który wskazuję że to ci Panowie powinni pełnić funkcję. Stąd
    problem bo przez rok funkcjonowały praktycznie dwa zarządy. Nie interesują
    mnie sprawy spółki i wspólników tylko kwestia że próbują mnie oszukać bo
    nigdy żadnego wypowiedzenia nie dostałem a teraz nagle dostaję świadectwo
    pracy pocztą data wystawienia świadectwa 28 maja 2002 data mojego zwolnienia
    28 kwietnia 2001. Powód opóźnienia w wystawieniu świadectwa to brak dostępu
    do dokumentacji pracowniczej firmy :))). Kolejna konsekwencja to żądanie
    zwroty "niesłusznie pobranego wynagrodzenia za pracę"
    Jeżeli ktoś coś z tego rozumie to gratuluję :), choć wesoło mi nie jest.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1