eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › 62 lata
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 61. Data: 2018-03-05 07:25:40
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 01:57, Marcin Debowski pisze:

    > Ty nie wiesz co on myśli, bo on nawet tutaj jest pracownikiem
    > korporacji.

    Bez jaj. Ma w obowiązkach pisać glupoty po internetach i oczerniać swoją
    koroporację mediach społecznościowych?

    > Ani Ty, ani on, na 100% nie wiecie co tam zaszło

    Co zaszło to akurat wiemy, bo jest z tego materiał filmowy.

    > i czy tamci
    > policjanci nie mieli powodów.

    Wiemy - przecież powiedzieli - no chyba że uważasz, że kłamali łamiąc
    prawo i to ich usprawiedliwia;)

    > Mi - (mi) nie wygląda, żeby mieli, ale ja
    > mogę sobie pozwolić na takie stwierdzenie, ale Robert juz nie.

    Robert sobie pozwolił na wiele wypowiedzi, które z ust czy klawiatury
    policjanta nie powinny paść. To że padły to pół biedy. To że były
    najprawdopodobnie szczere to dramat.

    > nikt rozsądny nie będzie
    > negatywnie, publicznie spekulował o firmie w której pracuje.

    Przeczytałeś tamten wątek? Przecież to był festiwal spierdolenia,
    którego Bareja by się nie powstydził. Bomby w rowerach, przewoźnicy
    plecaków. To było właśnie publiczne ośmieszanie funkcjonariuszy i formacji.

    >> Widzisz tam gdzieś pouczenie o przysługujących ci prawach? Pomijając już
    >
    > Nie widze. I myśle, że to nie podlega dyskusji.

    No w tym wątku to akurat podstawa dyskusji. Twierdziłeś, że swoich praw
    nie musisz znać, bo w razie czego policjant przecież wie co robi i cię o
    nich poinformuje;) Dalej tak uważasz?

    > Ale nadal nie czuję
    > jakbym był w stanie permanentnej wojny z instytucja Państwa.

    No to fajnie. Ja już złudzeń nie mam.

    > No dla mnie to dość naciągane, ale jest jeszcze jeden aspekt: jakby
    > to wszystko wyglądało, gdyby cos tam u niego jednak znaleźli? :)

    A jakie ma to znaczenie? Demokratyczne pańśtwo prawa nie działa na
    zasadzie, że kto jest bez winy to nie ma się czego obawiać, bo co prawda
    bez powodu w dupę ci mogą zajrzeć, do aresztu zamknać, firmę zniszczyć,
    ale w końcu uniewinnią.

    Shrek


  • 62. Data: 2018-03-05 07:34:13
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 02:06, Marcin Debowski pisze:

    > Nb. mnie zawsze ciekawiło czy to jest zgodne z prawem, bo przeciez
    > gdzieśtam w tym samym prawie napisano, że nie można wykorzystywac prawa
    > w celu sprzecznym z jego założeniami czy intencjami społecznymi. Problem
    > pewnie z udowonieniem intencji.

    Praktyka pokazuje, że w sądzie się nie da takiego dowodu raczej
    przeprowadzić. Przynajmniej skutecznie.

    >> Więc jak już tworzysz te setki tysięcy stron maszynopisu co roku, to
    >> albo należy to uwzględnić, albo napisać kilkaset stron nowelizując
    >> ustawę o policji. W postsowieckiej Gruzji się udało, więc chyba głupsi
    >> nie jesteśmy?
    >>
    >>> To trzeba zmieniać, a nie ryć się na pamięć zawartości bibliotek.

    Problem w tym, że jako obywatel nie masz możliwości zmienić ustawy o
    policji ani komendanta, więc pozostaje ci znać resztki twoich praw.

    >> Problem w tym, że kulsony są aparatem represji państwa i państwo nie
    >> jest zmianami zainteresowane. A jeśli nawet jest to na korzyść swoją nie
    >> obywateli. Na dodatek _przeciw_ dobremu prawu i obuywatelom prowadzi
    >> nocne defekcje ustawodawcze, psująć i tak nienajlepsze istniejące.
    >
    > O tyle nie ma to wiekszego sensu, że przy takich założeniach walczysz
    > bronią, którą ktoś stworzył dla własnego interesu, przeciwko Twojemu, i
    > jeszcze dużo lepiej ta bronią włada. Racjonalizacja wydaje mi się
    > bezpieczniejsza.

    Tylko że nie działa. Fakty są niestety takie, że to państwo ma za sobą
    aparat represji i broń jaką masz (którą ja słusznie zauważyłeś
    kontroluje państwo i regularnie ją niszczy) w postaci znajomości twoich
    praw to jest jedyna broń jaka ci pozostaje. Jak się kończy próba
    rozsądnej rozmowy z policjantem możesz sobie przeczytać. Przecież scenę
    z poszukiewaniem bomby w rowerze "bo w przyszłości mogłaby być i nie
    mówcie, że nie" można by z powodzeniem do "Misia" Barei wstawić zamiast
    sceny z księdzem. Co tu chcesz racjonalizować i z kim?

    Shrek


  • 63. Data: 2018-03-05 07:49:38
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 01:34, Marcin Debowski pisze:

    > Nt tego co się obecnie w Polsce dzieje w okolicach prawa i dalszych
    > okolicach pewnego budynku to na ile Ciebie czytam, mamy najpewniej
    > bardzo zbliżone zdanie, ale nie zmienie to faktu, że tak Cię widze, i
    > inne osoby w tym oeatku równiez, to staracie się postepowac tak,
    > jakbyście byli w stanie permanentnej wojny z Państwem i jego instytucjami.
    > Państwo to wróg i aby się obronić, to trzeba znac te wszystkie ustawy.

    Nawet wiele się nie pomyliłeś;) Wszystkie nie, ale zaskakująco dużo.

    > Nie mówię, że nie rozumiem powodów. Doskonale rozumiem i to też, że ta
    > sraczka legistlacyjna faktycznie przeszkadza ale nie tu jest pies
    > pogrzebany.

    Twierdzisz, że demolka państwa prawa, gównianymi ustawami w sposób
    oczywisty niekonstytucyjnymi to nie jest duży problem? Wygaszanie
    kadencji, praw, stosunków pracy? Prawo działające wstecz? Oczywiście, że
    państwo prowadzi wojnę z dużą częścią swoich obywateli. Mniej więcej 1/3
    ustaw ma na celu nieszczenie lub obchodzenie prawa.

    >>> No ale zdajesz sobie sprawę, nawet nie to, że Ty nic nie zrobisz, co,
    >>> że nikt z tym nic nie zrobi, bo dowolny system prawny, dowolna
    >>> dziedzina nauki, czy gospodarki, tak wygląda.

    A jednak do Polski się UE przypieprza o demolowanie praworządności i to
    my mamy najsłabszy indeks stałości prawa w Europie.

    >>> To trzeba poprawić, nowelizacje jakies itp, czyli dodac więcej dokumentów :)
    >>
    >> Ależ skąd - wystarczyło nie tworzyć nowego i było by spójnie i
    >> logicznie. Choć niekoniecznie zgodnie z linią partii.
    >
    > Na to juz za późno. Problem w tym, że nie wygląda aby miało być lepiej.

    No właśnie o tym piszę. I piszę, że to jest złe.

    >> Tak jak pisałem - stan faktyczny jest taki, że jak ci kulson nie
    >> zaszkodził, to już pomógł. Dlatego w twoim interesie jest znać swoje
    >> prawa _zanim_ w ogóle kulsona spotkasz na swojej drodze. W wątku obok
    >> masz jak sie kulsony zachowują nie przejmując się nawet kamerą. I raki
    >> jest niestety stan faktyczny. Na dzień dzisiejszy zarówno kulsonów jak i
    >
    > W wątku obok wystapiło obustronne zmęczenie materiału i dyskusja się
    > wymknęła.

    Daj spokój. W tamtym wątku własnie jak w soczewce skupiły się wszelkie
    wady i postawy policjantów.

    >> I jak sam Robert przyznał zaczęła funkcjonować jakoś czas temu - czyli
    >> jest wynikiem jakiejś nowelizacji.
    >
    > Tym gorzej dla nas, zdrowego rozsądku, a w dalszej perspektywie dla
    > wszystkich (patrząc dokad to wszystko zmierza), ale wina Roberta to
    > raczej nie jest.

    Po tym co przeczytałem, to byłbym ostrożny w pokładaniu wiary w Roberta,
    jeśli chodzi o podawanie podstaw prawnych czegokolwiek. Przecież okazało
    się, że on nie zna podstw prawnych swojej pracy. Więc cholera wie co
    sobie ubzdurał o pracy prokuratora, którym przecież nie jest.

    Shrek


  • 64. Data: 2018-03-05 08:52:45
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 02:06, Marcin Debowski pisze:

    > Nb. mnie zawsze ciekawiło czy to jest zgodne z prawem, bo przeciez
    > gdzieśtam w tym samym prawie napisano, że nie można wykorzystywac prawa
    > w celu sprzecznym z jego założeniami czy intencjami społecznymi. Problem
    > pewnie z udowonieniem intencji.

    Tak swoją drogą, to co jeśli autor projektu w czasie prac komisji
    sejmowej wyczerpująco wyjaśnia jakie są intencji ustawodawcy i co
    ważniejsze jakie nie są i jak ustawa stosowana nie będzie, a następnie
    dokładnie ten sam autor w rzeczywistości powiedzmy "znacząco się
    rozmija" ze swoimi wyjaśnieniami z prac komisji?

    Intencja jest oficjalnie wyjaśniona i co dalej? Sam autor ustawy
    postępuje wbrew niej. Są na to kwity w postaci stenogramów i pism. Jak
    sądzisz?

    Shrek


  • 65. Data: 2018-03-05 08:59:49
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-03-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.03.2018 o 01:57, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Ty nie wiesz co on myśli, bo on nawet tutaj jest pracownikiem
    >> korporacji.
    >
    > Bez jaj. Ma w obowiązkach pisać glupoty po internetach i oczerniać swoją
    > koroporację mediach społecznościowych?

    Się zwyczajnie okładacie, a tu mówię raczej o zasadzie ogólnej - na
    spokojnie by pewnie mniej napisałę.

    >> Ani Ty, ani on, na 100% nie wiecie co tam zaszło
    >
    > Co zaszło to akurat wiemy, bo jest z tego materiał filmowy.

    No mnie intersowałoby to etui :)

    >> i czy tamci
    >> policjanci nie mieli powodów.
    >
    > Wiemy - przecież powiedzieli - no chyba że uważasz, że kłamali łamiąc
    > prawo i to ich usprawiedliwia;)

    Nie, uważam, że przynajmniej teoretycznie mogli mieć jeszcze jakieś inne
    powody, choć wtedy powinni je też podać.

    >> Mi - (mi) nie wygląda, żeby mieli, ale ja
    >> mogę sobie pozwolić na takie stwierdzenie, ale Robert juz nie.
    >
    > Robert sobie pozwolił na wiele wypowiedzi, które z ust czy klawiatury
    > policjanta nie powinny paść. To że padły to pół biedy. To że były
    > najprawdopodobnie szczere to dramat.
    >> nikt rozsądny nie będzie
    >> negatywnie, publicznie spekulował o firmie w której pracuje.
    >
    > Przeczytałeś tamten wątek? Przecież to był festiwal spierdolenia,
    > którego Bareja by się nie powstydził. Bomby w rowerach, przewoźnicy
    > plecaków. To było właśnie publiczne ośmieszanie funkcjonariuszy i formacji.

    Czytałem, ale ja mam neutralne nastawienie do tego wątku i tak tego nie
    widzę. Co widzę, napisałem w innym poście - w tej chwili to jest taka
    dyskusja aby się dopieprzyć do kazdego przeciwnego twierdzenia na
    zasadzie błędów logicznych.

    >>> Widzisz tam gdzieś pouczenie o przysługujących ci prawach? Pomijając już
    >>
    >> Nie widze. I myśle, że to nie podlega dyskusji.

    Obejrzałem to przed chwila do końca i tam mu gośc w sumie sam z siebie
    powiedział, że może na nich złożyć skargę.

    > No w tym wątku to akurat podstawa dyskusji. Twierdziłeś, że swoich praw
    > nie musisz znać, bo w razie czego policjant przecież wie co robi i cię o
    > nich poinformuje;) Dalej tak uważasz?

    Tak :)

    >> No dla mnie to dość naciągane, ale jest jeszcze jeden aspekt: jakby
    >> to wszystko wyglądało, gdyby cos tam u niego jednak znaleźli? :)
    >
    > A jakie ma to znaczenie? Demokratyczne pańśtwo prawa nie działa na
    > zasadzie, że kto jest bez winy to nie ma się czego obawiać, bo co prawda
    > bez powodu w dupę ci mogą zajrzeć, do aresztu zamknać, firmę zniszczyć,
    > ale w końcu uniewinnią.

    Bo policja też ma w sumie nieźle przesrane. Jakby sie okazało, że ten
    gostek był złodziejem, to dostaliby z-eby, że go nie wytrzepali, czyż nie?

    --
    Marcin


  • 66. Data: 2018-03-05 09:04:48
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-03-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.03.2018 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >> Nie mówię, że nie rozumiem powodów. Doskonale rozumiem i to też, że ta
    >> sraczka legistlacyjna faktycznie przeszkadza ale nie tu jest pies
    >> pogrzebany.
    >
    > Twierdzisz, że demolka państwa prawa, gównianymi ustawami w sposób
    > oczywisty niekonstytucyjnymi to nie jest duży problem? Wygaszanie
    > kadencji, praw, stosunków pracy? Prawo działające wstecz? Oczywiście, że
    > państwo prowadzi wojnę z dużą częścią swoich obywateli. Mniej więcej 1/3
    > ustaw ma na celu nieszczenie lub obchodzenie prawa.

    Twierdze, że to problem ekstra do potencjalnego problemu zbyt
    skomplikowanego prawa.

    >>>> No ale zdajesz sobie sprawę, nawet nie to, że Ty nic nie zrobisz, co,
    >>>> że nikt z tym nic nie zrobi, bo dowolny system prawny, dowolna
    >>>> dziedzina nauki, czy gospodarki, tak wygląda.
    >
    > A jednak do Polski się UE przypieprza o demolowanie praworządności i to
    > my mamy najsłabszy indeks stałości prawa w Europie.

    I dobrze, że się przypieprza choć nie wiem na ile to coś da, bo
    specyfika tych obecnie obecnych przy korycie jest taka, że wykorzystują
    to aby się dodatkowo wzmocnic w oczach tej czesci wspaniałego
    elektoratu, który ich wybrał.

    >> W wątku obok wystapiło obustronne zmęczenie materiału i dyskusja się
    >> wymknęła.
    >
    > Daj spokój. W tamtym wątku własnie jak w soczewce skupiły się wszelkie
    > wady i postawy policjantów.

    E-e. W każdym razie MZ oczywiście.

    --
    Marcin


  • 67. Data: 2018-03-05 09:10:03
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-03-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.03.2018 o 02:06, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Nb. mnie zawsze ciekawiło czy to jest zgodne z prawem, bo przeciez
    >> gdzieśtam w tym samym prawie napisano, że nie można wykorzystywac prawa
    >> w celu sprzecznym z jego założeniami czy intencjami społecznymi. Problem
    >> pewnie z udowonieniem intencji.
    >
    > Tak swoją drogą, to co jeśli autor projektu w czasie prac komisji
    > sejmowej wyczerpująco wyjaśnia jakie są intencji ustawodawcy i co
    > ważniejsze jakie nie są i jak ustawa stosowana nie będzie, a następnie
    > dokładnie ten sam autor w rzeczywistości powiedzmy "znacząco się
    > rozmija" ze swoimi wyjaśnieniami z prac komisji?
    >
    > Intencja jest oficjalnie wyjaśniona i co dalej? Sam autor ustawy
    > postępuje wbrew niej. Są na to kwity w postaci stenogramów i pism. Jak
    > sądzisz?

    Sądze, że nic mnie juz tu nie zdziwi na zasadzie plują Ci w twarz i
    mówią, że deszcz pada. A ich elektorat ma to gdzieś. Ogólnie, po to
    mielismy kiedys niezawisłe sądy... może jeszcze coś ocaleje tam u dołu i
    nie da się urobić.

    --
    Marcin


  • 68. Data: 2018-03-05 09:15:10
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 08:59, Marcin Debowski pisze:

    >> Bez jaj. Ma w obowiązkach pisać glupoty po internetach i oczerniać swoją
    >> koroporację mediach społecznościowych?
    >
    > Się zwyczajnie okładacie, a tu mówię raczej o zasadzie ogólnej - na
    > spokojnie by pewnie mniej napisałę.

    Tum niemniej ośmiesza swoją "korporację" sprowadzająć ją do czasów
    dowcipów o milicjantach i filmów Barei. Więc nie wydaje mi się, żeby w
    swoich wypowiedziach kierował się wytcznymi czy dobrym imieniem Firmy.
    Zresztą o tym jak o Firmie piszą policjanci można przeczytać na ifp i
    nikt się tam w jakąś przesadną poprawność polityczną nie bawi.

    >>> Ani Ty, ani on, na 100% nie wiecie co tam zaszło
    >>
    >> Co zaszło to akurat wiemy, bo jest z tego materiał filmowy.
    >
    > No mnie intersowałoby to etui :)

    O, a gdzie byś bombę ukrył jak nie w etui. Robert wyjaśnił;)

    >> Wiemy - przecież powiedzieli - no chyba że uważasz, że kłamali łamiąc
    >> prawo i to ich usprawiedliwia;)
    >
    > Nie, uważam, że przynajmniej teoretycznie mogli mieć jeszcze jakieś inne
    > powody, choć wtedy powinni je też podać.

    Czyli powody są znane. Chyba że "mijali się z prawdą", ale chyba
    uznajemy, że nie. No bo przecież nie chcesz podpadać pod paragraf o
    oszczerstwie czy zniesławieniu - prawda? ;)

    > Czytałem, ale ja mam neutralne nastawienie do tego wątku i tak tego nie
    > widzę. Co widzę, napisałem w innym poście - w tej chwili to jest taka
    > dyskusja aby się dopieprzyć do kazdego przeciwnego twierdzenia na
    > zasadzie błędów logicznych.

    Nie błędów logicznych, tylko nieznajomości podstaw prawnych swojej pracy
    i ewidentnego lecenia w chuja (bo nie ma co w bawełnę owijać).

    > Obejrzałem to przed chwila do końca i tam mu gośc w sumie sam z siebie
    > powiedział, że może na nich złożyć skargę.

    Zgadza się - i nawet podał podstawę prawną (choć niewłaściwą i w środku
    akcji a nie na początku).

    >> No w tym wątku to akurat podstawa dyskusji. Twierdziłeś, że swoich praw
    >> nie musisz znać, bo w razie czego policjant przecież wie co robi i cię o
    >> nich poinformuje;) Dalej tak uważasz?
    >
    > Tak :)

    A to spoko;)

    >> A jakie ma to znaczenie? Demokratyczne pańśtwo prawa nie działa na
    >> zasadzie, że kto jest bez winy to nie ma się czego obawiać, bo co prawda
    >> bez powodu w dupę ci mogą zajrzeć, do aresztu zamknać, firmę zniszczyć,
    >> ale w końcu uniewinnią.
    >
    > Bo policja też ma w sumie nieźle przesrane.

    Też uważam, że podła robota, no ale co zrobić. Jedni pracują w
    budowlance, drudzy są maszynistami w metrze, a inni idą do policji.
    Żadne z powyższych nie jest moim marzeniem, ale nei usprawiedliwia to
    burackiego zachowania.

    Żeby nie było i ktoś nie poczuł się urażony - niezależnie od zawodu (no
    może z niewielkimi wyjątkami) każdemu należy się szacunek by default. I
    kontrolowany na filmiku tak się właśnie zachowywał. Nie kozaczył,
    normalnie odpowiadał. Do czasu aż nie pojawił się burak, który nawet się
    nie przedstawił i zaczął mu grzebać po kieszeniach i w plecaku.

    Shrek


  • 69. Data: 2018-03-05 09:17:34
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 09:10, Marcin Debowski pisze:

    >> Intencja jest oficjalnie wyjaśniona i co dalej? Sam autor ustawy
    >> postępuje wbrew niej. Są na to kwity w postaci stenogramów i pism. Jak
    >> sądzisz?
    >
    > Sądze, że nic mnie juz tu nie zdziwi na zasadzie plują Ci w twarz i
    > mówią, że deszcz pada. A ich elektorat ma to gdzieś. Ogólnie, po to
    > mielismy kiedys niezawisłe sądy... może jeszcze coś ocaleje tam u dołu i
    > nie da się urobić.

    I dalej uważsz, że państwo nie należy zakładać, że państwo pozostało już
    tylko aparatem represji i prowadzi wojnę z dużą częścią obywateli?

    Swoja drogą ciekawe jakby zapytać jaką ustawę mam na mysli, to ile
    propozycji by padło;)

    Shrek


  • 70. Data: 2018-03-05 09:32:51
    Temat: Re: 62 lata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2018 o 09:04, Marcin Debowski pisze:

    >> Twierdzisz, że demolka państwa prawa, gównianymi ustawami w sposób
    >> oczywisty niekonstytucyjnymi to nie jest duży problem? Wygaszanie
    >> kadencji, praw, stosunków pracy? Prawo działające wstecz? Oczywiście, że
    >> państwo prowadzi wojnę z dużą częścią swoich obywateli. Mniej więcej 1/3
    >> ustaw ma na celu nieszczenie lub obchodzenie prawa.
    >
    > Twierdze, że to problem ekstra do potencjalnego problemu zbyt
    > skomplikowanego prawa.

    Ale jednak powiązany. Choćby w ten sposób, że gdyby prawo było jasno i
    logicznie napisane, to ciężej byłoby leciec sobie w chuja (choć jak już
    lecimy to może rzeczywiście nie ma to aż tak istotnego znaczenia jak bardzo)

    Shrek.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1