Użytkownik "Paweł Ubysz" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
news:e5ea0$436c6eb7$d4ba5df3$2169@news.chello.pl...
>
> Dotad argumentacją uzaleznienia stawki OC od pojemności silnika było
> stwierdzenie ze samochody o większych pojemnościach silnika mogą
powodować
> większe szkody niz te o mniejszych.

Wypadki powodują kierowcy a nie samochody a wielkość strat raczej mało
zależy od cech auta sprawcy.

> Wieksza pojemność = większa moc =
> wieksza prędkość = większa szkoda. Tak to mniej więcej wygląda.

Być może takie jest rozumowanie ubezpieczycieli, ale jest ono idiotyczne.

> Uzależnienie stawki od pojemności jest najprostszym wyjściem dla TU i
pewnie
> dlatego jest stosowane.

Nie wiem jak inni, ale PZU uzależnia też od wieku kierowcy. I to jest krok
w dobrym kierunku. W ogóle składka powinna zależeć od cech kierowcy a nie
pojazdu.

> > Bez znaczenia skoro zajmuje jedno miejsce.
>
> Transit ma 197 cm szerokości - Zafira 174. A jak szerokie sa miejsca
> parkingowe dla osobówek?. Bo na miejscu dla 8 transitów zmiesci się 9
zafir.

Napisał wyraźnie: "przecież zajmuje dokładnie 1 miejsce parkingowe tak jak
moj pojazd". Miejsca są wyznaczone na stałe, jeśli auto się mieści na
jednym miejscu to opłata powinna byc za jedno miejsce a jeśli zajmuje dwa
miejsca to za dwa, nawet jeżeli to maluch zaparkował okrakiem zajmując dwa
miejsca.
No chyba, że na parkingu są wyznaczona miejsca o różnej wielkości
przeznaczone dla różnych aut - wtedy twój argument miałby zastosowanie,
ale w odniesieniu do miejsc a nie rodzaju aut. Np. zajęte są wszystkie
miejsca dla osobówek (tańsze) to można zaparkować kaszlaka na miejscu dla
busa ale płacąc drożej.

> Ale posiadanie telewizora , czy radia daje mozliwość wykorzystania
sygnału.

Albo postawienia na nim paprotki.
Jeszcze raz: abonament nie jest zapłatą za sygnał.