Uzytkownik <g...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1187550609.312551.116510@d55g2000hsg.googlegrou
ps.com...
On 19 Sie, 20:58, "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> wrote:

>> Wiec zlozylas przed notariuszem falszywe oswiadczenie, ze jestes
>> stanu
>> wolnego lub, ze w zwiazku twoim obowiazuje ustrój rozdzielnosci
>> majatkowej.
>> Zmartwie Cie, ale maz Twój moze nawet uniewaznic ten akt, a najpewniej
>> uzyska polowe z tego majatku, chyba, ze jestes w stanie udowodnic, ze
>> srodki
>> pochodzily z Twojego majatku osobistego. Tym nie mniej co do zasady,
>> ziemia
>> ta stanowi Wasz majatek wspólny, o ile sad nie postanowi inaczej.

> Nie bylo nic zatajane.Teraz nie pamietam dokladnie, ale wtedy

Tzn. co masz wpisane w akcie? W paragrafie dot. sprzedazy, powinien byc
opisany twój stan cywilny, gdyz forma nabycia jest z tym nierozerwalnie
zwiazana. Nie mówie, ze zatailas, wystarczy, ze stawajac sama, nie
poinformowalas notariusza, ze jestes zamezna i w akcie stoi, ze jestes stanu
wolnego. Tym niemniej to Ty podpisywalas ten dokument, po zapoznaniu sie z
jego trescia.

> mieszkalismy osobno, a maz nie pracowal.On nic nie podpisywal, a a w
> akcie jestem tylko ja.Pozniej powtarzal, ze nie rosci sobie zadnych
> praw do ziemi.Reszte rzeczy z majatku on zabral, poniewaz ja
> wyjechalam za granice.Czy ja tez moge domagac sie podzialu tamtych
> rzeczy?Meble, telewizor agd itp.

Jak nie masz tego na papierze, lub nie potwierdza tego niezalezni
swiadkowie to maly z tego powtarzania pozytek.
Co do podzialu, to dotyczyc on moze czesci lub calosci majatku, jednak jesli
wspomnisz w sadzie, ze maz zagarnal duza czesc Waszego majatku wspólnego w
postaci mienia ruchomego, a bedac bez pracy i mieszkajac osobno do nabycia
tej ziemi nie przyczynil sie, to masz spora szanse, ze maz za wiele z tej
nieruchomosci nie dostanie.