eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokupno mieszkania z "wynajmującymi" › Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
  • Data: 2008-09-12 21:58:12
    Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2008-09-12 23:15 witek napisał/a:

    > Bo przy polisie na mieszkanie wypłaca się właścicielowi.
    > Jak będziesz miała swoją własną polisę na siebie, to nikt nie będzie
    > chciał od ciebie żadnego aktu własności.

    Przecież napisałam, że mam własną, a nie cudzą i chcą ten akt własności.
    Mam im naszykować jak przyjdą szacować straty. Przyjdą po 19-stym bo
    teraz podobno są do 15-go gdzieś w Polsce i spisują straty pohuraganowe.
    Tak się zastanawoam, czy inspektorów w PZU nigdzie, bliżej tych
    zniszczeń nie ma tylko w Warszawie.

    > Co najwyżej rozbijesz się na wykazaniu, że te rzeczy należą do ciebie.
    > Przykład. Kupiłaś meble. Są twoje. Polisa "na mieszkanie" ich nie
    > ubezpiecza. Polisa na twoje rzeczy tak, tylko ubezpieczyciel może
    > wyskoczyć z hasłem, że meble przynależą do mieszkania i odmówić wypłaty.
    > Piłeczka po twoje stronie. Przedstaw faktury zakupu na siebie i np.
    > umowę najmu, w której warto mieć wypisane co znajduje się wmieszkaniu w
    > momecie podpisywania umowy.
    > Np. "wymajmuje nieumeblowane mieszkanie o powierzchni...."

    No dobra, to moje mieszkanie od "wieki wieków".

    >> To, że komuś masz ochotę
    >>> ubezpieczyć mieszkanie, to się chwali, ale pieniędzy z tego ty nie
    >>> dostaniesz.

    No tak, dostanie osoba uposażona.
    Mam licencjat doradcy ubezpieczeniowego w tej no...od tego psa
    bernardyna i Compensie. Ale mnie się nie opłacała ta praca, bo pensji
    nie wyplacają tylko prowizję, a jak ktos nie ma drugiego normalnego
    dochodu to przy tej "prowizji" by chyba zdechnął. No i dzwonić po
    ludziach, zakłócać im spokój trzeba, szlag niech to trafi. Nie spotkalam
    jezsze żadnego jelenia na to ubezpieczenie, bo wszyscy co bogatsi to są
    już dawno gdzieś poubezpieczami.

    >>> Przeczytaj warunki ubezpieczen zanim zaczniesz coś pisać.
    >> Aha.
    >> Tak w sumie to mnie zalano (z góry), moje mieszkanie i w PZU
    >> powiedziano, żebym naszykowała akt własności. Akurat to mam,
    >> ale....kiedyś nie miałam/ludzie nie mieli i nie wszyscy mają
    >> własnościowego tylko sp-cze lokatorskie i PZU też odszkodowania wypłacało.
    >>
    >>
    >
    > to co piszę dotyczy szczególnie umów najmu
    > własność/przydział mieszkań spółdzielczych i lokatorskich to zupełnie
    > inna bajka. To co piszesz o wypłcaniu przez PZU to pewnie było bardzo
    > bardzo dawno. Szczerze mówiąc nie wiem jak to jest w tej chwili, ale
    > podejrzewam, żee dopóji gdzieś nie będzie afery to się niedowiemy, że
    > większość polis można zużyc w łazience.

    Przecież teraz jeszcze nie wyszscy główni lokatorzy pobrali mieszkania
    na całkowita własność. Ja tam zostaję już przy wlasnościowtm sp-czym.
    Nie mam zamiaru wywalać pieniędzy na Sp-nie i notarursza w jakiejs
    wysokości 1200 zł albo i więcej- oprócz tej zlotówki. Teraz nie wiem
    skąd ja wezmę tyle pieniędzy na remont mieszkania po tym zalaniu, bo
    pewnie z PZU otrzymam wielkie G*

    A moja koleżanka ubezpieczyła w Warcie i jest zadowolana.


    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1