eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › depozyt sądowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2006-02-09 23:08:37
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    > Ale OK, skoro jesteś taki światły, to przestań odpowiadać tajemniczymi
    > półsłówkami i wytłumacz, co wg. ciebie (i sądu?) nie jest tylko czyimś
    > 'zawołaniem'.

    Kup sobie kc, kpc i przeczytaj odpowiednie przepisy.
    By złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego trzeba mieć
    podstawę w kodeksie cywilnym.
    To co opisałeś nie pasuje pod żadną z nich.
    Dla uzyskania dowodu jest instytucja pokwitowania.
    Dług pieniężny ma charakter oddawczy i jak nie uprawdopodobnisz przed
    sądem, że świadczenie zaoferowałeś to zapomnij o depozycie sądowym.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 12. Data: 2006-02-09 23:12:48
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:

    > Dług pieniężny ma charakter oddawczy i jak nie uprawdopodobnisz przed
    > sądem, że świadczenie zaoferowałeś to zapomnij o depozycie sądowym.

    Uprawdopodobnię? Ja to mogę spokojnie udowodnić - nagrania, listy
    polecone... Mam tego na kopy. Nauczony przykrym doświadczeniem od paru
    lat nagrywam praktycznie wszystkie rozmowy :)


  • 13. Data: 2006-02-09 23:16:35
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:

    > Dla uzyskania dowodu jest instytucja pokwitowania.

    Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki.


  • 14. Data: 2006-02-09 23:19:41
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    > Uprawdopodobnię? Ja to mogę spokojnie udowodnić - nagrania, listy
    > polecone... Mam tego na kopy. Nauczony przykrym doświadczeniem od paru
    > lat nagrywam praktycznie wszystkie rozmowy :)

    Przecież sam napisałeś że chcieli wziąć w gotówce. Jak chcieli wziąć, to
    nie zaoferowałeś im skutecznie. Jedynym wyjątkiem byłoby gdyby w umowie
    wyraźnie było napisane że zapłata ma nastąpić na konto.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 15. Data: 2006-02-09 23:20:21
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    >
    >> Dla uzyskania dowodu jest instytucja pokwitowania.
    >
    > Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki.

    Na to też jest przepis. Trzeba tylko czytać kc.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 16. Data: 2006-02-09 23:39:38
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:

    > Przecież sam napisałeś że chcieli wziąć w gotówce. Jak chcieli wziąć, to
    > nie zaoferowałeś im skutecznie. Jedynym wyjątkiem byłoby gdyby w umowie
    > wyraźnie było napisane że zapłata ma nastąpić na konto.

    Argh...

    To nie jest 'zapłata' tylko zwrot zapłaty z powodu rozwiązania umowy z
    winy tamtej strony. W samej umowie było wyraźnie zaznaczone, że
    pieniądze mają trafiać na konto.


  • 17. Data: 2006-02-09 23:40:47
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:

    >> Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki.
    >
    >
    > Na to też jest przepis. Trzeba tylko czytać kc.
    >

    KC jest sporym tekstem. Łaskawie podasz jakiś bliższy namiar, czy też
    będziesz nadal zgrywać tajemniczego szpiega z Krainy Deszczowców,
    carramba? ;-)


  • 18. Data: 2006-02-09 23:48:24
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    OK, poszukałem sobie...

    No i co maruszidz? 467 wyraźnie mówi, że jeśli nie z mojej winy nie
    wiem, kto jest wierzycielem, mogę oddać do depozytu sądowego.

    Wg. zapisów hisotrii rachunku pieniądze powinny wrócić do firmy A, a
    domaga się ich osoba fizyczna B, a firma A milczy. Ergo nie z mojej winy
    nie wiem, komu oddać.

    CBDO


  • 19. Data: 2006-02-10 05:33:55
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > OK, poszukałem sobie...
    >
    > No i co maruszidz? 467 wyraźnie mówi, że jeśli nie z mojej winy nie
    > wiem, kto jest wierzycielem, mogę oddać do depozytu sądowego.
    >
    > Wg. zapisów hisotrii rachunku pieniądze powinny wrócić do firmy A, a
    > domaga się ich osoba fizyczna B, a firma A milczy. Ergo nie z mojej winy
    > nie wiem, komu oddać.
    >

    Po pierwsze kolego teraz dopiero o tym piszesz.
    A po drugie wiesz kto jest twoim wierzycielem, wiesz kto jest strona
    umowy - osoba B. Bez znaczenia jest że w jej imieniu ktoś wpłacił
    pieniądze, jeżeli wyraźnie wskazał, że robi to w jej imieniu lub na
    poczet konkretnej umowy.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 20. Data: 2006-02-10 09:22:01
    Temat: Re: depozyt sądowy
    Od: "R6" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:43ebc0f4$1@news.home.net.pl...
    >
    > W grę wchodzi oddanie jeszcze pewnej kwoty, która zadatkiem nie była.
    >
    > Problem: została wpłacona nie przez tę babę, tylko przez jakąś jej
    > znajomą firmę. Zarówno baba jak i firma odmawiają ustosunkowania się na
    > piśmie, które z nich sobie rości prawa do tej kwoty.
    >
    > Co gorsza - odmawiają też podania numeru konta i domagają się gotówki
    > (twierdzą, śmiech na sali, że konta nie mają).
    >
    przeslij babie kase poczta bedziesz mial potwierdzenie ze dostala i tyle
    pozdro:)


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1