(28.05.2010 22:32), Michał Pysz wrote:
> W dniu 2010-05-28 18:48, m4rkiz pisze:
>>
>> "Michał Pysz" <p...@w...pl> wrote in message
>> news:htonc3$imn$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>> Czy taka działalność może być potraktowana jako 'operator
>>> telekomunikacyjny'?
>>
>> a operujesz na rynku gsm, swiadczac uslugi dla klientow czy informujesz
>> pracownika co sie dzieje?
>
> No właśnie nie wiem czy operuję.
>
> Komputer jest podpięty do sieci komputerowej bo kontroluje urządzenia
> które też pracują w sieci.
> Podłączony jest też do telefonu komórkowego. To już jest komunikacja
> pomiędzy różnego rodzaju sieciami telekomunikacyjnymi.
> Telefony służbowe są w jednej sieci gsm ale prywatne mogą być w różnych.
> Kolejny problem.

Też się kiedyś nad tym zastanawiałem, czy jeżeli zaoferuję klientowi
(pwoiedzmy jednemu) wysyłanie SMSów, to czy automatycznie staję się
operatorem telekomunikacyjnym. W układzie takim, że on mi daje listę
osób z treścią smsów, ja je wysyłam czy to przez komórkę czy przez różne
firmy trudniące się wysyłkami SMSów, ja wystawiam klientowi fakturę za
wysyłkę.

Tak na chłopski rozum nie, bo korzystałbym z zewnętrznych podmiotów
które są (być może) operatorami.

Tak samo jak gdybym dostał od klienta plik wydrukowanych kartek z
adresami, ja bym je pokopertował,zaniósł na pocztę i wystawił klientowi
fakturę za wysłanie 100 listów, to nie stałbym się automatycznie
operatorem pocztowym (chyba :D).

Ale z drugiej strony - jakbym klientom zaoferował lokaty 5%, pieniądze z
tych lokat zaniósłbym do banku na 5.5%, to raczej bym się nie wybronił
przed odnośnymi służbami że to nie jest działalność bankowa.

Przypadki niby analogiczne, a tak różne, ciekaw jestem gdzie leży
granica "operatorstwa" w pośrednictwie między klientem a prawdziwym
"operatorem".

p. m.