On Thu, 13 Mar 2025 10:47:47 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 12.03.2025 o 14:35, A. Filip pisze:
>> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
>>> W dniu 12.03.2025 o 13:48, J.F pisze:
>>>> On Wed, 12 Mar 2025 12:41:46 +0100, Kviat wrote:
>>>
>>>>> Nie przekonuje mnie argument w stylu "skoro społeczeństwo chce władzy
>>>>> totalitarnej, to spoko, luzik, nic z tym nie robimy".
>>>>> Na chuj mi takie państwo, które nic z tym nie robi (czyli im pomaga),
>>>>> albo wręcz jawnie im pomaga?
>>>> Czyli demokracja demokracją, ale racja musi być po naszej stronie ?
>>>> :-)
>>>
>>> Sugerujesz, że racja może być po stronie faszystów?
>>> Przecież wiadomo, że nie jest. Spałeś na lekcjach historii?
>>> [...]
>>
>> A muszą mieć rację żeby _demokratycznie_ dorwać się do władzy?
>
> Oczywiście, że nie.
> Ale żenujące jest to, że trzeba komuś tłumaczyć, że racji nie mają.
> Trzeba wyciągać wnioski z historii i do takiej sytuacji nie dopuścić.
> Są narzędzia, zgodne z prawem (przecież nie bez powodu wprowadzone!!!!),
> tylko trzeba chcieć z nich skorzystać, a nie udawać, że się nie widzi.
>
>> Jak się dorwą do takiej władzy co już może nie dopuszczać "złych" do
>> wyborów to co najmniej połowę roboty wiecznego trzymania się u władzy
>> kto inny już za nich odwalił. Taki "pożyteczny IDIOTA" faszyzmu.
>
> Bzdura.
> To jest bezczelna próba pudrowania syfu przy pomocy nieudolnego symetryzmu.
>
> Jeszcze raz, powoli, specjalnie dla ciebie.
> To, że reżimy zamykają ludzi w więzieniach nijak nie oznacza, że państwa
> demokratyczne nie powinny zamykać przestępców w więzieniach.
> Reżimy nie potrzebują usprawiedliwienia żeby robić co chcą.

Tylko widzisz - reżimy maja swobodę nazywania przestępcami.

Stwierdzą, że jesteś faszystą i cię zamkną.
Albo uczynią przestępstwem krytowanie władzy.
Czy głoszenie haseł antyfaszystowskich :-)

> Wbij to sobie do tego swojego pustego łba, albo zapisz na kartce i
> przyklej na lodówce, czy tam monitorze, skoro masz problemy z pamięcią.

Na razie masz sytucję taką, że Rumuni chcieli jednego,
ale władza okazała się silna, i się nie dała.

Równie dobrze mogłbyś przeczytać, że Trzaskowski wygrał wybory,
ale Sąd Najwyższy je unieważnił.

J.