eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 61. Data: 2021-04-27 10:15:44
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 27 Apr 2021 09:54:03 +0200, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:

    >>>>> Tak prawnie. Prawo uniemożliwia ci odzyskanie tych pieniędzy.
    >>>>
    >>>> Ukonkretnij, bo chyba nie wiem o czym mówisz i będzie jak z powyższą
    >>>> analogią.
    >>>
    >>> Konkretnie chodzi o to, że zwykle metodami przewidzianymi prawem nie
    >>> jesteś w stanie tej kasy odzyskać.
    >>
    >> Przeciez można prawnie domagac się naprawienie szkody i innych podobnych
    >> rzeczy. Ktoś wbrew woli korzysta z lokalu i nie chce się wynieść i
    >> mówisz, nie mozna prawnie domagac się pokryciai kosztów będących tego
    >> konsekwencją? Ej, no.
    >
    > Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    > prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    > prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    > przez 3 lata.

    No coz, w praktyce wlasciciel pewnie by wolal stracic te 2 miesiace
    zaleglosci, byleby mu sie lokal zwolnil.
    A tu sie robia lata.

    Czyli co - skladac szybko wniosek o upadlosc konsumencka lokatora, czy
    absolutnie nie, czy to tylko on sam moze zlozyc?

    Czy ponosic dodatkowe koszty, i regularnie mu komornika nasylac, niech
    mu skarpetki zabiera?

    J.


  • 62. Data: 2021-04-27 14:07:21
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2021-04-27 o 10:15, J.F pisze:
    > On Tue, 27 Apr 2021 09:54:03 +0200, Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>>>> Tak prawnie. Prawo uniemożliwia ci odzyskanie tych pieniędzy.
    >>>>>
    >>>>> Ukonkretnij, bo chyba nie wiem o czym mówisz i będzie jak z powyższą
    >>>>> analogią.
    >>>>
    >>>> Konkretnie chodzi o to, że zwykle metodami przewidzianymi prawem nie
    >>>> jesteś w stanie tej kasy odzyskać.
    >>>
    >>> Przeciez można prawnie domagac się naprawienie szkody i innych podobnych
    >>> rzeczy. Ktoś wbrew woli korzysta z lokalu i nie chce się wynieść i
    >>> mówisz, nie mozna prawnie domagac się pokryciai kosztów będących tego
    >>> konsekwencją? Ej, no.
    >>
    >> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >> przez 3 lata.
    >
    > No coz, w praktyce wlasciciel pewnie by wolal stracic te 2 miesiace
    > zaleglosci, byleby mu sie lokal zwolnil.
    > A tu sie robia lata.
    >
    > Czyli co - skladac szybko wniosek o upadlosc konsumencka lokatora, czy
    > absolutnie nie, czy to tylko on sam moze zlozyc?

    Wierzyciel na upadłości dłużnika nic nie zyskuje, w większości
    przypadków traci jakieś 90% wierzytelności.


    > Czy ponosic dodatkowe koszty, i regularnie mu komornika nasylac, niech
    > mu skarpetki zabiera?

    Raczej: niech regularnie umarza egzekucję z uwagi na jej nieskuteczność.

    --
    Liwiusz


  • 63. Data: 2021-04-27 15:15:39
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 27 Apr 2021 14:07:21 +0200, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2021-04-27 o 10:15, J.F pisze:
    >> On Tue, 27 Apr 2021 09:54:03 +0200, Liwiusz wrote:
    >>> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:

    >>> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >>> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >>> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >>> przez 3 lata.
    >>
    >> No coz, w praktyce wlasciciel pewnie by wolal stracic te 2 miesiace
    >> zaleglosci, byleby mu sie lokal zwolnil.
    >> A tu sie robia lata.
    >>
    >> Czyli co - skladac szybko wniosek o upadlosc konsumencka lokatora, czy
    >> absolutnie nie, czy to tylko on sam moze zlozyc?
    >
    > Wierzyciel na upadłości dłużnika nic nie zyskuje, w większości
    > przypadków traci jakieś 90% wierzytelności.

    A nie przyspieszy to eksmisji?
    A moze utrudni zycie na tyle, ze sie wyniesie?
    Lub zobowiaze do placena nowych wierzytelnosci?

    >> Czy ponosic dodatkowe koszty, i regularnie mu komornika nasylac, niech
    >> mu skarpetki zabiera?
    >
    > Raczej: niech regularnie umarza egzekucję z uwagi na jej nieskuteczność.

    Ale wlasnie chodzi o to, zeby wchodzil, przeszkadzal, zabieral co tam
    znajdzie - moze sie lokator wyniesie ...

    A tak swoja droga - kiedy mozna uznac, ze lokator sie wyniosl i lokal
    jest oprozniony ?

    J.


  • 64. Data: 2021-04-28 00:49:58
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-04-27, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    > W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2021-04-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>> W dniu 24.04.2021 o 10:28, Marcin Debowski pisze:
    >>>
    >>>>>> Nie chodzi o dokładną analogię, a o fakt, że to nic nowego /
    >>>>>
    >>>>> Chodzi o dokładną analogię, bo ta twoja jest zupełnie nieanalogiczna.
    >>>>
    >>>> No dobrze, masz swoje cele, ale co one mają do moich, a zdaje się
    >>>> komentujesz moje zdanie?
    >>>
    >>> Przyznam, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać;)
    >>>
    >>>>> Tak prawnie. Prawo uniemożliwia ci odzyskanie tych pieniędzy.
    >>>>
    >>>> Ukonkretnij, bo chyba nie wiem o czym mówisz i będzie jak z powyższą
    >>>> analogią.
    >>>
    >>> Konkretnie chodzi o to, że zwykle metodami przewidzianymi prawem nie
    >>> jesteś w stanie tej kasy odzyskać.
    >>
    >> Przeciez można prawnie domagac się naprawienie szkody i innych podobnych
    >> rzeczy. Ktoś wbrew woli korzysta z lokalu i nie chce się wynieść i
    >> mówisz, nie mozna prawnie domagac się pokryciai kosztów będących tego
    >> konsekwencją? Ej, no.
    >
    >
    > Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    > prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    > prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    > przez 3 lata.

    Może, ale ryzyko niemożności spłaty to w sumie żadna egzotyka, bo pod
    tramwaj wpaść też może, a majątku mnieć nie musi. Większość sytuacji,
    gdzie ktoś chce coś zarobić na świadczeniu dowolnej usług takie
    elementy ryzyka zawiera.

    --
    Marcin


  • 65. Data: 2021-04-28 11:44:07
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2021-04-27 o 15:15, J.F pisze:
    > On Tue, 27 Apr 2021 14:07:21 +0200, Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2021-04-27 o 10:15, J.F pisze:
    >>> On Tue, 27 Apr 2021 09:54:03 +0200, Liwiusz wrote:
    >>>> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >>>> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >>>> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >>>> przez 3 lata.
    >>>
    >>> No coz, w praktyce wlasciciel pewnie by wolal stracic te 2 miesiace
    >>> zaleglosci, byleby mu sie lokal zwolnil.
    >>> A tu sie robia lata.
    >>>
    >>> Czyli co - skladac szybko wniosek o upadlosc konsumencka lokatora, czy
    >>> absolutnie nie, czy to tylko on sam moze zlozyc?
    >>
    >> Wierzyciel na upadłości dłużnika nic nie zyskuje, w większości
    >> przypadków traci jakieś 90% wierzytelności.
    >
    > A nie przyspieszy to eksmisji?

    Przedmiotem upadłości może być sprzedaż mieszkania dłużnika, ale
    przecież nie eksmisja z niejego mieszkania.

    > A moze utrudni zycie na tyle, ze sie wyniesie?

    Jak sobie wyobrażasz utrudnienie życia na skutek umorzenia 90% długów?

    > Lub zobowiaze do placena nowych wierzytelnosci?

    Nie musi do niczego zobowiązywać, przecież obowiązek wynika dalej z
    trwającego najmu.



    > A tak swoja droga - kiedy mozna uznac, ze lokator sie wyniosl i lokal
    > jest oprozniony ?

    Jak wyniesie z niego swoją szczoteczkę do zębów :)

    --
    Liwiusz


  • 66. Data: 2021-04-28 11:45:44
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2021-04-28 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    > On 2021-04-27, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2021-04-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>>> W dniu 24.04.2021 o 10:28, Marcin Debowski pisze:
    >>>>
    >>>>>>> Nie chodzi o dokładną analogię, a o fakt, że to nic nowego /
    >>>>>>
    >>>>>> Chodzi o dokładną analogię, bo ta twoja jest zupełnie nieanalogiczna.
    >>>>>
    >>>>> No dobrze, masz swoje cele, ale co one mają do moich, a zdaje się
    >>>>> komentujesz moje zdanie?
    >>>>
    >>>> Przyznam, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać;)
    >>>>
    >>>>>> Tak prawnie. Prawo uniemożliwia ci odzyskanie tych pieniędzy.
    >>>>>
    >>>>> Ukonkretnij, bo chyba nie wiem o czym mówisz i będzie jak z powyższą
    >>>>> analogią.
    >>>>
    >>>> Konkretnie chodzi o to, że zwykle metodami przewidzianymi prawem nie
    >>>> jesteś w stanie tej kasy odzyskać.
    >>>
    >>> Przeciez można prawnie domagac się naprawienie szkody i innych podobnych
    >>> rzeczy. Ktoś wbrew woli korzysta z lokalu i nie chce się wynieść i
    >>> mówisz, nie mozna prawnie domagac się pokryciai kosztów będących tego
    >>> konsekwencją? Ej, no.
    >>
    >>
    >> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >> przez 3 lata.
    >
    > Może, ale ryzyko niemożności spłaty to w sumie żadna egzotyka, bo pod
    > tramwaj wpaść też może, a majątku mnieć nie musi.

    Znów jakaś nietrafiona analogia. Jak lokator wpadnie pod tramwaj, to z
    tego tytułu długów nie narobi, bo umowa najmu natychmiast się rozwiąże.

    > Większość sytuacji,
    > gdzie ktoś chce coś zarobić na świadczeniu dowolnej usług takie
    > elementy ryzyka zawiera.

    Wskaż przykład, kiedy ktoś musi wyświadczyć jakąś usługę, mimo że wie,
    że zapłaty nie dostanie.

    --
    Liwiusz


  • 67. Data: 2021-04-29 03:59:36
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-04-28, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    > W dniu 2021-04-28 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2021-04-27, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >>> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:
    >>>> On 2021-04-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>>>> W dniu 24.04.2021 o 10:28, Marcin Debowski pisze:
    >>>>>
    >>>>>>>> Nie chodzi o dokładną analogię, a o fakt, że to nic nowego /
    >>>>>>>
    >>>>>>> Chodzi o dokładną analogię, bo ta twoja jest zupełnie nieanalogiczna.
    >>>>>>
    >>>>>> No dobrze, masz swoje cele, ale co one mają do moich, a zdaje się
    >>>>>> komentujesz moje zdanie?
    >>>>>
    >>>>> Przyznam, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać;)
    >>>>>
    >>>>>>> Tak prawnie. Prawo uniemożliwia ci odzyskanie tych pieniędzy.
    >>>>>>
    >>>>>> Ukonkretnij, bo chyba nie wiem o czym mówisz i będzie jak z powyższą
    >>>>>> analogią.
    >>>>>
    >>>>> Konkretnie chodzi o to, że zwykle metodami przewidzianymi prawem nie
    >>>>> jesteś w stanie tej kasy odzyskać.
    >>>>
    >>>> Przeciez można prawnie domagac się naprawienie szkody i innych podobnych
    >>>> rzeczy. Ktoś wbrew woli korzysta z lokalu i nie chce się wynieść i
    >>>> mówisz, nie mozna prawnie domagac się pokryciai kosztów będących tego
    >>>> konsekwencją? Ej, no.
    >>>
    >>>
    >>> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >>> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >>> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >>> przez 3 lata.
    >>
    >> Może, ale ryzyko niemożności spłaty to w sumie żadna egzotyka, bo pod
    >> tramwaj wpaść też może, a majątku mnieć nie musi.
    >
    > Znów jakaś nietrafiona analogia. Jak lokator wpadnie pod tramwaj, to z
    > tego tytułu długów nie narobi, bo umowa najmu natychmiast się rozwiąże.

    To nie doszukuj się wszędzie analogii. Po prostu przypadek gdzie nie ma
    jak wyegzekować nalezności.

    >> Większość sytuacji,
    >> gdzie ktoś chce coś zarobić na świadczeniu dowolnej usług takie
    >> elementy ryzyka zawiera.
    >
    > Wskaż przykład, kiedy ktoś musi wyświadczyć jakąś usługę, mimo że wie,
    > że zapłaty nie dostanie.

    Skąd pewność, że nie dostanie? Skąd pewność, gdzieindziej, że dostanie?

    --
    Marcin


  • 68. Data: 2021-04-29 15:53:00
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 28 Apr 2021 11:45:44 +0200, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2021-04-28 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    >>> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >>> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >>> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >>> przez 3 lata.
    >>
    >> Może, ale ryzyko niemożności spłaty to w sumie żadna egzotyka, bo pod
    >> tramwaj wpaść też może, a majątku mnieć nie musi.
    >
    > Znów jakaś nietrafiona analogia. Jak lokator wpadnie pod tramwaj, to z
    > tego tytułu długów nie narobi, bo umowa najmu natychmiast się rozwiąże.

    Natychmiast z mocy prawa?

    Bo zanim sie wynajmujacy dowie, to pewnie troche czasu minie.
    A zanim zareaguje, zanim zdazy lokal oproznic, to zaleglosci sie
    zbuduja ... czy nie, bo wszak umowa sie rozwiazala?
    A jak bedzie dwa tygodnie umieral w szpitalu? :-)

    A potem ... zalozmy, ze byla kaucja.
    Zaleglosci pokrywamy z kaucji, czy umowa sie rozwiazala, wiec kaucja
    do zwrotu ...

    >> Większość sytuacji,
    >> gdzie ktoś chce coś zarobić na świadczeniu dowolnej usług takie
    >> elementy ryzyka zawiera.
    >
    > Wskaż przykład, kiedy ktoś musi wyświadczyć jakąś usługę, mimo że wie,
    > że zapłaty nie dostanie.

    Szpital/lekarz?
    No i kazdy obywatel, ktory musi innemu obywatelowi udzielic pomocy, a
    pieniedzy nie bedzie :-)

    No i np takie odsniezanie chodnika przed posesja - chodnik publiczny,
    a odsniezanie prywatne ...

    J.


  • 69. Data: 2021-04-29 15:57:16
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 28 Apr 2021 11:44:07 +0200, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2021-04-27 o 15:15, J.F pisze:
    >> On Tue, 27 Apr 2021 14:07:21 +0200, Liwiusz wrote:
    >>> W dniu 2021-04-27 o 10:15, J.F pisze:
    >>>> On Tue, 27 Apr 2021 09:54:03 +0200, Liwiusz wrote:
    >>>>> W dniu 2021-04-26 o 03:13, Marcin Debowski pisze:

    >>>>> Od kiedy istnieje obecne prawo upadłościowe, to konsument (osoba
    >>>>> prywatna) może upaść tylko z tego powodu, że ma dług. Zatem zgodnie z
    >>>>> prawem możesz się dowiedzieć, że z tych twoich roszczeń dostaniesz 10%
    >>>>> przez 3 lata.
    >>>>
    >>>> No coz, w praktyce wlasciciel pewnie by wolal stracic te 2 miesiace
    >>>> zaleglosci, byleby mu sie lokal zwolnil.
    >>>> A tu sie robia lata.
    >>>>
    >>>> Czyli co - skladac szybko wniosek o upadlosc konsumencka lokatora, czy
    >>>> absolutnie nie, czy to tylko on sam moze zlozyc?
    >>>
    >>> Wierzyciel na upadłości dłużnika nic nie zyskuje, w większości
    >>> przypadków traci jakieś 90% wierzytelności.
    >>
    >> A nie przyspieszy to eksmisji?
    >
    > Przedmiotem upadłości może być sprzedaż mieszkania dłużnika, ale
    > przecież nie eksmisja z niejego mieszkania.

    Ale czy po upadlosci nie jest jakos latwiej eksmitowac z najmowanego
    lokalu? Czy wrecz trudniej?

    >> A moze utrudni zycie na tyle, ze sie wyniesie?
    > Jak sobie wyobrażasz utrudnienie życia na skutek umorzenia 90% długów?

    Przeciez to nie tylko korzysci, ale tez wady.
    Utrata majatku, zdolnosci kredytowej itp ...

    >> Lub zobowiaze do placena nowych wierzytelnosci?
    > Nie musi do niczego zobowiązywać, przecież obowiązek wynika dalej z
    > trwającego najmu.

    No tak, ale on nie placi.

    Nie ma tu czegos takiego, jak przy upalosci gospodarczej - ze stare
    dlugi traktujemy ukladowo, ale nowe trzeba placic ?

    >> A tak swoja droga - kiedy mozna uznac, ze lokator sie wyniosl i lokal
    >> jest oprozniony ?
    >
    > Jak wyniesie z niego swoją szczoteczkę do zębów :)

    A jakby tak komornika pare razy naslac i on w protokole napisal "nikt
    nie otwiera"?

    J.


  • 70. Data: 2021-04-29 18:34:43
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Np. ten, kto ma tam swoje "centrum życiowe"?


    -----
    > to kto wlada?

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1