Moja wątpliwość dotyczy maksymalnego dopuszczalnego terminu, w jakim
powinienem otrzymać rachunek/fakturę do zapłaty za daną usługę - czy
taki termin jest określony przez prawo i ile wynosi?

W tym konkretnym przypadku sprawa dotyczy TPSA i wygląda tak:

11 października 2003 roku podpisałem umowę na świadczenie usługi
Neostrada. Opłata aktywacyjna wynosiła wtedy 1 zł i została doliczona do
rachunku, ale nie w tym rzecz. Otóż dodatkowo płaciło się za modem - 99
zł. Jednak żadnego rachunku za to urządzenie nie otrzymałem aż do dnia
dzisiejszego, gdy pocztą dotarła do mnie ta oto faktura:
http://intc.webpark.pl/faktura.jpg

Osobiście wstyd byłoby mi po takim czasie dopiero przysłać to do
klienta, ale nie o podejściu TP do klienta tu dyskutujemy :). Otóż po
pierwsze - cena na tej fakturze jest całkiem inna niż ta, o której
wspomniałem (99zł), a po drugie umieszczone są na niej dziwne daty - nie
kupowałem nic od TP dnia 3.12.2003r. - umowę o świadczenie usługi
podpisano w innym terminie j.w. Zakładamy, że nie jest to pomyłka.

Nie chodzi mi o branie czegoś za darmo - gdyby rachunek przyszedł
wcześniej, zapłaciłbym bez zastanowienia, ale w tym wypadku - przyszedł
po ponad roku i kwota do zapłaty jest dwukrotnie większa niż być
powinna.

Za wasze opinie i ew. wskazówki byłbym wdzięczny (oczywiście o telefonie
do BOKu pamiętam i zapewne też go wykonam).

--
Tom