W dniu 12.12.2022 o 00:37, Marcin Debowski pisze:

>> Zdarzyć się może wszystko. Nie znaczy to że należy na wszystko reagować
>> sraniem żarem i prewencyjnymi lokadałnami. Jeszcze raz - lokdałny były
>> wprowadzane (albo inaczej powinny być, bo po co były to chuj wie), żeby
>> zapobiec zapchaniu służby zdrowia a nie finalnemu ograniczeniu ilości
>> zachorowań - finalnie choruje mniej więcej tyle samo ludzi ale w
>> dłuższej perspektywie i tyle (co może być korzystne bo jak pisałem wirus
>> ewoluuje w stronę mniej śmiertelnego, choć z drugiej strony przy
>> lokdałnie mutuje wolniej).
>
> Inni ocenili sytuację inaczej. Nie znam się na ewolucyjności wirusów
> więc nie mam jak argumentować, ale oczekiwanie, że moze się zmutować w
> dużo bardziej zjadliwe gówno wydaje mi się całkiem racjonalne.


Może. Grypa też może, ale nikt z tego powodu nie sra żarem. No i lokdałn
nie powstrzymuje mutacji a jedynie rozkłada je w czasie. Poza tym nauka
mówi, że długoterminowo mutacje są korzystne, bo idą statystycznie w
kierunku łagodniejszego przebiegu.

> Że pownownie, nic nie da się okreslić na 100% więc zawsze można próbować
> podważać dowolne warunki i metodologie.

Albo stwierdzić cokowiek porównijąc nieporównywalne. To nie jest "nauka".

>> No ale jednak kowid wypada marnie przy grypie. Czmu nie sramy żarem cały
>> czas o tą grypę - jakeś prewencyjne lokdałny, wyrzucanie z pracy
>
> Juz pisałem: z grypą mamy trochę dłużej do czynienia.

No i co z tego? Byłbym skłonny odpuścić to co się działa na początku (z
wyjątkiem tego, że pojechano ścieżką nieprawną) To co się działo potem
jest nie do usprawiedliwienia. Zwłaszcza sprowadzanie tych, co to
kwestionowali (i to z naukowymi podstawami) do roli szurów. Większośc
"szurów" wcale szurami nie było. I mieli rację;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!